Jacek Dehnel (ur. 1980) debiutował jako nastolatek skromnym zbiorkiem opowiadań, po którym ślad zaginął.
Nie tylko stał się jednym z najlepiej rozpoznawalnych i najwyżej cenionych (ubiegłoroczna Nagroda Kościelskich) poetów młodego pokolenia, ale i kimś, o kogo uwielbiają spierać się krytycy poezji. Spór ten nie dotyczy rangi artystycznej młodzieńczego dzieła Dehnela; nikt nie kwestionuje jego talentu czy sprawności warsztatowej. Przedmiotem polemiki jest forma poetycka - ostentacyjnie staroświecka, parnasistowska, przeestetyzowana, na granicy manieryczności, lecz zarazem porywająca, pełna zadziwiającej wirtuozerii, a nade wszystko wyrazista. Czy to genialna symulacja archaicznego repertuaru, czy też czysty głos wysokiej poezji?
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze