Naukowcy osiągnęli dobre rezultaty, eksperymentując ze znanymi od dawna lekami. Prowadzący badanie oczywiście zastrzega, że obiecujące wyniki badań na myszach nie muszą sprawdzić się u ludzi.

Nie wiemy dokładnie, skąd się bierze autyzm. Z całą pewnością - mimo tego, co twierdzą niektórzy przeciwnicy szczepień dzieci - jego przyczyną nie są szczepionki. Na związek szczepień z autyzmem nie ma najmniejszych dowodów.

Jest za to coraz więcej dowodów na to, że za zaburzenia spektrum autyzmu (bowiem autyzm może mieć różne nasilenie, od łagodnego zespołu Aspergera po autyzm głęboki) odpowiadają geny. Do tej pory naukowcy wskazali 20-30 genów w kilku chromosomach.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    ciekawe ilu się w ten sposób pozbędziemy malarzy, matematyków...
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Ciekawe dane nt benzodiazepin (brrr). Uzależniają, ale pomagają w zmniejszaniu "objawów" autyzmu. Co ciekawe, dużo osób autystycznych leczy się alkoholem, bo też okazuje się, że "pomaga" w znoszeniu neurotypowej rzeczywistości.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    U mojego 4,5 letniego syna sztab specjalistów od 2 lat nie jest w stanie zgodnie stwierdzić czy ma autyzm czy nie, a grupa naukowców potrafi stwierdzić że MYSZ ma autyzm ??? buahahaha...
    Są pewne różnice. Sztab specjalistów który ma problemy z pani synem to lekarze rozpoznający i leczący wiele chorób. Dodatkowo pani syn może mieć słabe objawy, które często da się wytłumaczyć innymi czynnikami. Specjaliści "od myszy" zajmują się często TYLKO jednym kierunkiem badań przez całe życie. Sami wprowadzali zmiany w genach i oczekiwali po tych zmianach objawów autyzmu. Więc jest im znacznie łatwiej określić, które zwierzęta mają objawy mniejsze po podanych lekach. Medycyna to nie matematyka z podstawówki, gdzie zawsze 2+2=4
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    "Udało się cofnąć jego objawy u gryzoni, a także u ludzi" "Prowadzący badanie zastrzega, że obiecujące wyniki badań na myszach nie muszą sprawdzić się u ludzi." To w końcu jak?
    @tadan.se Oksycyna dała pozytywne wyniki u małych dzieci, suramina została przetestowana na razie tylko na gryzoniach.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @rpq Nic tam nie ma o oksacynie.
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    @tadan.se Oksytocyna. Mój tab jak zwykle wie lepiej, co chciałem napisać.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0