Od 11 dni na południu Filipin trwają walki między muzułmańskimi rebeliantami i siłami rządowymi. Już 100 tys. osób musiało uciekać z domów. Na zdjęciu: uciekinierzy wypływają z portu w Zamboanga na południu kraju.
REKLAMA
Bullit Marquez / AP
1 z 11
Od 11 dni na południu Filipin trwają walki między muzułmańskimi rebeliantami i siłami rządowymi. Już 100 tys. osób musiało uciekać z domów. Na zdjęciu: uciekinierzy wypływają z portu w Zamboanga na południu kraju.
Bullit Marquez / AP
2 z 11
Wielu uciekinierów koczuje w prowizorycznych namiotach rozbitych na wybrzeżu. Na zdjęciu: uchodźcy w kolejce po wodę w Zamboanga
Bullit Marquez / AP
3 z 11
Konflikt w Zamboanga jest największym problemem prezydenta Filipin Benigno Aquino III, od czasu kiedy w 2010 roku objął władzę.
Bullit Marquez / AP
4 z 11
Konflikt rozgorzał 9 września, kiedy kilkuset członków rebelianckiego Narodowego Frontu Wyzwolenia Moro, zaatakowało przybrzeżne wioski, biorąc zakładników, których używali w walkach w charakterze żywych tarcz.
Bullit Marquez / AP
5 z 11
W walkach zginęło już ponad 60 osób. Na zdjęciu: Filipińczycy uciekający przed walkami w Zamboanga
Bullit Marquez / AP
6 z 11
Chłopiec czeka z rodziną w kolejce po wydzielane racje żywnościowe dla uciekinierów
Bullit Marquez / AP
7 z 11
Dyn unoszący nad miastem Zamboanga, w którym toczą się walki pomiędzy siłami rządowymi i rebeliantami.
Bullit Marquez / AP
8 z 11
Żołnierz sił specjalnych filipińskiej policji pilnuje porządku, w miejscu, gdzie wydawane są racje żywnościowe dla osób uciekających przed przemocą.
Bullit Marquez / AP
9 z 11
Uciekinierzy w kolejce po jedzenie w Zamboanga.
Bullit Marquez / AP
10 z 11
Rebelianci, którzy poddali się siłom rządowym, są przewożeni do miejscowych komisariatów.
Wszystkie komentarze