Przez Stany Zjednoczone przetacza się od wczoraj fala protestów Amerykanów oburzonych wyrokiem uniewinniającym George?a Zimmermana, który w zeszłym roku zastrzelił czarnoskórego nastolatka Trayvona Martina. Chociaż chłopak był nieuzbrojony i wydał się strażnikowi podejrzany zapewne tylko dlatego, że był ciemnoskóry i miał bluzę z kapturem, sędziowie przysięgli z braku świadków musieli uwierzyć w wersję zabójcy, że działał w samoobronie. Demonstracje odbywają się w San Francisco, Filadelfii, Chicago, Waszyngtonie, Bostonie, San Diego i Atlancie. Do największych protestów dochodzi w Nowym Jorku. Prezydent Barack Obama wzywa do spokoju. a zdjęciu: protestujący na Times Square w Nowym Jorku trzymają podobiznę Trayvona Martina.
Wszystkie komentarze