Pomocnik Lecha Poznań Maciej Makuszewski przejdzie w piątek w Rzymie operację zerwanych więzadeł w kolanie. Reprezentanta Polski będzie stawiał na nogi dr Pier Paolo Martini, ten sam, który leczył Arkadiusza Milika.

W poniedziałek potwierdziła się najgorsza diagnoza dla Macieja Makuszewskiego. Skrzydłowy Kolejorza w meczu z Cracovią zerwał więzadła krzyżowe i poboczne w kolanie. Czeka go operacja, a potem bardzo długa przerwa w treningach, która może potrwać od pół roku do nawet dziewięciu miesięcy.

PRZECZYTAJ TEŻ: Makuszewski dostrzegł w Lechu zagrożenie

Zanim lechita rozpocznie rehabilitację, musi jednak przejść zabieg rekonstrukcji więzadeł. Operację przeprowadzi w piątek we Włoszech dr Pier Paolo Martini – ten sam, który kilka miesięcy temu operował innego reprezentanta Polski Arkadiusza Milika. Snajper Napoli zerwał więzadła drugi raz w ciągu zaledwie jednego roku. Mimo to jego rehabilitacja pod okiem włoskich lekarzy przebiega w ekspresowym tempie. Już na początku nowego roku Milik będzie mógł wznowić treningi - raptem cztery miesiące od operacji.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze