"Książki. Magazyn do czytania" to wyjątkowy dwumiesięcznik wydawany przez Wyborczą. Redaktorem naczelnym magazynu jest Łukasz Grzymisławski. Pierwszy numer wydawnictwa ukazał się w 2012 roku. Do końca 2017 "Książki" miały postać kwartalnika. Magazyn wychodzi w 14 tysiącach egzemplarzy - to na polskim rynku imponująca liczba.
"Książki. Magazyn do czytania" jest przy tym doskonale rozpoznawalną marką, co w realiach niskiego czytelnictwa w Polsce stanowi również wspaniałe osiągnięcie.
Wydawnictwo Wyborczej jest jedynym (sic!) na polskim rynku periodycznym przewodnikiem po nowościach wydawniczych.
Powiedzieć jednak, że jest głównie i tylko tym, byłoby poważnie skłamać.
"Książki" w miarę swojej ewolucji stały się kulturalnym hubem, w którym tytuł prasowy, serwis internetowy,podcasty (archiwalne odcinki audycji Michała Nogasia i nowe na horyzoncie), serwis z fragmentami książek, newslettery i spotkania na żywo stanowią twórczą przestrzeń wymiany myśli i doświadczeń.
Książki to tylko punkt wyjścia - i to nie jedyny – do szerokiej i różnorodnej refleksji o zmieniającym się świecie i o każdym z nas.
Oprócz recenzji nowości wydawniczych czy premierowych fragmentów książek, artykuły z dwumiesięcznika podejmują pogłębioną i szeroką refleksję cywilizacyjną, wykraczającą daleko poza analizę konkretnych pozycji książkowych.
Książki, filmy czy zjawiska społeczne są dla autorek i autorów "Książek" punktem wyjścia dla pokazania najbardziej palących problemów, dotykających każdego z nas (były wśród nich: pandemia, wojna, kryzys klimatyczny i ekonomiczny).
Poza diagnozą teksty te oferują interpretacje i wskazówki, jak można spojrzeć na różne zagadnienia i przepracować je. Jak widać, tytuł Wyborczej ma ambicje i narzędzia do prawdziwej zmiany rzeczywistości - bo zmiana zaczyna się w głowach.
Dzisiejszy świat ewoluuje tak szybko, że trudno za nim nadążyć. Artyści, politycy, naukowcy reagują na te zmiany na wiele niepowtarzalnych sposobów, które mają szansę zainspirować czytelniczki i czytelników "Książek".
Żyjemy globalnie, natłok informacji ze wszystkich możliwych dziedzin i zakątków świata sprawia, że ogarnięcie tak ogromnego, różnorodnego krajobrazu jest wyzwaniem. I tu znów pomocne jest regularne zapoznawanie się ze spojrzeniami na świat serwowanymi przez niebanalne umysły. W oswojonej rzeczywistości lepiej się mieszka.
Oczywiście odbiorca "Książkowych" treści nie musi przyjmować cudzych perspektyw bezkrytycznie - wręcz przeciwnie, teksty zapraszają do refleksji i dyskusji, również polemicznych.
Każdy z nas próbuje nadać przeżywanej rzeczywistości sens, a dialog z wybitnymi pisarzami, artystami czy naukowcami ułatwia ten proces.
Dowodem na wpływ społeczny książek jest ewenement, jakim stały się "Chłopki. Opowieść o naszych babkach" Joanny Kuciel-Frydryszak. Pozycja ta nie tylko świetnie się sprzedała (ponad 300 tys. nakładu i 14 dodruków), ale też wywołała żywą, emocjonującą debatę, odbijając się szerokim echem wśród Polek i Polaków.
Autorka pozycji była wielokrotnie obecna na łamach naszego dwumiesięcznika.
Temat chłopskich korzeni i losu kobiet w niedalekiej jeszcze przeszłości poruszył wielu, krusząc barierę wstydu, inspirując do zastanowienia się nad swoją społeczną tożsamością i czerpania z niej poczucia dumy.
Kolejną książką drążącą temat "niskiego pochodzenia", która obudziła liczne reakcje i rozpaliła ciekawość wśród polskich czytelników "Książek", była "Demon Copperhead" Barbary Kingsolver.
Książki współtworzą również społeczny trend odwrotu od Kościoła - w serwisach Wyborczej odzwierciedliła to popularność artykułu o książce Ekke Overbeeka "Maxima culpa. Jan Paweł II wiedział" (drugi pod względem popularności tekst w serwisie Wyborcza.pl pod tagiem #książki w 2023 r.).
Na zainteresowanie ciągle niezamkniętymi rozrachunkami z II wojną światową i relacjami polsko-żydowskimi wskazuje duże czytelnictwo tekstów o książkach "Byłam dzieckiem z Auschwitz. Opowieść o ocaleniu" Tovy Friedman i Malcolma Brabanta, Tommi Kinnunen, „Powiedziała, że nie żałuje" czy „Wojenka" Magdaleny Grzebałkowskiej.
Jednak nawet miłośnicy ambitnej literatury mają chwile słabości i prawo do guilty pleasure, stąd czytelnicy treści książkowych w naszych serwisach wybierali też publikacje o: bestsellerowej powieści dla młodzieży "Rodzina Monet" Weroniki Anny Marczak; sylwetce Danielle Steel, autorki kultowych romansideł.
Publikacje na łamach magazynu i w serwisach Wyborczej mają różne formaty – od wywiadu i krótkich notek, poprzez esej i felieton, po kalendarium i kultową jolkę. Redakcja żongluje głębszymi, dłuższymi treściami i rozrywką, tak żeby lektura była niezmiennie atrakcyjna.
Niezwykle cennym elementem "Książek" jest dodatek "Książki dla dzieci i młodszych dorosłych" – istna nić Ariadny w labiryncie mniej i bardziej wartościowych wydawnictw dla dzieci, młodzieży i młodych dorosłych.
Czytelnicy znajdą w dwumiesięczniku kalendarium najbardziej wartościowych wydarzeń literackich.
Serwis magazynu na stronie Wyborcza.pl to nie tylko publikacje artykułów z bieżących wydań "Książek", ale też niezależne teksty o literaturze, filozofii i szeroko pojętej kulturze.
E-wydanie dwumiesięcznika jest dostępne w serwisie Publio.pl i Nexto.pl.
Wartościowym i lubianym (11 milionów odsłon w 2023 r.)* elementem "Książkowego" hubu jest cotygodniowy newsletter - "Booksletter" (z 27 tys. odbiorców), w którym redaktorzy magazynu polecają najciekawsze teksty z najnowszego numeru. Oto przykładowy newsletter "Książek". Na Booksletter można zapisać się tutaj.
"Książki" wraz z partnerami organizują również wydarzenia w siedzibie Agory i Wyborczej na Czerskiej 8/10 w Warszawie. 14 marca 2024 r. razem z wydawnictwem Marginesy zorganizowaliśmy spotkanie z uwielbianym przez publiczność Wojciechem Chmielarzem, autorem powieści sprzedanych w milionie egzemplarzy.
* Data Ocean, zakres czasowy: 01.01 - 18.12.2023.
Typowa czytelniczka lub czytelnik naszego dwumiesięcznika**...
Oznacza to pracującego, zamożnego, świadomego, wymagającego czytelnika i konsumenta. Ma on specyficzne, mocno określone zainteresowania, zatem treści - w tym reklamowe – z pewnością dotrą pod właściwy adres.
Odbiorczyni i odbiorca "Książek" chętnie śledzi je w mediach społecznościowych: dwumiesięcznik może pochwalić się 21,8 obserwujących na Instagramie i 61 tys. na Facebooku. Liczby te wzrastają.
Fani magazynu kochają nie tylko literaturę, sztukę, historię, filozofię czy naukę, ale również plotki, skandale i inne treści obyczajowe.
Pokazują to dobitnie statystyki.
Wśród najpopularniejszych artykułów "Książek" znalazły się w 2023 roku te dotyczące:
Twórcy treści "Książek" odpowiadają na te potrzeby poprzez publikacje poświęcone prywatnemu życiu barwnych postaci kultury (jak w niesamowicie popularnym artykule o Bogusławie Kaczyńskim, teksty poradnikowe czy po prostu te dotykające spraw naszej codzienności.
Dział magazynu pt. "Ciemne strony" jest skierowany do fanów powieści kryminalnych oraz z dreszczykiem – redakcja nie zapomina o tym, że literatura to również - dla większości czytelników - rozrywka.
"Książki. Magazyn do czytania" często łączy świat popkultury z bardziej subtelnymi i trudniejszymi rejonami sztuki, literatury czy dziennikarstwa. Jest to szansa "skomunikowania" różnych grup odbiorców (np. bardzo młodych ze starszymi) oraz otworzenia fanów obu tych rejestrów kultury na nowe doświadczenia. Z tym samym zamysłem powstają publikacje dotyczące crossowych realizacji, takich jak ekranizacje czy adaptacje teatralne książek.
Redakcja "Książek" pozostaje otwarta na dialog z czytelniczkami i czytelnikami. Jedną z jego form są listy do etyczki Magdaleny Środy, publikowane wraz poradnikowo-filozoficznymi odpowiedziami adresatki na łamach dwumiesięcznika.
Dwumiesięcznik Wyborczej ma też wymiar poradnikowy: służy czytelnikom konkretną pomocą w wyborze najlepszych lektur z różnych światów i na różne okazje. Tytuły artykułów chętnie czytanych przez naszych odbiorców mówią same za siebie: "5 ambitnych kryminałów, po których będziecie mądrzejsi", "7 książek dla dorosłych. Momenty są, ale nie te, o których myślicie" czy "5 książek non-fiction pod choinkę poleca Mariusz Szczygieł".
Odbiorca okołoK/k/siążkowego contentu w serwisach grupy Wyborcza.pl to przede wszystkim subskrybent, czyli czytelnik i nabywca równie wartościowy co fan magazynu "Książki".
Prenumerator cyfrowy miesięcznie generuje u nas 8 razy więcej odsłon niż przypadkowy i anonimowy użytkownik.
Spędza w serwisach Wyborczej aż 9 razy więcej czasu niż odbiorca niepłacący za treści.
Społeczność subskrybentów Wyborczej jest bardzo aktywna i zaangażowana - w ciągu 3 miesięcy prenumeratorzy cyfrowi zamieścili 118 tysięcy komentarzy****.
Widać więc, że czytelnik gotowy płacić za treści przyswaja je dłużej i głębiej, lubi też dyskutować na ich temat. Wszystko to wzmaga zapamiętywanie - zarówno artykułów, jak i reklam.
Prenumeratorzy serwisów grupy Wyborcza.pl lubią literaturę. W zestawieniu 100 najbardziej popularnych tagów #książki plasują się na godnym 34. miejscu. Pokazuje to, że - parafrazując pewne konta na Facebooku – nasz subskrybent "nie jest statystycznym Polakiem, lubi czytać książki" .
** Polskie Badania Czytelnictwa, realizacja Kantar Polska. „Zaangażowanie w reklamę", I-IX 2023 N=531 (gc: kupił książki w ciągu tygodnia, liczba książek w gospodarstwie domowym 50 i więcej. Opracowanie Agora S.A.
*** Książka Remigiusza Ryzińskiego „Moje życie jest moje".
**** Źródło: Data Ocean, średnia za okres VII-IX 2023; liczba prenumeratorów cyfrowych: dane własne wydawcy, stan na 31.12.2023; opracowanie Agora S.A.
Autorki i autorzy wydawnictwa są wyraziści, niezależni i niepokorni. Ich osądowi i doświadczeniu można zaufać. Dlatego teksty z "Książek" są tak cenne – napisane z pazurem i autentycznie.
Dobór analizowanych i polecanych pozycji nie zależy tutaj od rozmiaru czy popularności wydawnictw. Recenzenci i eseiści dwumiesięcznika podejmują swoje decyzje samodzielnie.
Około 130-stronicowy magazyn to ocean treści i pretekst do głębokiego relaksu.
Prasa na całym świecie zmierza w stronę większej elitarności oraz koncentracji na treściach i formatach magazynowych.
Przekłada się to na specyficzny profil czytelnika – o tym już była mowa. Drugim aspektem zjawiska "magazynowości" jest wymóg i luksus posiadania dużych zasobów... czasu.
Czas jest dobrem deficytowym; wydaje się, że z każdym rokiem czy nawet miesiącem jakościowego czasu dla siebie mamy coraz mniej. To sytuacja wypalająca, groźna dla naszego zdrowia psychicznego, a z nim – funkcjonowania w każdym obszarze życia, z kondycją fizyczną, relacjami i pracą na czele.
Lektura pogłębionych, dłuższych treści magazynowych może pomóc ten wolny czas "wykraść", choćby odrywając nas od różnych rozpraszaczy.
Patrząc na to z drugiej strony – czytelnictwo "Książek" jest dowodem na to, że pewna wartościowa grupa odbiorców ma czasu dla siebie całkiem sporo i wie, jak dobrze go wykorzystać. Do tego ceni ona nasze wydawnictwo na tyle, żeby skrócić dla niego np. czas korzystania z platform streamingowych.
Kolejny wymiar odbioru magazynów to jego charakter rozrywkowy i "relaksacyjny".
Prawdziwy, daleki od przebodźcowania odpoczynek jest dzisiaj na wagę złota.
Zanurzenie się w długotrwałej lekturze stanowi jedną z najskuteczniejszych form głębokiego relaksu, w którym uwaga, koncentracja i przyjemność łączą się w jednym, niepowtarzalnym doświadczeniu. Przyswajanie w pośpiechu coraz nowszych newsów i postów to zupełnie inna bajka.
Relaks relaksem, ale publikacje naszego dwumiesięcznika są również ambitne i rozwijające. Wpisuje się to we współczesną kulturę (samo)rozwoju, imperatywu ciągłego uczenia się i adaptowania do nowych okoliczności. Czytelnicy "Książek" zdobywają poprzez lekturę narzędzia do lepszego odnajdywania się w świecie.
"Książki. Magazyn do czytania" kształtuje polski rynek wydawniczy. Reklamy nowych i mniejszych wydawnictw skutecznie nagłaśniają ich działalność. Autorytet (nomen omen) autorek i autorów sprawia, że rekomendowane przez nich tytuły są poważnie brane pod uwagę przy zakupach książkowych.
Dwumiesięcznik potrafi świetnie wypromować zarówno tzw. literaturę wysoką czy pozycje popularnonaukowe, ale też literaturę gatunkową - np. thrillery i kryminały.
Obecność w dwumiesięczniku oznacza reklamy, ale nie tylko – bo również rolę sponsora wydarzeń (spotkanie z pisarzem, debata) czy projektów redakcyjnych Wyborczej, Wyborcza.biz lub/i Wysokich Obcasów.
Taka forma obecności podnosi prestiż marki, kojarząc ją z eksperckością i treściami najwyższej jakości.
Harmonogram wydań, formaty i cennik reklam w dwumiesięczniku oraz w serwisach internetowych grupy Wyborcza.pl można znaleźć tutaj.
Atrakcyjną formą obecności jest rola sponsora "Bookslettera" - oto przykład.
ZAPRASZAMY na łamy "Książek"!