Samochód, sygnet, garnitur, szampan i kawior to esencja tego, kim był ich brat, syn, teść. Malowidło na nagrobku ma przedstawiać nie tylko charatter i upodobania zmarłego ale i także zasobność jego portfela
REKLAMA
Fot. Denis Tarasow
1 z 7
Na początku lat 90. w krajach byłego ZSRR trwały krwawe wojny mafijne. Bratki - mafijna brać, jak mówimy na nich tutaj - mieli się za lepszych od zwykłych ludzi. Uważali, że więcej im się należy - mówi Denis Tarasow.
Fot. Denis Tarasow
2 z 7
Tarasow: - - Moda przyjęła się wśród rodzin romskich i ormiańskich, gdzie szczególny jest stosunek do zmarłych. Potem pomniki weszły do stałej oferty domów pogrzebowych. To zazwyczaj najdroższa oferta.
Fot. Denis Tarasow
3 z 7
- Zagraniczne auto w latach 90. były symbolem wysokiego statusu. Romka ubrana w złote bransolety wygląda jak księżniczka. Obok stoi jej samochód, dziś już stary i śmieszny, ale wtedy znaczył tyle, co ta biżuteria.
Wszystkie komentarze