Za miesiąc inauguracja nowej wersji Polony, cyfrowej Biblioteki Narodowej. Ale już dziś możemy mówić w Europie: ?Hej, my, Polacy, mamy lepszą bibliotekę od was!?. Bartosz Stodulski opowiada o nowej technologii Polony.

17 milionów skanów

 

Codziennie w Bibliotece Narodowej skanuje się dwa tysiące książek, czasopism, rękopisów. Prasę czarno-białą skanuje się z mikrofilmów. W tej chwili Polona pokazuje już prawie 900 tys. obiektów , tylko w tym roku pracownicy wykonają 17,5 mln pojedynczych skanów.

 

- Do końca roku planujemy milion zeskanowanych obiektów, w ciągu najbliższych lat - pięć milionów - mówi Tomasz Makowski, dyrektor Biblioteki Narodowej.

 

***

 

Co można znaleźć na Polona.pl? Rękopisy Chopina, spuściznę po Baczyńskim, dzieła wszystkie Kolberga, pierwodruki, ryciny, kroniki policyjne, pisma pionierów weganizmu, seksuologii, feminizmu, stare mapy, pocztówki, fotografie i partytury, poradniki w stylu "Sposoby leczenia cholery za pomocą zimnej wody szczęśliwym skutkiem uwieńczone" czy kolekcje monograficzne (np. Witkacy, Themersonowie, Brzozowski) i tematyczne (kucharz doskonały, foldery turystyczne, dramaty pisane przez kobiety, piłka nożna, fantastyka z lamusa, ćwiczenia cielesne i zabawy ruchowe, jak ułożyć psa)... Sprawdź tutaj .

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Brawo! Komentarzy mało. Polska w ruinie umysłowej.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0