Profesor Nowik przypominał, że w czasach PRL 11 listopada świętowano spontanicznie i po przełomie wokół obchodów Święta Niepodległości zaczęła się wytwarzać "pustka społeczna". Niestety - niezauważona i nie wykorzystana w porę przez państwo. - Wtedy też zaczęło się zagospodarowywanie tej pustki przez rozmaite organizacje - mówił prof. Nowik.
Kropkę nad "i" postawił Antoni Dudek: - To, że ekstremiści zagospodarowali to święto, jest winą klasy politycznej.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze