Fot. UMIT BEKTAS
Tahsiye Ozyilmaz (33 l.) i jej córka Halime (14 l.), w ich domu we wsi Zeytin Pinar w pobliżu kurdyjskiego miasta Mardin w Turcji. Tahsiye, która jest gospodynią domową, nie skończyła szkoły. Chciała być nauczycielką, ale tradycyjnie aranżowane przez rodziców małżeństwo (miała wówczas 17 lat) zniweczyło jej plany. Dziś chce, by jej córka odebrała wykształcenie i została lekarzem. Jednak dziewczynka przestała chodzić do, odległej o 10 km, szkoły w zeszłym roku - nie ma możliwości dojazdu. Halime chciałaby zostać lekarzem, ale spodziewa się raczej, jak jej matka - aranżowanego małżeństwa.
Wszystkie komentarze