Wspólnota mieszkańców dostała pozwolenie na oszpecenie domu koło pl. Hallera. Pod grubymi płytami styropianu znikają teraz kamienne elewacje z lat 50.

- Barbarzyństwo! - nie kryje wzburzenia mieszkający w okolicy architekt Maciej Czeredys, były zastępca wojewódzkiego konserwatora zabytków, który teraz przygotowuje plan miejscowy tego rejonu miasta. - Ten dom można było docieplić w miejscach, gdzie na elewacji nie ma kamienia. Ale ktoś poszedł po linii najmniejszego oporu i pakuje wszystko w styropian. Z budynku, który ma architektoniczną wartość, opracowany detal, robi się bezosobowe styropianowe pudło.

Białymi płytami okładany jest dom przy ul. Szymanowskiego 7. To jeden z budynków osiedla Praga II - tzw. praskiego MDM. Jeszcze w latach 40. zaprojektowali go Jerzy Gieysztor i Jerzy Kumelowski z zespołem. Dom wzniesiono w następnej dekadzie. Centrum założenia stanowi pl. Hallera (wcześniej Leńskiego). Otaczające go potężne domy mają na elewacjach piaskowcowe okładziny o zróżnicowanej fakturze i rozmaite detale, które ożywiają ich architekturę. Osiedle nie jest wpisane do rejestru zabytków. Znajduje się za to w strefie A ochrony konserwatorskiej. To kwalifikuje je do umieszczenia w rejestrze.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Roman Imielski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze