Śledztwo jest wszczynane, gdy zachodzi podejrzenie, że śmierć nastąpiła w wyniku zabójstwa, wypadku komunikacyjnego, wypadku przy pracy, błędu lekarskiego, nieumyślnego działania osoby trzeciej. Interwencja policji i prokuratury będzie konieczna także po samobójstwie a także wtedy, kiedy podejrzewa się, że ktoś namówił samobójcę do odebrania sobie życia bądź go do tego zmusił.

Policja i prokurator dokonują oględzin ciała, prokurator może też zarządzić sekcję zwłok.

Przesłuchania bliskich

Najprawdopodobniej zostaniecie przesłuchani w charakterze świadka. Może się to odbyć bezpośrednio po śmierci bliskiego lub też po kilku tygodniach. Jeśli jesteście kimś najbliższym zmarłemu, będziecie otrzymywali wydane w trakcie postępowania postanowienia, m.in. postanowienie o powołaniu biegłego w celu przeprowadzenia sekcji zwłok. Jeśli śledztwo zostanie umorzone, dostaniecie odpis postanowienia, od którego będziecie mogli się odwołać. Jeśli prokurator skieruje akt oskarżenia, zostaniecie o tym powiadomieni.

Zgodnie z Kodeksem Karnym za osobę najbliższą uznaje się:

- małżonka,

- wstępnych (rodzice, dziadkowie),

- zstępnych (dzieci, wnuki),

- rodzeństwo,

- powinowatych w tej samej linii lub stopniu,

- osobę pozostającą w stosunku przysposobienia oraz jej małżonka,

- osobę pozostającą we wspólnym pożyciu (konkubinat).

Policja lub prokurator może też poprosić o identyfikację ciała w kostnicy lub też w oparciu o zdjęcia wykonane na miejscu znalezienia zwłok. Identyfikacji może dokonać osoba najbliższa albo inna osoba, która dobrze znała zmarłego - dobrze, jeśli nie będzie wtedy sama.

Gdy konieczne jest zidentyfikowanie ciała w kostnicy, policjanci starają się ograniczyć do minimum związany z tym stres. Uzgadnia się stosowny czas i miejsce oględzin. Osoba dokonująca identyfikacji powinna zapisać wcześniej dane zmarłego: imiona i nazwisko, adres, datę urodzenia, stan cywilny, liczbę i płeć dzieci oraz imiona rodziców.

Możecie też zostać poproszeni o identyfikację ubrań zmarłego i przedmiotów przy nim znalezionych. Jeżeli prowadzone jest śledztwo, aby ustalić, co stało się z rzeczami, które zmarły miał przy sobie, i dowiedzieć się, gdzie można je odebrać, należy skontaktować się z policją bądź prokuratorem. Prowadzący śledztwo mogą uznać, iż przedmioty te są niezbędne w ich postępowaniu i zatrzymać je do czasu zakończenia śledztwa. Decyzja zostanie wam doręczona i będziecie mogli się od niej odwołać.

Celem śledztwa jest ostateczne ustalenie, czy śmierć była wynikiem przestępstwem, a jeśli tak - wykrycie winnego. W toku postępowania śledczy m.in. przesłuchują świadków, dokonują oględzin miejsca zdarzenia, powołują biegłych, gromadzą dokumentację medyczną zmarłego oraz przeprowadzają inne konieczne czynności.

Ile trwa śledztwo po śmierci

Zależnie od okoliczności, śledztwo może trwać od kilku dni do kilku miesięcy, w niektórych przypadkach jeszcze dłużej. Opóźnienie może być związane z trudnościami z odnalezieniem świadków, oczekiwaniem na opinie biegłych, w tym dotyczących przyczyny zgonu czy też wyników badań toksykologicznych.

Jakie prawa ma bliski zmarłego

Jako osobom najbliższym przysługują wam prawa pokrzywdzonego, co oznacza, że m.in. macie prawo zapoznać się z opiniami biegłych, żądać wglądu do akt, uczestniczyć w przesłuchaniach oraz składać wnioski o wykonanie konkretnych czynności.

Śledztwo może skończyć się umorzeniem, które zostanie wam doręczone i od którego możecie się odwołać, bądź sporządzeniem aktu oskarżenia. Większość śledztw wszczynanych w związku z podejrzeniem przestępstwa kończy się umorzeniem, gdy zostanie dowiedzione, że śmierć nastąpiła z przyczyn naturalnych lub na skutek nieszczęśliwego wypadku. W razie stwierdzenia, że śmierć była wynikiem przestępstwa, i ustalenia jego sprawcy, prokurator kieruje akt oskarżenia do sądu. Proces sądowy może trwać od kilku tygodni do kilku lat. W toku sprawy sądowej będziecie ponownie przesłuchiwani w charakterze świadka, możecie też występować w charakterze oskarżyciela posiłkowego, co umożliwi wam złożenie apelacji od wyroku.

Artykuł pochodzi z książki "Poradnik dla osób w żałobie" wydanej przez fundację NAGLE SAMI

Komentarze