Sama jestem czerwonym człowiekiem - urodziłam się w 1948 roku na Ukrainie, potem mieszkałam na Białorusi. Przeżyłam 40 lat w systemie sowieckim, nie jestem w żaden sposób wyizolowana ze swojego otoczenia. Przeszłam przez różne fazy: zamiłowania do tych ideałów, odejścia od nich i ostatecznego pożegnania się z nimi. Nie bardzo mi się podoba, kiedy ludzie teraz mówią, że od początku wiedzieli, iż ZSRR się rozpadnie. Nikt nie mógł przewidzieć, co się stanie.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze