DOMINIKA WIELOWIEYSKA: Czy ojciec identyfikuje się z opinią wiceministra sprawiedliwości Michała Królikowskiego, który przekonuje, że polska konstytucja nie przewiduje świeckiej wizji państwa, że to przekłamanie?
OJCIEC PAWEŁ GUŻYŃSKI: Nie jestem konstytucjonalistą, więc nie potrafię ocenić słuszności takiej wykładni. Dotychczasowa praktyka nijak nie wskazuje na to, aby w stosunkach państwo - Kościół ktoś stosował jego interpretację.
Jestem zaskoczony, bo sam tego tak nie rozumiałem. Dla mnie świecki charakter państwa to oczywistość przede wszystkim ze względu na obopólną korzyść dla państwa i Kościoła. I nie jest on tożsamy z państwem ateistycznym lub wrogim religii. Dlatego nie jestem zwolennikiem modelu francuskiego, w którym prezydent Sarkozy oświadczył, że nie pojedzie na pogrzeb papieża, bo nie będzie mieszał spraw państwowych z religijnymi. To ewidentne kuriozum.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze