Młodzi nie są przeciwni elastyczności zatrudnienia w ogóle. Autorzy raportu ?Młodzi 2011? także uważają, że elastyczność i wielość różnych form zatrudnienia dały w ostatniej dekadzie szanse na znajdowanie przez młodych pracy.

Drodzy przyjaciele,

to dobrze, że po publikacji raportu "Młodzi 2011" rozpoczęła się poważna dyskusja na temat sytuacji młodej generacji, także warunków jej startu zawodowego i życiowego. Badania pokazują, że o ile dawniej symbolicznym aktem wejścia w dorosłość było założenie rodziny, dzisiaj jest to znalezienie pracy, i to ze stabilną perspektywą na przyszłość. To ważne spostrzeżenie, bo ono każe inaczej podchodzić do problemów związanych ze startem zawodowym młodych ludzi. Chodzi przecież z jednej strony o ich prywatny, indywidualny los, ale z drugiej - o lepsze warunki dla wyższej dzietności. A to jest ważne dla przyszłości demograficznej Polski.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze