Współczesna gospodarka jest świadkiem nieustannych zmian, które zasadniczo wpływają na rynek pracy, model zatrudnienia, a także na relacje między pracownikami a pracodawcami. Gig economy to odpowiedź na potrzebę elastyczności, niezależności, samorealizacji i równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy model pracy oparty na krótkoterminowych zleceniach lub projektach ma szansę stać się dominującym? Jakie są korzyści i zagrożenia gig economy?

Umowa o pracę przez lata była standardem w relacjach zawodowych. Zapewniała stabilność, przewidywalność oraz szereg uprawnień pracowniczych. Jednak współczesny rynek pracy dynamicznie się zmienia, a wraz z nim zmieniają się także oczekiwania i potrzeby zarówno pracowników, jak i pracodawców. W tym kontekście pojawia się termin "gig economy" - ekonomii pracy dorywczej, która staje się coraz bardziej popularna na całym świecie.

Czym jest gig economy?

Gig economy to system pracy oparty na tymczasowych zleceniach realizowanych przez niezależnych wykonawców i freelancerów.

Charakteryzuje się elastycznością, krótkoterminowymi projektami oraz brakiem tradycyjnego związku pracodawca-pracownik.

W tym modelu, zamiast stałego wynagrodzenia i stabilnej pracy na pełen etat, ludzie są wynagradzani za konkretne zadania lub projekty. Termin "gig" pochodzi z języka muzyków, oznacza jednorazowy występ lub koncert. W kontekście rynku pracy gig economy odzwierciedla dynamiczne i elastyczne podejście do zatrudnienia.

Według analizy przedstawionej w raporcie EY "To GIG or not to GIG? GIG well!", prognozuje się, że do roku 2025 osoby pracujące w modelu gig economy, czyli GIGerzy, będą stanowiły aż 15 proc. wszystkich pracowników na świecie, podczas gdy na polskim rynku pracy ich udział może wzrosnąć do 20 proc.  

Obecnie w Stanach Zjednoczonych GIGerzy reprezentują już ponad 35 proc. rynku pracy, a prognozy Morgan Stanleya wskazują, że do 2027 roku nawet połowa pracowników w USA będzie funkcjonować w modelu „na własny rachunek". Ten trend podkreśla rosnące znaczenie gig economy oraz zmieniające się podejście do tradycyjnych form zatrudnienia.

Nowe technologie a rozwój gig economy

Kluczowym czynnikiem napędzającym rozwój gig economy jest postęp technologiczny, zwłaszcza w zakresie platform cyfrowych umożliwiających pośrednictwo między zleceniodawcami a wykonawcami. Przykładowo Uber zmienił branżę transportową, umożliwiając każdemu z samochodem stać się niezależnym kierowcą. Airbnb pozwolił ludziom wynajmować swoje mieszkania lub pokoje, oferując alternatywę dla tradycyjnych hoteli. Obie platformy zrewolucjonizowały swoje sektory, demonstrując, jak nowe technologie mogą zmieniać tradycyjne branże i tworzyć nowe możliwości zarobkowania. Podobnie dzięki aplikacjom takim jak Booksy, Upwork czy Freelancer niezależni wykonawcy mogą łatwo znaleźć zlecenia odpowiadające ich umiejętnościom.

Do rozwoju zjawiska gig ekonomii przyczyniła się także pandemia COVID-19.

Znacząco przyspieszyła transformację cyfrową i uczyniła pracę zdalną nowym standardem. Wprowadzenie elastycznych godzin pracy i korzystanie z narzędzi online ułatwiło pracownikom dostosowanie obowiązków zawodowych do indywidualnych potrzeb życiowych, jednocześnie otwierając pracodawcom dostęp do talentów z całego świata, niezależnie od lokalizacji.

Kto chce być GIG-erem?

Trend ekonomii zadań przyciąga różnorodną grupę pracowników – od młodych profesjonalistów poszukujących niezależności, po specjalistów wysokiego szczebla, którzy decydują się na samodzielne prowadzenie działalności.

Trend ten zyskuje na popularności przede wszystkim wśród przedstawicieli młodego pokolenia.

W szczególności dotyczy millenialsów (urodzonych w latach 1981-1996) i pokolenia Z (urodzonych w latach 1997-2012), którzy dorastając w świecie zdominowanym przez technologię cyfrową, naturalnie adaptują się do zmiennych warunków pracy i cenią sobie elastyczność.

Elastyczność gig economy jest szczególnie ważna dla osób, które z różnych powodów nie mogą angażować się w pracę na pełen etat. Dla rodziców wychowujących dzieci, pracowników opiekujących się innymi członkami rodziny, czy też dla osób z ograniczeniami zdrowotnymi. Co istotne, rozwój tego modelu pracy może wpłynąć pozytywnie na aktywizację zawodową grup- mniejszości, otwierając przed nimi nowe możliwości i ułatwiając dostęp do rynku pracy. W tym kontekście gig economy wspiera różnorodność zatrudnienia i włączenie społeczne.

Korzyści gig economy

Jedną z głównych zalet gig economy dla pracowników jest możliwość elastycznego planowania czasu pracy. Pozwala to na lepsze dostosowanie życia zawodowego do prywatnego oraz na realizację zadań w najbardziej produktywnych godzinach. Praca w modelu gig economy daje ponadto szansę na angażowanie się w różnorodne zadania i projekty, co może przyczyniać się do rozwijania nowych umiejętności i zdobywania cennych doświadczeń. Niezależność w wyborze zleceń może prowadzić do większej satysfakcji z pracy oraz do poczucia kontroli nad własną ścieżką zawodową.

Ponad 60 proc. respondentów badania EY & GIGLIKE stwierdziło, że prowadzenie jednoosobowej działalności gospodarczej jest dla nich bardziej korzystne niż tradycyjna praca na etacie.

Najbardziej doceniają oni możliwość elastycznego zarządzania czasem i miejscem pracy. Dalej wskazywali na korzyści finansowe płynące z lepszego systemu opodatkowania własnej działalności, jak również niezależność w wyborze i realizacji projektów.

Gig economy to także szereg korzyści dla pracodawców. Ten model współpracy umożliwia firmom dostęp do szerokiej puli talentów na całym świecie, co jest szczególnie cenne przy realizacji specjalistycznych projektów i zadań. Zatrudnianie niezależnych wykonawców do konkretnych zadań może pomóc w optymalizacji kosztów, eliminując potrzebę utrzymywania pełnoetatowych stanowisk dla tymczasowych potrzeb. Pracodawcy mogą też szybko reagować na zmieniające się warunki rynkowe i potrzeby biznesowe, zatrudniając wykonawców do realizacji krótkoterminowych projektów.

Wyzwania gig economy 

Z drugiej strony, gig economy rodzi także pewne wyzwania i kontrowersje, szczególnie w kontekście praw pracowniczych i bezpieczeństwa zatrudnienia. Dla pracowników praca na zleceniach może prowadzić do niepewności dochodów i braku stabilności finansowej.

Freelancerzy i niezależni wykonawcy często nie mają też dostępu do benefitów, takich jak ubezpieczenie zdrowotne, płatne urlopy czy programy emerytalne oferowane w ramach tradycyjnego zatrudnienia.

W końcu praca zdalna i projektowa może prowadzić do poczucia izolacji i braku wsparcia ze strony współpracowników i organizacji.

Dla pracodawców wyzwaniem może być utrzymanie spójności i kultury organizacyjnej w sytuacji, kiedy część zadań realizowana jest przez zewnętrznych freelancerów. Z punktu widzenia społecznego, pojawiają się obawy dotyczące erozji tradycyjnego rynku pracy oraz potrzeby reform prawnych, mających na celu ochronę praw pracowniczych w nowym modelu. 

Od gig economy do crowdsourcingu

Wraz z rozwojem gig economy pojawiło się ekspansywne zjawisko crowdsourcingu. Crowdsourcing, czyli wykorzystanie mocy tłumu do wspólnego tworzenia wartości, stanowi naturalne uzupełnienie ekonomii pracy dorywczej, umożliwiając firmom dostęp do globalnej sieci talentów i pomysłów.

Crowdsourcing polega na otwieraniu dostępu do realizacji określonych zadań lub projektów dla szerokiego grona osób zewnętrznych, zwykle poprzez platformy internetowe.

Uczestnicy mogą wnieść swoje pomysły, rozwiązania, umiejętności w celu współtworzenia produktu, usługi lub rozwiązania problemu. Na przykład firma tworząca oprogramowanie może wykorzystać crowdsourcing, angażując społeczność programistów do współtworzenia kodu źródłowego nowych aplikacji.

Przyszłość gig economy rysuje się w jasnych barwach, zwłaszcza w kontekście rosnącej digitalizacji, postępu technologicznego oraz zmieniających się oczekiwań społecznych. Zwiększające się zainteresowanie pracą projektową oraz możliwością elastycznego zarządzania czasem wskazuje, że model ten będzie ewoluował i adaptował się do lokalnego rynku, oferując nowe możliwości zarówno dla specjalistów, jak i przedsiębiorstw. Jednak aby ten model pracy mógł się rozwijać w sposób zrównoważony, konieczne będą zmiany w regulacjach prawnych, zapewniające ochronę i wsparcie pracowników. Debata na temat równowagi między elastycznością a bezpieczeństwem pracy będzie kluczowa dla kształtowania przyszłego rynku pracy.

Cyfrowa prenumerata „Wyborczej" - benefit na czasie

Cyfrowa prenumerata „Wyborczej" to nowoczesny benefit i kompleksowe narzędzie wspierające rozwój osobisty i zawodowy pracowników. Subskrypcja "Wyborczej" oferuje dostęp do szerokiej gamy treści cyfrowych, w tym eksperckich artykułów, podcastów, kursów i webinarów w serwisach Wyborcza.pl,Wysokieobcasy.pl, Wyborcza.biz. Darmowy okres próbny pozwala każdemu swobodnie odkrywać ich zasoby, w tym treści wspierające rozwój osobisty, zawodowy i zdrowie psychiczne.

Dlaczego warto przetestować subskrybcję Wyborczej?  

  • Inwestycja w rozwój to jeden z najbardziej pożądanych benefitów naszych czasów.
  • To skarbnica wartościowych treści, które wzmacniają kompetencje.
  • To forma psychoedukacji, dzięki licznym materiałom z zakresu zdrowia psychicznego.
  • Ten benefit odpowiada na zróżnicowane potrzeby - nasze treści wspierają, edukują i bawią.
  • Dostęp do wiedzy to forma doceniania pracowników, a docenianie to skuteczne angażowanie.
  • Pracodawca, który inwestuje w rozwój, przyciąga i zatrzymuje talenty.
  • To jedyna taka oferta na rynku. Wyprzedź trendy i sprawdź ją już teraz!