Od kilku lat elektryfikacja w branży motoryzacyjnej nabiera tempa. To odpowiedź na zmiany zachodzące w środowisku. Podąża za nimi Mazda. Nowy model Mazdy CX-60 to pierwszy samochód z napędem PHEV w ofercie japońskiej marki.
Ekologia ma dla Japończyków coraz większe znaczenie. Silna jest tu tradycja niemarnowania żywności. Japończycy często mówią „mottainai” widząc, gdy ktoś obchodzi się z jedzeniem w nienależyty sposób lub nie dojada posiłku do końca. Mieszkańcy tego kraju wykazują duży szacunek dla pracy innych ludzi, do plonów, jakie wydaje ziemia. Ale kontekst ochrony środowiska jest znacznie szerszy.
Nowy premier Japonii, Yoshihide Suga, zapowiedział w 2020 roku, że kraj chce osiągnąć neutralność klimatyczną do 2050 roku. To oznacza znaczne przyspieszenie działań na wielu polach, w tym także w branży motoryzacyjnej. Elektromobilność staje się priorytetem w obliczu wyczerpujących się surowców, takich jak gaz ziemny czy ropa naftowa.
Rewolucyjny e-Skyactiv
Za zmianami podąża Mazda. Japoński koncern od dawna dba o to, by przyczynić się do ochrony środowiska, zmniejszając zużycie spalin w produkowanych autach. Mazda daje kierowcom wybór, oferując szeroką gamę silników. Rewolucją było wprowadzenie przez markę silnika Skyactiv. To jednostka napędowa znacznie obniżająca zużycie paliwa i emisję spalin. Udało się to uzyskać dzięki systemowi samoczynnego zapłonu sprężonej mieszanki sterowanego świecą (SPCCI). Może nie byłoby w tym nic dziwnego, ale marce udało się to osiągnąć, nie zmniejszając pojemności silnika. Skyactiv wyróżnia niskie zużycie paliwa i emisja CO₂, dynamiczne przyspieszenie w szerokim zakresie obrotów i wysoka kultura pracy.
Przez lata silnik był udoskonalany. Nowy e-Skyactiv zmienia wszystko. Inżynierowie Mazdy odnieśli sukces tam, gdzie inni musieli skapitulować. E-Skyactiv jeszcze bardziej efektywnie spala benzynę. Zapewnia to większą moc, mniej spalin i mniejsze zużycie paliwa w porównaniu ze zwykłym silnikiem benzynowym, co przekłada się na jeszcze lepszą jazdę, bez konieczności godzenia się na kompromisy.
Sześciocylindrowy, turbodoładowany
To, że Mazda nie idzie na kompromisy doskonale pokazuje model CX-60, największy i najmocniejszy SUV w ofercie marki. Dostępny jest m.in. z silnikiem e-Skyactiv D. Sześciocylindrowy, turbodoładowany silnik wysokoprężny o pojemności 3,3 litra, to jednostka napędowa gwarantująca idealną równowagę przy minimalnym poziomie wibracji, a także niski poziom emisji spalin. Zapewnia oszczędne zużycie paliwa i wysoki moment obrotowy, nawet przy dużych prędkościach. Samochód z tym napędem doskonale sprawdzi się podczas długich wypraw.
Mazda CX-60 to także pierwszy samochód Mazdy z napędem PHEV, czyli hybryda typu plug-in. Samochód zbudowany w oparciu o tę technologię korzysta zarówno z silnika elektrycznego jak i spalinowego. W odróżnieniu od hybryd mHEV i HEV, hybrydę PHEV można ładować nie tylko poprzez odzyskiwanie energii podczas jazdy, lecz także z zewnętrznego źródła ładowania. Hybryda typu plug-in świetnie sprawdzi się jako bezemisyjne auto, używane każdego dnia.
W Maździe CX-60 napęd, opierający się na silniku benzynowym 2,5 Skyactiv-G o mocy 192 KM oraz silniku elektrycznym o mocy 100 kW, przekazuje systemową moc maksymalną 327 KM na wszystkie koła. To czyni z CX-60 najmocniejszą seryjnie produkowaną Mazdę w historii. To także najlepiej przyspieszający model w obecnej ofercie producenta. Sprint od 0 do 100 km/h zajmuje zaledwie 5,8 s. W bezemisyjnym, w pełni elektrycznym trybie Mazda CX-60 PHEV może przejechać do 63 km, rozwijając prędkość do 140 km/h.
Elektromobilność i związane z nią samochody elektryczne to wielka, pozytywna zmiana, która przeobraża współczesną motoryzację. Auta dalej będą piękne, bezpieczne i dobrze wyposażone. Równocześnie będą też ekologiczne i coraz bardziej multimedialne. I bardziej przyjemne w prowadzeniu.
