"Bolszewicki siepacz, śnieżynka Mikołaja i hebrajska korona" - narodowcy krytykują oficjalny plakat promujący marsz 11 listopada. "Zbyt grzeczny" - kręcą nosem - "I z radziecką pepeszą".
Husarz, żołnierz NSZ, a pośrodku ona - dziewczyna z mieczem, skrzydłami, koroną i włosami opadającymi na pierś.
Według narodowców - dziewczyna to Polska. A ci po bokach - jej obrońcy. Jednak oficjalny plakat organizowanego przez ONR i Młodzież Wszechpolską z udziałem konserwatystów i prawicy nacjonalistom nie przypadł do gustu.
"Zamiast narodowej siły, jest gazetopolskie fantasy" - piszą.
Tak jak rok temu został wykonany przez fotoreportera, współpracownika "Gościa Niedzielnego" Jakuba Szymczuka.
Wszystkie komentarze