Niewielka kabina z Hongkongu oświetlona diodami zostaje przeniesiona na krakowską scenę. W sobotę w Teatrze im. Słowackiego odbędzie się polska prapremiera ?Karaoke box? Iwana Wyrypajewa w reżyserii Anety Groszyńskiej.

Sztuka do Krakowa trafiła z inicjatywy rosyjskiego twórcy. Akcja rozgrywa się pomiędzy 1970 a 2018 r. - Tekst, co typowe dla Iwana, stawia najważniejsze pytania, jakie możemy sobie zadać w trakcie życia: o miłość, śmierć, stosunek do Boga albo do wolności. Wszyscy w obliczu tych wielkich spraw jesteśmy strasznie mali, bezradni i często przegrywamy - tłumaczy Groszyńska. - Mierzymy się z tym tekstem, a jest dla nas wielkim wyzwaniem - dodaje reżyserka.

Na scenie androidy: Michał Wanio (gościnnie) oraz Agnieszka Judycka/Natalia Strzelecka. Za konsolą "chińczyk administrator", czyli Karol Rakowski, który do każdego spektaklu będzie dopasowywał muzykę i multimedia. To one będą podążały za grą artystów, a nie odwrotnie. Na minimalistyczną scenografię składają się żelazna konstrukcja nawiązująca do klasycznej sceny teatralnej, która pełni też funkcję tytułowego "boksu", i dwa krzesła. Na ścianie wyświetlane są napisy, mikrofony wskazują na muzyczny charakter przedsięwzięcia, a nad aktorami wisi boska chmura.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Więcej
    Komentarze