Jak węgiel zmieniał naszą cywilizację? I jak jego użycie wpływało na klimat? Poniższy tekst warto czytać, mając przed oczami animację dostępną na You Tubie (poniżej), która pokazuje historię świata od wybuchu rewolucji przemysłowej. Możemy dzięki niej zobaczyć ważniejsze wydarzenia ostatnich 260 lat przetłumaczone (kolorami - od niebieskiego, przez zielony, żółty, pomarańczowy, po czerwony) na... emisję dwutlenku węgla.

Jak się szacuje, w 1750 r. na całym świecie żyło ok. 800 mln ludzi. Całkiem nieźle jak na gatunek, którego liczebność ledwie kilkanaście tysięcy lat wcześniej nie przekraczała paru milionów. A blisko 60 tys. lat temu, kiedy, jak się uważa, pierwsi homo sapiens zaczęli emigrować z Afryki - wynosiła kilkanaście tysięcy osobników ciągle liżących rany po wybuchu superwulkanu na Sumatrze, który wywołał globalne ochłodzenie i zdziesiątkował ludzkość.

Wszystko zmieniła rewolucja zapoczątkowana ok. 12 tys. lat temu na Bliskim Wschodzie. Ustępujący lodowiec złagodził wtedy klimat półkuli północnej (wcześniej suchy i mroźny) na tyle, że zbieraczy i łowców zaczęli wypierać rolnicy. Dzięki uprawie ziemi i hodowli zwierząt - coraz bardziej efektywnym wskutek eksperymentów krzyżówkowych prowadzących do produkcji coraz lepszych odmian i ras - ludzie po raz pierwszy mogli gromadzić zapasy żywności. A więc mieli możliwość, by zająć się czymś więcej niż tylko szukaniem, co tu do paleniska włożyć.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Komentarze