Fot. Wojciech Surdziel / Agencja Wyborcza.pl
1 z 4
Adam Słomka
Adam Słomka przed ogłoszeniem wyroku w sprawie wprowadzenia stanu wojennego, zajął miejsce za stołem sędziowskim. W rękach miał portret matki, która została w 1986 roku śmiertelnie potrącona przez samochód prowadzony przez funkcjonariusza SB. Adam Słomka został usunięty z sali przez policjantów
Fot. Wojciech Surdziel / Agencja Wyborcza.pl
2 z 4
Polityk
Adam Słomka był jednym z działaczy organizacji opozycyjnej - Konfederacji Polski Niepodległej. Za działalność opozycyjną był internowany i siedział w komunistycznym więzieniu
Fot. Wojciech Surdziel / Agencja Wyborcza.pl
3 z 4
Poseł
Po 1989 roku był posłem przez 3 kadencje od 1991 do 2001. Gdy doszło do rozłamu KPNu przewodził jednej z frakcji KPN-Ojczyzna. W 2006 roku został aresztowany - prokuratura oskarżyła go o fałszowanie list wyborczych. Znany był również z rejestracji partii i komitetów wyborczych, których nazwy były podobne do nazw bardziej znanych konkurentów: Polska Unia Pracujących (bardziej znana była Unia Pracy), Ligę Rodzin Patriotycznych. Największym "sukcesem" była Platforma Obywatelska, którą zarejestrował przed "prawdziwą" PO, zmuszając ta ostatnią do przyjęcia nazwy Platforma Obywatelska Rzeczypospolitej Polskiej.
Fot. Wojciech Surdziel / Agencja Wyborcza.pl
4 z 4
Ironia
Dopiero po godzinie 15 sądowi udało się ogłosić wyrok. Nikt z oskarżonych nie został skazany na bezwzględną karę więzienia - jedynie Czesława Kiszczaka uznano winnym i skazano na 2 lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat.
Za naruszenie powagi sądu Adam Słomka został skazany na 14 dni aresztu. Ironią losu jest, że tylko on z sali sądowej trafi za kratki
Wszystkie komentarze