Fot. Alexander Zemlianichenko
Trasa marszu pokoju przecinała się w jednym punkcie z trasą marszu patriotycznego.
Miejsce potencjalnego starcia dwóch demonstracji wypadło na placu Trubnym - wciąż nazywanym w Moskwie placem 'Trupnym': podczas pogrzebu Stalina zadeptało się tam w dramatycznych okolicznościach ponad tysiąc osób. Wielu sugerowało, że władze specjalnie wybrały to symboliczne miejsce na scenę potencjalnych starć. Do konfrontacji jednak nie doszło. Być może przewaga liczebna marszu pokoju sprawiła, że 'patrioci' zwinęli się szybciej, niż planowali.
Wszystkie komentarze