Turyści w Mato Grosso płyną łodzią wzdłuż ściany dziewiczego lasu. Fotografują ptaki. Mijają stojących nieruchomo na brzegu nagich Indian, którzy tajemniczo wpatrują się w turystów, a na pożegnanie wysyłają w ich kierunku niegroźne strzały. Za chwilę zobaczymy, jak przebierają się w dżinsy i odbierają pieniądze za występ. To była inscenizacja, sposób zarobkowania Indian z rezerwatu. Tak zaczyna się film "Obserwatorzy ptaków - ziemia czerwonych ludzi" Marka Bechisa, międzynarodowego artysty, twórcy głośnych instalacji wideo. W słabym tegorocznym konkursie głównym to jak dotąd pierwszy kandydat do nagrody.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze