W poniedziałek w słynnej Dolinie Śmierci w Kalifornii odbył się niezwykły maraton. Blisko stu śmiałków ścigało się w śmiertelnym żarze na dystansie 217 km. Najlepszym dobiegnięcie do mety zajęło całą dobę, ale wielu - jak co roku - nie zdołało dotrzeć do celu.
Wszystkie komentarze