Pomnik Lenina znaleziony w jednej z mogił w Jedwabnem, guziki, klamerki, fragmenty odzieży i metalowe rozmaitości - to wszystko dzisiaj białostocki IPN przekazał do depozytu Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.

- Te rzeczy w najbliższym czasie zostaną odnowione i będą też konserwowane. Mogliśmy tak zrobić, bo nie są to już dowody procesowe i lepiej, żeby były w muzeum, niż żeby zalegały w naszych szafkach - powiedział Zbigniew Kulikowski, naczelnik oddziałowej komisji ścigania zbrodni przeciw narodowi polskiemu.

Do Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku przekazano między innymi fragmenty pomnika Lenina (głowa, część korpusu i mniejsze kawałki) oraz klucze, klamry, okucia portmonetek, guziki, łyżki, gwoździe, fragmenty obuwia.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Michał Olszewski poleca
Podobne artykuły
Więcej