Nadal nie ma decyzji o konkursie na dyrektora Teatru im. Słowackiego. Za pozostawieniem na stanowisku Krzysztofa Orzechowskiego lobbować ma - jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie - nawet kardynał Stanisław Dziwisz. Ale większość aktorów jest za konkursem.
31 sierpnia kończy się kadencja dyrektora Teatru Słowackiego Krzysztofa Orzechowskiego, który funkcję tę piastuje od 1999 roku. W rozmowie z "Gazetą Wyborczą" zadeklarował, że jeśli Zarząd Województwa Małopolskiego podejmie decyzję o konkursie na jego stanowisko, odbierze to jako votum nieufności i do konkursu nie stanie. Jeśli zaś otrzyma propozycję pozostania na stanowisku bez konkursu, wyrazi zgodę.
Zdecydowanym zwolennikiem przeprowadzenia konkursu jest członek zarządu odpowiedzialny za kulturę Leszek Zegzda (PO). Ale zarząd od kilku tygodni zwleka z decyzją. Dlaczego? Być może dlatego, że za kulisami trwa intensywny lobbing zwolenników obu rozwiązań.
Wszystkie komentarze