W konsternację wpędzają takie dzieła jak baner "TUSK 154M" i wóz smoleński z napisem "Prawda was wyzwoli" w języku rosyjskim (na wzór niemieckiego "Arbeit macht frei" znad bramy w Auschwitz). Która instytucja publiczna odważyłaby się na tak ostry przekaz, nie licząc się z konsekwencjami? Najwyraźniejszy komunikat pierwszej wystawy "dobrej zmiany" to: co wolno nam, wam jest zakazane.
29 sierpnia w USA do księgarń trafił długo wyczekiwany "Przewodnik do rewolucji politycznej" Berniego Sandersa. "Osiem Dziewięć" jako pierwsze w Polsce publikuje wstęp do książki senatora z Vermont.
Rozpoczynając zdjęcia do filmu o ludobójstwie w Rwandzie, małżeństwo Krauze nie chciało, aby był on polityczny. W dniu premiery w rzeczywistości zdominowanej przez kryzys uchodźczy oraz pytania o odpowiedzialność za losy ściganych przez wojnę okazało się to jednak niemożliwe. A przy tym - nad wyraz aktualne. Premiera 22 września.
Warto być pewnym swoich racji, stale je przedstawiać, uparcie negocjować i pamiętać, gdzie jest granica ustępstw taktycznych, a gdzie jest bariera nieprzekraczalna - z Beatą Chmiel, menedżerką kultury i uczestniczką obrad przy Okrągłym Stole rozmawia Agata Czarnacka.
Fanatyków, ksenofobów i rasistów nie należy skazywać na ostracyzm, tylko słuchać, obserwować i próbować z nimi rozmawiać. Inna reakcja to hipokryzja. A na nią nie ma miejsca w mediach społecznościowych, jeśli mają być platformą do wymiany poglądów - z Garethem Cliffem, publicystą i radiowcem z RPA rozmawia Anna J. Dudek.
Prawie sto lat temu marszałek Piłsudski, który wciąż rzuca symboliczny cień na wszystko, co robimy, podpisał dekret przyznający kobietom prawo głosu. Ten dekret stał się światełkiem nadziei dla milionów obywatelek, których życie naznaczyła paląca niesprawiedliwość. Był to radosny poranek po długiej nocy poddaństwa kobiet.
Trwa dyskusja o zgwałceniach, w której nie ma żadnej kobiety z jej doświadczeniem, opinią i perspektywą. Kobiety nie mają prawa do rozżalenia, milczenia, przerażenia, potępienia, zemsty, bo najwyraźniej kobiety nie mają prawa nawet do własnego gwałtu. Jeden mężczyzna wykorzystuje kobietę seksualnie, potem inny wykorzystuje ją w celach politycznych.
Reparacje wojenne i porównania opozycyjnych obchodów Sierpnia do wizyty Niemców na Westerplatte otwierają kolejny front walki o politykę pamięci. PiS może jednak szybko stracić nad nim kontrolę.
Spór o symetryzm, profesorze, jest niczym więcej niż zdrowym i zwyczajnym jak następstwo pór roku konfliktem pokoleń. My z dzisiaj kłócimy się z wami z wczoraj o jutro naszych dzieci. Mam prośbę: służcie (właśnie tak!) nam pomocą i radą, ale nie wstrzymujcie biegu rzeczy. Czego dotąd nie zrobiliście, już nie zrobicie.
W Parkach Narodowych proceder odstrzału zwierząt nabiera tempa każdego dnia. Minister Szyszko ignoruje interwencje środowisk naukowych i Komisji Europejskiej, wymownym milczeniem zbywa argumenty ekologów i leśnych ekonomistów. Jak przekonywać myśliwych, by dostrzegli w swoich ofiarach coś ponad ruchome cele? Z pomocą przyjść może lektura "Duchowego życia zwierząt" Petera Wohllebena.
Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro 24 sierpnia wrócił z urlopu, żeby na specjalnej konferencji prasowej połajać prokuratorów z Łodzi, którzy zajmowali się sprawą ofiary gwałtu zbiorowego.
"Żyjemy w stanie niewypowiedzianej wojny" - uznał wojewódzki sąd administracyjny. Nieuważny czytelnik mógłby pomyśleć, że stan wojny niewypowiedzialnej to stan pokoju. A to błąd - bo w Polsce wcale tak nie jest.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.