Platforma Obywatelska zarówno w swojej retoryce, jak i w działaniach raczej odwołuje się do konkretów służących polepszeniu warunków codziennego życia obywateli niż do symboli i wielkich odświętnych wartości.

Podczas pierwszej kadencji rząd premiera Tuska cieszył się sympatią wielu Polaków właśnie z tego powodu.

Jednak dzisiaj nawet ci, którzy doceniają pragmatyzm Platformy, krytykują doraźność jej działań i brak szerszej wizji sformułowanej w języku celów, które mogłyby przybliżać realizację uznanych wartości. Nie uważam, że takich celów rząd nie ma; raczej nie potrafi ich jasno artykułować. Co więcej, mimo swojej doraźności nie potrafi wykorzystać nadarzających się okazji, by rozmawiać o tak podstawowych dla demokratycznego społeczeństwa kwestiach aksjologicznych, jak zasady państwa prawa, prawa człowieka, dylematy wyboru między potrzebą bezpieczeństwa a wolnością, zaufaniem a podejrzliwą wrogością wobec sąsiadów i każdej formy odmienności.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    Głosowałam na nich dwukrotnie. Tym razem ze względu na wiele spraw wolnościowych, światopoglądowych - już nie.
    już oceniałe(a)ś
    35
    9
    Ciekaw jestem, czy Platforma już zdyskontowała swoją porażkę w następnych wyborach do Sejmu i ma plan B. Publicyści i komentatorzy do dzieła.
    już oceniałe(a)ś
    14
    9
    Pani profesorko, przy wszystkich wadach i błędach PO, tylko głupcom może być wszystko jedno która partia wygra.
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    PO - to gigant PINOKIO !!!!!!!!!!
    @lemond A teraz scharakteryzuj PIS.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0