Znają go dziś wszyscy Amerykanie. Najpierw był znanym sportowcem. Gdy stracił nogi, stał się guru współczesnej bioniki. Niedługo stworzy protezy, o których marzyć będą wszyscy. Także posiadacze własnych kończyn

Hugh Herr od pasa w dół składa się z tytanu, węgla, sylikonu i całej masy śrub. Jego nogi mają 12 komputerów, pięć czujników ruchu i system siłowników, które naśladują mięśnie.

- Właściwie cieszę się, że nogi straciłem jako nastolatek. Rąk na razie nie zamierzam amputować, ale gdy powstaną lepsze sztuczne dłonie, to poważnie się nad tym zastanowię - Hugh Herr, profesor biomechatroniki i guru nowoczesnej protetyki z prestiżowego Massachusetts Institute of Technology, wprowadził wszystkich w osłupienie tym stwierdzeniem podczas niedawnej konferencji prasowej.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Komentarze