Wojna w Ukrainie. 23 maja, 89. dzień inwazji [NA ŻYWO]

Ekspert ds. zagranicznych opozycyjnej partii CDU Roderich Kiesewetter stwierdził w telewizji ARD, że kanclerz Niemiec Olaf Scholz działa niezdecydowanie w sprawie rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

~

- Obawiam się, że kanclerz nie chce, aby Ukraina wygrała tę wojnę - powiedział Kiesewetter. Polityk przypomniał, że Ukraina potrzebuje transporterów opancerzonych i czołgów, ale do tej pory "nie dostarczono jej żadnego". - Zamiast tego dyskutuje się o sprzęcie, który wcale nie jest Ukrainie potrzebny. Nie rozumiem naszego kanclerza. Myślę, że gra na czas - stwierdził.

??At today's court hearing, #Russian war criminal Vadim Shishimarin pleaded guilty to shooting a civilian in #Ukraine. pic.twitter.com/dZexOJR5JF

— NEXTA (@nexta_tv) May 18, 2022

Za co rosyjski żołnierz został skazany na dożywocie

Vadim Shysimarin jest 21-letnim żołnierzem pochodzącym z Syberii, który służył w wojskach pancernych. W trakcie procesu Rosjanin przyznał się do zabicia na początku wojny nieuzbrojonego cywila - 62-letniego Ołeksandra Szelipowa.

Shysimarin oddał do obywatela Ukrainy kilka strzałów z broni automatycznej. Rosyjscy żołnierze zauważyli go nieopodal jego domu, gdy po ukraińskim ostrzale uciekali skradzionym samochodem. Według prokuratorów jeden z mężczyzn w samochodzie powiedział Shysimarinowi, żeby 'zabił cywila, by ten nie zgłosił ich ukraińskim obrońcom', a Shysimarin otworzył ogień przez okno samochodu.

W trakcie procesu Rosjanin twierdził, że został zmuszony do zabicia cywila i jest mu bardzo przykro z powodu tego, co zrobił.

- Byłem zdenerwowany tym, co się dzieje. Nie chciałem zabijać. Naprawdę i szczerze przepraszam. Nie chciałem, żeby to się stało, nie chciałem tam być, ale tak się stało. Chciałbym jeszcze raz przeprosić. Przyjmę wszelką karę - mówił.

Adwokat Rosjanina wystąpił o jego uniewinnienie, mówiąc, że jego klient zabił cywilna na rozkaz, ale według prokuratury mężczyzna, który wydał "rozkaz", nie był dowódcą żołnierza, a on sam miał świadomość, że dokonuje przestępstwa.

Podczas Forum Ekonomicznego w Davos prezydent Zełenski powiedział, że aby odbudować Ukrainę, potrzeba 5 mld dol. miesięcznie.

Zełenski w Davos zaapelował też o inwestowanie w Ukrainie i przyczynianie się do odbudowy kraju.

~

- Rosyjskie aktywa powinny być odnalezione, zamrożone, a potem skonfiskowane i przekazane na specjalny fundusz, z którego wszyscy, którzy ucierpieli w tej wojnie, będą mogli skorzystać - podkreślił Zełenski.

~

- Moje słowa skierowane są przeciwko biedzie, głodowi, chaosowi i wojnie, którą rozpętała Moskwa - mówi prezydent Ukrainy. - Musimy działać szybko i zapobiegawczo - zakończył przemówienie.

Rosja gotowa rozmawiać o jeńcach z Azowstalu

- Istnieje możliwość przedyskutowania z Ukrainą wymiany jeńców z Azowstalu - powiedział dziś wiceminister spraw zagranicznych Rosji Andriej Rudenko, cytowany przez RIA Nowosti.

Rosyjski MON informował wcześniej o poddaniu się blisko 2 tys. ukraińskich żołnierzy broniących zakładów metalurgicznych w Mariupolu. Nie wiadomo, ile osób pozostało jeszcze na terenie Azowstalu.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mówił w piątek, że wszyscy zostaną wywiezieni z kombinatu w najbliższych dniach. Ukraina liczy, że uda się jej wymieniać żołnierzy za jeńców rosyjskich. Nie wiadomo jednak, czy Rosja zgodzi się na wymianę żołnierzy pułku Azow, którym może urządzić pokazowe procesy.

Azovstal Hero and the occupier. pic.twitter.com/gwyyVDlfCp

— Stanislav Aseyev (@AseyevStanislav) May 21, 2022

Prezydent Wołodymyr Zełenski przemawia na forum ekonomicznym w Davos.

~

Podkreślił, że w tej chwili brutalna siła Rosji zabija ludzi w Ukrainie, a świat się zmienia. - Zamknięte niebo zamiast handlu, miny zamiast turystyki. Tak wygląda świat w tym dzisiejszym momencie zwrotnym dla świata - stwierdził.

~

Przypomniał o Hitlerze, mówiąc, że świat pamięta, ile zła może wyrządzić jeden człowiek przekonany o tym, że jest nie do pokonania.

~

- Daliśmy radę zatrzymać armię Rosji, drugą armię świata. Ale czy musielibyśmy to robić, gdyby posłuchano nas lata temu i zastosowano sankcje prewencyjne? Jestem przekonany, że nie byłoby wtedy wojny - mówił Zełenski. - Nie czekajcie, aż Rosja zastosuje broń chemiczną, biologiczną, nie daj Boże jądrową. Od razu brońcie maksymalnie wolności i normalności. Twórzcie warunki dla wolności światowej - dodał, apelując o kolejne sankcje nakładane na Rosję.

Prezydent USA Joe Biden, który przebywa z wizytą w Japonii, powiedział, że Rosja musi "długoterminowo płacić za barbarzyństwo w Ukrainie". Dodał, że ma na myśli sankcje nałożone przez USA i sojuszników.

~

Zapytany, czy USA broniłyby Tajwanu, gdyby został zaatakowany przez Chiny, prezydent powiedział, że tak będzie. - To zobowiązanie, które podjęliśmy - stwierdził Biden. - Zgodziliśmy się z polityką Jednych Chin, podpisaliśmy się pod nią. Ale pomysł, że Tajwan może zostać przejęty siłą, jest po prostu nieodpowiedni - dodał. - To zdestabilizuje cały region i będzie kolejnym działaniem podobnym do tego, które wydarzyło się w Ukrainie - podkreślił.

Naimski: To punkt przełomowy

- Po 30 latach można stwierdzić, że relacje gazowe między Polską i Rosją przestają istnieć - skomentował zerwanie porozumienia z Rosją Piotr Naimski, pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej.

- Za nami trzy dekady działań wielu osób, które uważały, że uzależnienie Polski od rosyjskich dostaw, narażenie Polski na szantaże rosyjskie, to powinno być coś, co trzeba zlikwidować. Zabrało to 30 lat - mówił na antenie radiowej Jedynki.

- Gazociąg Baltic Pipe jest już na ukończeniu i 1 października zostanie oddany do użytku. Mając na uwadze Baltic Pipe łącznie z rozbudowanym gazoportem w Świnoujściu, połączeniem z Litwą i połączeniem ze Słowacją, którego oddanie do użytku nastąpi latem - odbiorcy gazu w Polsce mogą czuć się bezpiecznie - dodał.

Rząd Nowej Zelandii postanowił wysłać 30 członków sił zbrojnych do Wielkiej Brytanii, gdzie mają przeszkolić 230 żołnierzy ukraińskich z obsługi lekkich haubic L119 - poinformowała nowozelandzka premier Jacinda Ardern.

Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża nie poda liczby żołnierzy ukraińskich, którzy opuścili Azowstal w Mariupolu. Nie poda również ich nazwisk. Te dane są poufne - powiedziała rzeczniczka MKCK Mirella Hodeib.

~

- Naszym priorytetem jest zweryfikowanie warunków, w jakich trzymani są jeńcy wojenni, i zweryfikowanie ich traktowania, tak aby zapobiec ich zaginięciu i podtrzymać ich kontakt z rodziną. Nie podamy jednak publicznie list z nazwiskami osób, które odwiedzamy bądź które odwiedzimy w przyszłości - podkreśliła.

Brytyjski premier Boris Johnson napisał list otwarty do dzieci z Ukrainy, w którym nazwał je wzorem do naśladowania dla dzieci i dorosłych na całym świecie i zapewnił je, że Wielka Brytania o nich nie zapomni.

~

"W każdym innym roku dzieci takie jak wy wybiegałyby z domów i szkół, by bawić się z przyjaciółmi, ganiać za piłką, po prostu cieszyć się tym, co powinno być wyjątkowo beztroskim okresem w waszym życiu. Oczywiście, to nie jest rok jak każdy inny" - napisał.

~

"Wielu z was widziało lub doświadczyło rzeczy, których żadne dziecko nie powinno być świadkiem. Jednak każdego dnia ukraińskie dzieci uczą nas wszystkich, co to znaczy być silnym i godnym, trzymać głowę wysoko nawet w najtrudniejszych czasach. Sądzę, że nie ma lepszego przykładu dla dzieci i dorosłych wszędzie" - czytamy.

~

"Wierzę, podobnie jak wasz prezydent, że Ukraina wygra tę wojnę. Z całego serca wierzę, że pewnego dnia będziecie mogli wrócić do swoich domów, szkół, rodzin. I cokolwiek się stanie, jak długo to potrwa, my w Wielkiej Brytanii nigdy o was nie zapomnimy i zawsze będziemy dumni, że możemy was nazywać naszymi przyjaciółmi" - zakończył list.

Na cmentarzu w zajętym przez Rosjan Mariupolu przygotowano doły mogące pomieścić 5 tys. ciał i więcej - wynika ze zdjęć satelitarnych przeanalizowanych dla CNN przez ekspertkę z Uniwersytetu Stanford.

- Od samego rana Ukraińcy zaczęli ustawiać się w kolejce przed Pocztą Główną po nową partię znaczków z symbolem narodowego oporu - rosyjskim okrętem wojennym - napisał na FB dyrektor generalny ukraińskiej poczty Igor Smelianski.

Na znaczku widnieje rosyjski żołnierz z Wyspy Węży pokazujący środkowy palec okrętowi 'Moskwa', który po wydaniu znaczka został zatopiony. Pierwsza partia znaków rozeszła się na pniu.

Co najmniej 663 dzieci ucierpiało od początku wojny

Od początku wojny zginęło 232 dzieci, a 431 zostało rannych - poinformowała dziś Prokuratura Generalna Ukrainy. Śledczy zastrzegli, że nie są to ostateczne dane, bo w części regionów trwają aktywne działania wojenne, a na terenach odzyskanych nadal trwają prace prokuratorów.

Najwięcej dzieci ucierpiało w obwodach donieckim, kijowskich i charkowskim. W bombardowaniach i ostrzale artyleryjskim uszkodzono również 1873 placówki oświatowe, z czego 172 zostały doszczętnie zniszczone.

#Ukraine It breaks my heart to see, watch, and read about children affected by war. Those who were displaced, those who had to hide in a bomb shelter and saw death. Those were killed, maimed and raped. For kids, unsafety and threat are even more traumatizing than for us?? pic.twitter.com/OYh89x11KU

— Hanna Liubakova (@HannaLiubakova) May 19, 2022