To miały być największe obchody rocznicy wybuchu słowackiego powstania narodowego od wielu lat. Wyszła dyplomatyczna farsa i skandal.

Słowacja w swojej współczesnej historii nie ma ważniejszej rocznicy niż dzień wybuchu słowackiego Powstania narodowego. 29 sierpnia 1944 r. ponad 80 tys. żołnierzy zbuntowało się i opanowało większą część środkowej Słowacji. Bratysława, która do tej pory była krajem satelickim nazistowskich Niemiec, próbowała w ten sposób przejść na stronę aliantów. Jednak po dwóch miesiącach powstanie upadło, choć słowackie oddziały wycofały się w góry i walczyły z Niemcami do ich wyparcia ze Słowacji wiosną 1945 r. "Powstanie tworzy kręgosłup naszego poczucia godności narodowej" - mówi premier Słowacji Robert Fico i bez wątpienia ma rację. Dzięki niemu kraj, który wziął udział w napaści III Rzeszy na Polskę i ZSRR, nie znalazł się po wojnie wśród pokonanych, ale jako część Czechosłowacji po stronie zwycięzców.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    po prostu szok jak szybko Czesi i Słowacy zapomnieli o 1968 a Węgrzy o 1956. Skąd ta mięta do Rosji. Ja rozumiem poprawne stosunki ale żeby od razu robić jak to się wyraził minister Sikorski laskę.
    @wiatrm81 realizm, po prostu realizm
    już oceniałe(a)ś
    50
    209
    @wiatrm81 Syndrom gwałconej żony alkoholika. Bije i gwałci - znaczy kocha.
    już oceniałe(a)ś
    223
    24
    @wiatrm81 Wasalizm.. po prostu, wrodzony wasalizm..
    już oceniałe(a)ś
    200
    19
    @wiatrm81 Prostytutki w garniakach.
    już oceniałe(a)ś
    136
    15
    @wiatrm81 Już ci mówię. Slowacy i Czesi dokładnie pamietaja lata 80 gdzie reakcyjna Solidarnosć w Polsce skłoniła Gorbaczowa do machniecia ręką na Polskę . Gorbaczow w Polsce widział kraj z którym niczego sie ne da ustalić i zrobic - kraj dla bloku wschodneigo stracony politycznie i gospodarczo. Gorbaczow potrzebował pomostu do niemiec. Transferu technologii, jakiegoś obszaru gospodarczego który łaczyłby ZSRR z Europą. Wtedy zaproponował coś takiego Czechosłowacji a polskę chciał zmarginalizować. Czesi ze Słowakami to pamietają i liczą dokładnie na to samo co wtedy. Tylko nie widzą ze po drodze jest teraz Ukraina
    już oceniałe(a)ś
    101
    14
    @wiatrm81 Laskę robią polscy politycy Amerykanom, wspierając bezkrytycznie nowe władze w Kijowie.Nas decydenci ogarnięci, trudną do zrozumienia rusofobią, szkodzą Polsce, nieświadomi że nowa Ukraina, ze swoim nacjonalizmem i rozbudzonymi ambicjami może być dla nas zagrożeniem większym niż Rosja. Racjonalna postawa naszych południowych sąsiadów jest szokiem tylko dla ludzi otumanionych proukraińską propagandą lejąca się z naszych mediów, niezdolnych do samodzielnego myślenia.
    już oceniałe(a)ś
    46
    220
    @jsn of kors, siur... realizm...
    już oceniałe(a)ś
    33
    4
    @wiatrm81 TO SYNDROM SZTOKHOLMSKI- OFIARA UTOŻSAMIA SIĘ Z KATEM.
    już oceniałe(a)ś
    65
    8
    @wiatrm81 Niestety nie zapomnieli. Tylko tak jakoś dziwnie utożsamiają 1968r z agresją Polski, a nie całego układu warszawskiego z rosją na czele. Już Moskwa wraz ze swoimi czeskimi przydupasami skutecznie o to zadbała.
    już oceniałe(a)ś
    78
    9
    @pawelek1110 Ty masz pewnie "piękny umysł" i myślisz całkowicie samodzielnie - to efekt słuchania Radia Erewań chyba... Rusofobia powiadasz???? Dokształć się może z historii, zwłaszcza z ostatnich 250 lat, to może zrozumiesz ...
    już oceniałe(a)ś
    43
    5
    @pawelek1110 "trudna do zrozumienia rusofobia" - tfu! - inaczej by z tobą przed wojną Nasi Przodkowie pogadali! stalinowski pomiot!
    już oceniałe(a)ś
    35
    7
    @pawelek1110 Ukraina ma być dla nas większym zagrożeniem niż Rosja? Co dzisiaj piłeś? Słaby, rozdarty pomiędzy oligarchów, pogrążony w anarchii i wiecznym chaosie kraj, mający słabo uzbrojoną i zdemoralizowaną armię, miałby być dla nas zagrożeniem??? Nawet jeśli na Ukrainie dojdą do władzy ludzie mający wobec nas agresywne zamiary, to mogą nam skoczyć(za przeproszeniem)
    już oceniałe(a)ś
    32
    8
    @wiatrm81 ...rozumiem Czechów Węgrów i Słowaków, jeśli mają robić komuś "dobrze", to lepiej Ruskim, chociaż "coś" z tego mają. My robimy laskę jankesom już kilkadziesiąt lat, i co z tego mamy ???? - WIZY.
    już oceniałe(a)ś
    11
    48
    @Waldemar Kaczorek <a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Karpato-Ukraina" target="_blank" rel="nofollow">pl.wikipedia.org/wiki/Karpato-Ukraina</a> <a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Ru%C5%9B_Podkarpacka_w_latach_1918-1939" target="_blank" rel="nofollow">pl.wikipedia.org/wiki/Ru%C5%9B_Podkarpacka_w_latach_1918-1939</a> Taka historia tłumaczy niejednoznaczne stanowisko tych krajów. Rosjanie to wykorzystuja . Nieprzypadkowo w ich narracji pojawli sie rzekomi faszyści . Skoro u nas można straszyć Banderą to dlaczego Czechów i Słowaków tym bardziej nie postraszyć faszystami.
    już oceniałe(a)ś
    12
    3
    @wiatrm81 Mentalność niewolników. Lubią bat na dupie. Jak i większość polskich rusofili.
    już oceniałe(a)ś
    25
    3
    @bromborek83 Z historii należy umieć wyciągać wnioski, a nie w niej grzęznąć nakładając stare kalki na nową, zupełnie inną rzeczywistość. Carski zaborca nie istnieję od prawie 100 lat. Rosjanie wycofali się z naszej części Europy 20 lat temu. Polska związała się z Zachodem, należy do NATO i Unii. Ale najważniejsze jest to, że nasze nowe, powojenne granice, po raz pierwszy od co najmniej kilkuset lat, nie obejmują ziem rdzennie ruskich, prawosławnych. Tym samym zniknęła potencjalna, najważniejsza przyczyna konfliktów z Rosją, co upodobniło nas do Czechów, Słowaków i Węgrów. Jesteśmy średniej wielkości krajem środkowoeuropejskim, polskie interesy są na zachodzie, ekspansja na wschód, pod każdą postacią, jest raz na zawsze zamkniętym rozdziałem historii . Niestety nasze elity, ogarnięte megalomanią, pozbawione tożsamości - 40 lat socjalizmu, odwołują się do przeszłości bezmyślnie, nie dostrzegają oczywistych zmian, nie wyciągają wniosków.
    już oceniałe(a)ś
    12
    20
    @r0ger Tak to prawda.Ja takze odbieram takie wrazenie kiedy u nich goszcze na wakacjach.Spotykam sie z Czechami podczas wakacji i rozmawiamy przy piwku.Oni przede wszystkim do nas Polakow maja zal za rok 1968 niestety.Mnie jako Polakowi bylo bardzo przykro to slyszec.To tak jakbysmy to MY POLSKA najechali Czechoslowacje.Nie umiem tego zrozumiec dlaczego tylko nas winia za to.Tak jakby ruskich tam wogole nie bylo.A przeciez czolgi ruskie wjechaly tam jako pierwsze.
    już oceniałe(a)ś
    16
    1
    @vonkris Of course- English!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @wiatrm81 Politycy tych krajów wiedzą, że na Kremlu siedzi niebezpieczna kanalia, ale jednocześnie uważają, że Rosja jest daleko i tymczasem na dobrych stosunkach można zarobić. Polscy politycy nie mają tej swobody, gdyż specjaliści z Kremla są zdania, że Polska jest nienegocjowalna, to znaczy nie da się tu w najbliższej przyszłości zainstalować rządu zdecydowanie pro-putinowskiego, gdyż osoby pokroju samoobrony i korwin-mikke łącznie dostaną ok. 250 000 z 13 milionów głosów.
    już oceniałe(a)ś
    10
    1
    @wiatrm81 Fakt! Czarna laska lepsza
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    "Aby zwyciężyło zło wystarczy aby ludzie nic nie robili"- Andrej Kiska Struchlały świat przygląda się jak armia złożona z sadystów i psychopatów rozwala europejskie państwo. Liczymy, które sankcje się najbardziej opłacają a które są zbyt drogie. Brak skutecznego działania teraz jest na dłuższą metę najbardziej kosztowną opcją. Brak skutecznego działania wobec budzącego się do życia szataństwa w formie rewolucji sowieckiej w 1917 kosztowało świat niewyobrażalne straty w setkach milionów istnień ludzkich a co za tym idzie stratach gospodarczych, kulturowych oraz innych. Do dzisiaj wiele konfliktów na świecie jest podżeganych w bezpośredni lub pośredni sposób przez obecną Rosję.
    @1bungee od sierpnia 1914 ruscy z Francji napierniczali się z bolszewikami z Niemieci przy wydatnej pomocy trockistów z Anglii i komunistów z Austrowęgier.Pomniejszych rusków-z Belgii,Japonii,Turcji,Włoch,Serbii a w końcu z USA tylko wspomnę pólgębkiem! Ale Twoim zdaniem ruscy szaleńcy zagrozili Światu dopiero w 1917? Popraw licznik!
    już oceniałe(a)ś
    20
    38
    @1bungee We wszelkich rankingach korupcji Słowacy i Czesi są dużo lepsi od nas. To wyjątkowo skorumpowane kraje. Co by nie mówić ich elity są guzik warte
    już oceniałe(a)ś
    47
    7
    @hipolit79 "Lepsi" brzmi tu trochę dwuznacznie. W każdym razie Polska wypada w rankingu <a href="http://www.transparency.org/" target="_blank" rel="nofollow">www.transparency.org/</a> na miejscu 37, natomiast Czechy na 57, Słowacja na 61, Niemcy na 12, UK na 14, natomiast Rosja na zasłużonym 127.
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    Co drzemie w moich ulubionych Czechach, że pozwalają rządzić sobą takim kreaturom jak wcześniej Klaus, a teraz Zeman?
    @wenzel2 A kiedy w historii Czech było inaczej? Przecież po 1918 także ich ojcowie niepodległości, do dziś uznawani za istnych świeckich świętych - Masaryk i Benesz - traktowali Polskę mniej więcej tak jak dziś Ukrainę: jako niedorozwinięty, sztuczny twór, niezdolny do samodzielnego istnienia i poprzeżerany przez antagonizmy narodowe, którego upadek jest przesądzony ze względu na słuszną wrogość potężnych sąsiadów (ot i przyganiał kocieł patelni...). Stąd też zbrojna napaść na Zaolzie i Spisz w 1919 (kiedy Polska związana była wojną na wschodnie i w Wielkopolsce), embargo na dostawy w 1920 (żeby przypodobać się bolszewikom), storpedowanie wynegocjowanego już i pełnego polskich ustępstw tzw. traktatu Skirmunta w 1922 oraz wszystkich innych prób nawiązywania przez Polskę stosunków bardziej sojuszniczych, wielokrotne w okresie międzywojennym publiczne wypowiedzi o Polsce jako "państwie tymczasowym"... To tylko kolejna odsłona tak podziwianego i kochanego przez niektórych czeskiego "pragmatyzmu", którego wynikiem stało się wówczas - ku ogromnemu zdumieniu ówczesnych polityków czechosłowackich, którzy wszak postępowali w swoim mniemaniu tak rozumnie - zupełne osamotnienie kraju, poddanie się bez walki Niemcom, rozpad państwa i kilkuletnia współpraca z Hitlerem przeciwko Aliantom. Pozdrawiam
    już oceniałe(a)ś
    171
    15
    @kapitan.kirk Ale za to mają autentyczną, historyczną Pragę, a nie makietę, jak Warszawa.
    już oceniałe(a)ś
    38
    172
    @wenzel2 Czechom po prostu brakuje "kouli"..
    już oceniałe(a)ś
    56
    9
    @ar.co No cóż, jeden szczyci się tym, że gdy bandyci napadli na wioskę, walczył razem z innymi, a choć został ranny i spalono mu chatę, to wspólnie udało się bandytów w końcu pozabijać. Drugi szczyci się tym, że po groźbach ze strony bandytów, walkę przeczekał tak sprytnie w chałupie, że ocalił dobytek w czasie gdy inni się bili. Kwestia smaku, jak napisał p. Herbert. Pzdr
    już oceniałe(a)ś
    122
    15
    @kapitan.kirk Zgadza się, choć ogólnie Czesi są pragmatyczni. Ale po pierwsze, to ich państwo był wtedy czymś dziwnym, bo Czechów jako naród praktycznie nie było, tylko na wsi. Wszystko, łącznie z językiem, było odtwarzane! Ich niebyt był bardzo długi, a stopień zniemczenia, czy "odczeszczenia"- ogromy! Po drugi- Polska nie była związana w Wielkopolsce, bo tam nic nie czyniła! To Wielkopolska sama się odradzała i pomagała, a potem najwięcej dała, m.in. w tak zwanym Cudzie nad Wisłą! Bo miała najlepiej wyposażone, nowoczesne, wyszkolone i zdyscyplinowane wosjko!
    już oceniałe(a)ś
    42
    5
    @sleperyby <<<Po drugi- Polska nie była związana w Wielkopolsce, bo tam nic nie czyniła!>>> To nie całkiem tak. Rzeczywistej pomocy wojskowej faktycznie nie było (bo i nie było za bardzo czym i jak pomagać...), natomiast walki w Wielkopolsce oraz warunki rozejmu z Compiegne zmuszały Polskę do utrzymywania znacznych sił wojskowych na dawnej granicy "kongresówki" od strony zachodniej i północno-zachodniej - w momencie największego nasilenia walk na przełomie stycznia i lutego 1919 było to ponad 1/4 całej armii, które to siły w związku z tym nie mogły być użyte na wschodzie ani na Śląsku. Pozdrawiam
    już oceniałe(a)ś
    25
    1
    racja :)
    już oceniałe(a)ś
    2
    3
    @kapitan.kirk Wydaje mi sie, ze to troche nie tak. Owszem Tomas Masaryk, a szczegolnie Benesz uwazali Polske w tamtej formie, jako panstwo, ktore nie przetrwa z uwagi na wielonarodowsc. W ich mniemaniu i to slusznie (wystarczy przyjrzec sie obecnych wojanch politycznych, a co dopiero majac na podoredziu inne nacje), Polacy, na co dali liczne przyklady w swojej historii, nie potrafia zyc z innymi w zgodzie. Zaolzie w swojej zdecydowanej wiekszosci krzyczalo "nie chcemy byc w Polsce". Nie chcemy balaganu, wasni, ciemnoty. Prosze, popatrzymy na nasz kraj teraz! A jak bylo z plebistytami na Slasku? Mowiacy do polsku Slazacy nie chcieli z roznych powodow znalezc sie w Polsce. Wspolpracy z Hitlerem nie bylo, poza kilkoma kolaborantami w rzadzie Protektoratu, stosunki byly bardzo napieta, a premier Elias zostal skazany na smierc za "zdrade stanu". Czlonkowie rzadu protektoratu, a nawet sam Hacha kontakotwali sie z rzadem Benesza na emigracji, probujac lawirowac miedzy represjami, a "wspolpraca". Jesli chodzi o Aliantow, to zwyczjanie sprzedali Czechow w Monachium. Nie przeszkodzilo to wielu wojskowym stworzyc odzialy czeskie po stronie Aliantow. Z reszta najlepszym pilotem mysliwskim dywizjonu 303, byl nie kto inny jak Josef Frantisek. W czasie rewolucji bolszewickiej, czeski korpus, zajal cala Syberie, zagrazajac Moskwie. Niestety nie wykorzystali tego "interwenci", by rozprawic sie ostatecznie z bolszewikami.
    już oceniałe(a)ś
    8
    14
    @jack_flash " A jak bylo z plebistytami" - powinni byc "plebiscytami"
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    @jack_flash Polecam wszystkim zainteresowanym, zbior esejow - "Pepiki. Dramatyczne stulecie Czechów", ktory ukazal sie w 2010 roku.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    @jack_flash Czesi w żadnym razie nie zajęli całej Syberii, skąd taki pomysł? Wszystko odbywało się zresztą na trasie linii kolejowej.
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    @jack_flash Poczytaj, Czesi wycofali się z walk a polska 5 Dywizja osłaniając ich odwrót poniosła duże straty. <a href="http://www.plnarodowy.com/index.php?option=com_content&view=article&id=176:z-ziemi-syberyjskiej-do-polski&catid=41:sz&Itemid=95" target="_blank" rel="nofollow">www.plnarodowy.com/index.php?option=com_content&view=article&id=176:z-ziemi-syberyjskiej-do-polski&catid=41:sz&Itemid=95</a>
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    @wozi-woda kontrolowali linie trans-syberyjska i wiele glownych miast, co oznaczalo calkowite odciecie bolszewikow od syberii. aby zająć jakieś terytoruim, nie oznacza, że w każdym punkcie ma być wojsko. wystarczy kontrola nad głównymi ośrodkami i liniami komunikacyjnymi.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    zapraszać bolszewickiego bandytę na uroczystości narodowe ?
    @0721x Trudno im się dziwić - prawie całą wojnę niepodległa Słowacja spędziła u boku Hitlera, wysyłając swoje wojska na front wschodni, a w kraju lojalnie mordując Żydów. Powstanie Słowackie, wywołane w momencie gdy pobici Niemcy uciekali już na wszystkich frontach, jest w zasadzie jedynym jasnym punktem w tamtej historii, a zarazem jedynym sensownym pretekstem by dziś świętować zwycięstwo po stronie Aliantów. A gdyby nie pomoc Sowietów, powstanie prawdopodobnie w ogóle by nie wybuchło, a w każdym razie na pewno nie trwałoby tak długo. Dość powiedzieć, że Sowieci przerzucali na terytorium powstańcze ogromne ilości zaopatrzenia, oddziały powietrzno-desantowe i jednostki lotnictwa, a nawet wszczęli silną ofensywę na Przełęczy Dukielskiej, usiłując połączyć się z oddziałami powstańczymi (w większości tymi samymi, które przez poprzednie trzy lata walczyły z nimi na froncie pod rękę z Wehrmachtem...). Operacja zakończyła się klęską i kosztowała życie ponad 30 tys. ludzi - tym niemniej warto pokusić się tutaj o chwilę refleksji i porównanie ze skalą pomocy dla trwającego w tym samym czasie Powstania Warszawskiego, podczas którego linie Sowietów od powstańców dzieliło czasem po kilkaset metrów... Pozdrawiam
    już oceniałe(a)ś
    79
    0
    @kapitan.kirk ''prawie całą wojnę niepodległa Słowacja spędziła u boku Hitlera, wysyłając swoje wojska na front wschodni, a w kraju lojalnie mordując Żydów'' I tak to my teraz robimy za antysemitów a obozy były ''polskie''. Uczmy sie od Czechów i Słowaków jak nie dostawać wiecznie po dupie, karku za frajer nie nadstawiać i nie robić laski za frajer.
    już oceniałe(a)ś
    3
    6
    @hapeke A czego się tu uczyć? Zresztą i tak na tym ch...owo wyszli, bo koniec końców kacapia ich ogarnęła...
    już oceniałe(a)ś
    5
    2
    Zbuntowało się '80 tys żołnierzy'? Wszak 'niepodległa' Słowacja miała wszystkiego dwie dywizje, Lekką i Szybką (było o nich napisane w modlitewniku Pana Podbipięty), obydwie mocno przetrzepane na Froncie Wschodnim i liczące w momencie wybuchu powstania razem coś kolo 30 tys chłopa. Większość żołnierzy tych dywizji nie wzięła udziału w Narodnym Powstaniu, bo po pierwszych szemraniach i nieśmiałych próbach buntu zostały one rozbrojone przez dość skromne siły niemieckie. '80 tys powstańców' walczyło głównie na kartach późniejszej hagiografii.
    @turpin Każdy chce mieć historię, z której może być dumny. Czesi też przecież są dumni ze swojego powstania w Pradze, które tylko utrudniło Niemcom sprawną ucieczkę przed Ruskimi.
    już oceniałe(a)ś
    33
    1
    Polska otoczona jest krajami, które albo robią laskę Rosjanom albo są juz tak pacyfistyczne, że nawet boją się wypowiadać słowo "wojna". W takim razie pytanie: kto z NATO pomoże nam w razie konieczności? Tym bardziej, że zgodnie z rtykułem 5 Traktatu Północnoatlantyckiego, to każde państwo decyduje, jakiej pomocy jest gotowe udzielić. Odpowiedź jest taka, że zostaniemy sami, jak w 1939 a w Europie będzie się wyrażało "zaniepokojenie" i prowadziło miesiącami albo latami dyplomatyczne rozmowy, podczas gdy kacapy będą niszczyły nasz kraj. A później najpewniej zostanie osiągnięty jakiś brudny kompromis, żeby " nie drażnić Rosji i nie spowalniać wzrostu gospodarczego". Beznadziejna jest ta Europa...
    @mat.31 Dokładnie. Dodam, że jedyną bodaj szansą dla istnienia Polski jest powtórka z podejścia do swojego państwa Żydów z Izraela. Mam lewicowe poglądy ale z jednym zgadzam się z R. Ziemkiewiczem: jedyną możliwością istnienia Polski jest budowa swego rodzaju nacjonalizmu wśród Polaków (odpowiednik syjonizmu). Tylko sami jesteśmy siebie obronić. Tak jak Żydzi (w tym klasa polityczna) przysięgła nigdy więcej nie dopuścić do holocaustu i rzezi Żydów tak my powinniśmy się zastanowić co zrobić, żeby po raz kolejny nie dostać po tylnej twarzy za to tylko, że jesteśmy w tym miejscu na mapie. Historia magistrae vitae est! Po pierwszej wojnie światowej też uważano, że ludzkość wyciągnęła z tej wojny nauczkę. Po II też (wojna koreańska, jugosłowiańska, itd.).
    już oceniałe(a)ś
    29
    8
    @mathieu91 <a href="http://wiadomosci.onet.pl/swiat/rafal-a-ziemkiewicz-w-interesie-polski-jest-by-ta-wojna-trwala-jak-najdluzej/nd007" target="_blank" rel="nofollow">wiadomosci.onet.pl/swiat/rafal-a-ziemkiewicz-w-interesie-polski-jest-by-ta-wojna-trwala-jak-najdluzej/nd007</a>
    już oceniałe(a)ś
    1
    5
    @mat.31 Polska za to woli robić czarnemu laske, i nadstawiać zadka
    już oceniałe(a)ś
    5
    17
    To nie narody, to ich władze. Co prawda wybierane, ale to „tylko” władze. Dziś są, jutro ich nie będzie, zostanie po nich smród. A naród musi trwać. I przetrwać. Małe narody mają znacznie więcej do stracenia, niż większe jednolite narodowo kraje, jak choćby Polska. Ale nie ma obawy, to pamiętliwe narody – zapamiętają, czego doświadczyły od Rosjan i od swoich rusofilskich władz. Natomiast mnie bardziej niepokoi rusofilstwo Włochów, Francuzów i Niemców – dużych krajów starej Unii, w których sympatie dyktuje kapitał.
    @korektor11 Sympatie dyktuje nie międzynarodowy spisek kapitalistów, tylko oddalenie od Rosji i brak negatywnych stereotypów odnośnie Rosjan w dwóch z trzech wspomnianych krajów. Ogólnie, przeciętny Francuz czy Włoch ma tylko dość zgrubne wyobrażenie na temat Rosji, Putina i jego kolonialnych planów na Ukrainie.
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    To nie prawdo podobne jak Czechy zapomniały rok 1968 oraz Węgry 1956 rok....Jak teraz z agresorem się bratają co ich najechał czołgami to już Hańbi te kraje ..Hawel bronił jedności Czech a ci obecni się bratają z tym co ich czołgami najechał....
    @Kidler Jan Nie brataja tylko dbaja o swoj interes zeby zmiec spokoj i dostatek , i w 1939 (inwaczja hitlerowska i polska na zaolzie i w 68 (polsko- radziecko-wegierska) zachowali sie racjonalnie , nie mieli szans i sie poddali inwacji i nie stawiali bezsensownego oporu , po drugie dostali i w 38 i 68 lekce ze nikt im nie pomoze . I w 38 i 68 unikneli zniszczen , nie mieli prawie strat ludnosci a w 1989 odzyskali wolnosc moze tydzien pozniej niz my . Natomiast polska zostala calkowicie zniszczona , stracila gospodarke , terytorium i miliony ludzi To sa fakty
    już oceniałe(a)ś
    24
    60
    @merkury-3 <<< w 1939 (inwaczja hitlerowska i polska na zaolzie>>> Akurat inwazję na Zaolzie jako pierwsi przeprowadzili Czesi, dokładnie 20 lat wcześniej niż piszesz. <<<i w 68 (polsko- radziecko-wegierska)>>> Ten szyk zdania zdaje się sugerować, że niepodległa Polska była inicjatorką i głównym uczestnikiem inwazji w 1968. Czy możesz rozwinąć trochę tę tezę, tyleż śmiałą, co oryginalną??? :-O <<<zachowali sie racjonalnie , nie mieli szans i sie poddali inwacji i nie stawiali bezsensownego oporu>>> A teraz zastanów się, jak wyglądałby świat, gdyby po 1938 wszyscy po kolei zachowali się równie "racjonalnie" i na pierwszą groźbę ze strony Hitlera poddawali mu się, by uniknąć "bezsensownego oporu", zniszczeń etc. Chciałbyś żyć w takim świecie? Pytanie retoryczne, bo zapewne i tak byś nie żył...
    już oceniałe(a)ś
    55
    9
    @Kidler Jan Jedności Czech ? Dla Czechów Brno to już nie Czechy a Morawy. Dobrze, że to państwo się rozpadło w 1993, bo dziś Słowacja byłaby targana przez nacjonalistyczne żywioły, zwalające na Pragę winę za wszelkie niepowodzenia, a tak mają ten problem za sobą i o swoje współczesne niepowodzenia mogą mieć pretensje do siebie.
    już oceniałe(a)ś
    5
    1