Wcześniak, który urodził się w samolocie lecącym z Pakistanu do Anglii i wylądował awaryjnie na Okęciu, zmarł w poniedziałek w szpitalu przy Karowej.

Samolot, na pokładzie którego urodziło się dziecko, awaryjnie wylądował w niedzielę na Okęciu. Dziecko urodziło się w szóstym miesiącu ciąży. Zostało przyjęte na oddział intensywnej opieki terapii w szpitalu przy Karowej. Było w ciężkim stanie. Zmarło w poniedziałek o godz. 11. - To był szczególnie trudny przypadek - mówi Alina Kuźmina, rzeczniczka szpitala. Matka, obywatelka Pakistanu, przebywa w szpitalu przy Starynkiewicza.

Przeczytaj także: Schody do nieba dostępne dla niepełnosprawnych

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Więcej
    Komentarze