Ten największy na świecie festiwal muzyczny rozpoczął się w minioną środę i zakończył się w niedzielę. Do małej angielskiej miejscowości przjechali fani muzyki z całego świata
REKLAMA
1 z 13
pole namiotowe
Na terenie festiwalu powstało ogromne miasteczko namiotowe. Miejsca starczy dla co najmniej 150 tysięcy fanów.
2 z 13
deszcz
Zapowiadane opady deszczu nie odstraszyły chętnych. Aby dotrzeć do celu brną po kostki w błocie.
3 z 13
coś na ząb
Przy drodze na pole namiotowe ustawił swój kramik sprzedawca lodów.
4 z 13
za dużo błota
Pracownicy próbują osuszyć ścieżki na Worthy Farm.
5 z 13
kalosze
Bez kaloszy byłoby ciężko...
6 z 13
błoto
...choć niektórzy cenią sobie kąpiele błotne.
7 z 13
łąki
Pierwszy festiwal odbył się 19 września 1970 roku. W tym roku już po raz czterdziesty pierwszy na łąki w hrabstwie Somerset zapełniają się tysiącami młodych ludzi.
8 z 13
życie pod chmurką
Glast to nie tylko muzyka, to także nowe znajomości.
9 z 13
sen
Nocną zabawę można odespać na wielkiej łące.
10 z 13
tipi
W miasteczku namiotowym jest także dzielnica tipi.
11 z 13
zachód słońca
Uczestnicy festiwalu oglądają zachód słońca przy kamiennym kręgu- pozostałości megalitycznej budowli- lustrzanego odbicia kształtu gwiazdozbioru "łabędź".
12 z 13
muzyka
Fani czekają pod główną sceną na koncert grupy U2, która zagra na tym festiwalu po raz pierwszy w historii. Na scenach w Galstonbury zagrają także między innymi: Beyonce, BB king, Coldplay, Plan B i kilkuset innych artystów.
Wszystkie komentarze