Jeżeli komuś chodzi o rzeczy naprawdę ważne, powinien zrezygnować z pyskówek. Efekt końcowy będzie taki, że ks. Lemański przegra w odczuciu większości katolików. A szkoda! Każdy, kto po nim zechce wywołać ważną dyskusję w Kościele, dostanie od razu etykietkę: o, drugi Lemański się znalazł - mówi dominikanin, ojciec Paweł Gużyński.

DOMINIKA WIELOWIEYSKA: Czy ojciec identyfikuje się z opinią wiceministra sprawiedliwości Michała Królikowskiego, który przekonuje, że polska konstytucja nie przewiduje świeckiej wizji państwa, że to przekłamanie?

OJCIEC PAWEŁ GUŻYŃSKI: Nie jestem konstytucjonalistą, więc nie potrafię ocenić słuszności takiej wykładni. Dotychczasowa praktyka nijak nie wskazuje na to, aby w stosunkach państwo - Kościół ktoś stosował jego interpretację.

Jestem zaskoczony, bo sam tego tak nie rozumiałem. Dla mnie świecki charakter państwa to oczywistość przede wszystkim ze względu na obopólną korzyść dla państwa i Kościoła. I nie jest on tożsamy z państwem ateistycznym lub wrogim religii. Dlatego nie jestem zwolennikiem modelu francuskiego, w którym prezydent Sarkozy oświadczył, że nie pojedzie na pogrzeb papieża, bo nie będzie mieszał spraw państwowych z religijnymi. To ewidentne kuriozum.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Kosciol degeneruje ludzi. Widac to w wypowiedziach ks.Klocha i o Gozynskego Kosciol od panstwa wymaga przestrzegania klauzuli sumienia a sam bez zadnych skrupulow zamyka ksiezom usta czyli gwalci podstwowe prawo czlowieka do wolnosci wypowiedzi. Panstwo wydaje na kosciol prawie dwa miliardy rocznie a caly episkopat jest praktycznie najwiekszym przeciwnikiem panstwa zarowno w ogolnej polityce jak i w poszczegolnych wypowiedziach hierarchow. Kosciol bezczelnie torleruje pedofilow a zamyka usta takim ksiezom jak Lemanski czy Boniecki. O.Guzynski jest przydladem czlowieka zniewolonego przez dogmat. W kazdej wypowiedzi czuje sie to ograniczenie i w pewnym sesie strach zeby nie przekroczyc pewnej granicy za ktora zostanie pozbawiony wypowiedzi. Taki kosciol jaki jest w Polsce to kosciol bez Boga. Inaczej mowiac polski kosciol to sprawnie dzialajaca i bezbwgledna wobec swoich czlonkow korporacja zorietowana na wladze i dojenie od panstwa pieniedzy.
    @sam16 "O.Guzynski jest przydladem czlowieka zniewolonego przez dogmat. W kazdej wypowiedzi czuje sie to ograniczenie i w pewnym sesie strach zeby nie przekroczyc pewnej granicy za ktora zostanie pozbawiony wypowiedzi." - Ojciec Gużyński, w przeciwieństwie do co poniektórych jest świadom odpowiedzialności za słowa, które wypowiada. Oby w przestrzeni publicznej takich osób było więcej.
    już oceniałe(a)ś
    4
    9
    @disman O Giżyński jest świadom wypowiadanych słów, to prawda. Za niewłaściwe słowa, niewłaściwą postawę może wylecieć z watykańskiej mafii. Niewolnictwo totalne, wspierane przez zwolenników niewolników. Zło absolutne pod płaszczykiem miłości, boga i religii.
    już oceniałe(a)ś
    13
    0
    @disman O Guzynski zachowuje się jak obywatel za czasów komuny który udziela publicznego wywiadu przed kamerą telewizyjną i musi ważyć kazde słowo no bo inaczej jego kariera była by skończona. I nie ma sie czemu dziwić bo instytucja koscielna to system totalitarny. Ale też należy współczuć O Guzinskiemu bo z pewnościa miałby dużo do powiedzenia tyle, że jak pójdzie do Nieba to też będzie się musiał ograniczać.:)
    już oceniałe(a)ś
    7
    1
    "Czy prowincjał nie powinien zgłosić sprawy do prokuratury? - Prowincjał wobec braci powinien pozostać kimś w rodzaju prokuratora i sędziego wewnątrz zakonu, a na zewnątrz - bardziej ich adwokatem.[...].Zasadniczo przestępstwo musi zgłosić ten, kto jest poszkodowany. " Czyli ma się zgłaszać jedenastolatka lub dziewięciolatek?!!! O. Gużyński mówi tu rzeczy obrzydliwe - prowincjał może wiedzieć o pedofilii ale NIE MUSI jej zgłaszać, bo jest opiekunem/adwokatem zakonnika!!
    @rosa_de_vratislavia Czyżby zabrakło czasu na przeczytanie ostatniego zdania? Ten komentarz jest dowodem na to, jak można manipulować zdaniami wyrwanymi z kontekstu. Ostatnie zdanie "Duchowny powinien stanąć po stronie ofiary, więc gdy trzeba - także przeciw bratu z zakonu.", wyjaśnia wszystko. Stając po stronie ofiary powinien złożyć doniesienie do prokuratury.
    już oceniałe(a)ś
    5
    3
    Pokrętne. KK to siedlisko zakłamania. Widac to jasno. Co wypowiedź to kretactwo. Ks. Boniecki i ks. Lemański prezentuja prawdziwy obraz rzeczy, rzetelni a KK kluczy. Kloch kluczy na potęgę. W KK jest niedobrze....
    już oceniałe(a)ś
    42
    6
    Kościół Katolicki w Polsce, wpada w coraz większą panikę. Ludzie odchodzą masowo, kościoły pustoszeją. Wczoraj widziałem ludzi, wychodzących z niedzielnej sumy, wyłącznie osoby 40+, a jest to największa parafia w centrum dużego miasta, po za tym, było ich wielokrotnie mniej niż 10-15 lat temu. Strach przed laicyzacją i ateizacją, które są nieuchronne, powoduje wypowiedzi, na które gdzie indziej na świecie, w katolickich krajach, zarówno hierarchowie, jak i zwykli księża nigdy by sobie nie pozwolili. Tym, co jeszcze zostali, wbija się do głów, niebywałe wręcz kretyństwa, a po za tym po chamsku, bezczelnie się ich okłamuje. Z premedytacją i w obronie wyłącznie własnych interesów, podważa się autorytet państwa. Mimo konstytucyjnego rozdziału interesów, w kościołach trwa agitacja polityczna. Powołując się na bolesną dla Polaków przeszłość tworzy się inną historię, a przede wszystkim, straszy się ludzi idiotyzmami, gender, LGBT, Tuskiem, Putinem. Wbija się owieczkom w głowy, że pedofilia wcale nie jest problemem, oszukuje się ich, że ujawnione przypadki to ułamek procenta całości kleru. Przy tym, wraz z katotalibańską prasą, cały czas poszukuje się groźnego wroga. Wroga katolicyzmu, a więc wroga Polski. Gender okazał się raczej śmieszny niż straszny i nawet Oko, ze swoimi pseudonaukowymi bredniami się wyciszył. Co będzie następne ? Masoni ? Eurokomuna ? Żydzi ? Socjaliści ? Muzułmanie ? Czas pokaże, ale na pewno będzie wesoło.
    @Marcin Mazur Piszesz, że z niedzielnej sumy wychodzi coraz mniej osób no ale dlaczego Polska staje się coraz bardziej zachowawcza i przepisy prawa i zachowań ludzkich coraz bardziej przypominaja Chazana? Ja z perespektywy innego kraju uważam, na bazie informacji prasowych, że zuroczenie religijne jest na topie w porównaniu do całej Europy?
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    "Przegra przez zbędne pyskówki" ??? A może przez to, że nie chciał pokazać czy jest obrzezany..... Kto pyskował ? Moim zdaniem już wygrał. Obił hierarsze pyskującą gębę, spokojnymi komentarzami. A właściwie Hoser sam się poobijał. Z punktu widzenia sutannowych przegrał, bo będzie zmarginalizowany i sekowany przez kler albo opuści kościół. Większość sutannowych przegrała, pozbywając się swojej osobowości, swojego sumienia i dostając w zamian nakaz klauzuli sumienia episkopatów.
    już oceniałe(a)ś
    32
    5
    Ojciec Gużyński ciekawie mówi o problemach współczesnego Kościoła w Polsce. Jednakże słowa: "Zasadniczo przestępstwo musi zgłosić ten, kto jest poszkodowany." świadczą o tym, że Kościół jest dzisiaj instytucją bardziej ziemską niż boską. Brak poczucia, że Biskup Księdza-pedofila jest przez Jego grzech poszkodowany wskazuje na tryumf doraźnego PR nad cnotami głoszonymi przez Kościół.
    już oceniałe(a)ś
    30
    5
    Ksiądz Lemański ma rację, że chore jest zabranianie księdzu odprawiania mszy w danym kościele. Tu jest niedobry, ale, załóżmy, kilometr dalej, jest już dobrym księdzem i ofiarę może sprawować. Jego Eminencja HH z pewnością to ogarnia, a owieczkom powinno wystarczyć słowo biskupa. I nie jest to żadna "pyskówka". I owieczki, i ten paskudny Lemański są dziećmi tego samego Boga, co abepe i zasługują na godne traktowanie i odpowiednie wyjaśnienie.
    już oceniałe(a)ś
    10
    1
    Ludzie wierzycie w Koscol czy w Boga.?Ten kto zyje wedlug swojego suminia jest blizszy Bogu niz ten kto wierzy w kosciol.Slowa Boze mowia o wolnosci i milosi.Niesety nie wszyscy rozumieja co to znaczy.Stad sa te nieporozumienia.Urodzilsmy sie jako czyste ,niewinne istoty potem kszaltowali nas rodzice,szkola,koscol.Wiem ze to jest bardzo trudne ale jezeli bedac doroslym ,odpowiedzialnym czlowiekiem bedziemy dazyli do czystosci z ktora sie narodzilismy to i swiat bedzie inny i nie potrzebne beda te spory i dyskusje. Podrawam.
    już oceniałe(a)ś
    7
    1