- sobota, 12 marca 2022
-
Ekspertka z NATO: Jestem sceptyczna wobec szans rosyjskich sił w Kijowie
Była wiceszefowa NATO Rose Gottemoeller przyznaje, że nie wierzy, by Rosjanie "osiągnęli wielki sukces" w czasie ataku na Kijów. Choć rosyjskie siły zmierzające do miasta w ostatnich dniach rozproszyły się, co - zdaniem części ekspertów - może oznaczać przygotowanie do szturmu, Gottemoeller uważa, że równie dobrze może to być oznaka słabości. - Zastanawiam się, czy w tym momencie są w stanie się przegrupować. Ich logistyka jest w naprawdę złym stanie, nie mają zapasów paliwa, których potrzebowaliby do ataku na Kijów - tłumaczy w rozmowie z BBC.
Dodaje, że - jeśli prawdziwe są doniesienia, że Rosjanie rekrutują na wojnę na Ukrainie bojowników z Syrii - pokazuje to "ich barbarzyńskie podejście do tej inwazji".
Rosja twierdzi, że ma już na Bliskim Wschodzie 16 tys. ochotników gotowych do walki na Ukrainie, a Amerykanie przyznają, że są wśród nich Syryjczycy dobrze wyszkoleni w walkach ulicznych. - To radykałowie, ludzie, którzy walczyli w Syrii, jedni z najbardziej radykalnych ekstremistów - ostrzega Gottemoeller.
-
Rosyjskie ministerstwo obrony: Zniszczyliśmy blisko 3,5 tys. ukraińskich obiektów wojskowych
Jak podaje rzecznik rosyjskiego ministerstwa obrony Igor Konaszenkow, cytowany przez Reutera, rosyjskie oddziały zniszczyły na Ukrainie blisko 3,5 tys. obiektów wojskowych. - Kontynuujemy ofensywę na Ukrainie na szerokim froncie - dodał Konaszenkow. Reuters powołuje się na rosyjskie agencje informacyjne i podkreśla, że nie jest w stanie zweryfikować liczb podanych przez resort.
-
- Roman Abramowicz nie potępił napaści Rosji na Ukrainę, a przecież mógł to zrobić. Może straciłby połowę majątku, ale ciągle miałby miliardy - mówi Robert Błaszczak, kibic Chelsea z Londynu.
-
Najbogatszy biznesmen Rosji do Putina: Nie nacjonalizujmy zagranicznych firm, cofniemy się o sto lat
Władimir Potanin, szef i największy udziałowiec metalurgicznego giganta Norilsk Nickel (NILSY), uznawany za najbogatszego rosyjskiego biznesmena, ostrzegł Kreml przez konfiskowaniem majątków zagranicznych firm, które uciekły z kraju z powodu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Stwierdził, że taki krok grozi cofnięciem kraju o ponad sto lat. - Rosja ryzykuje dziś powrót do burzliwych czasów rewolucji 1917 r., nie może w ten sposób odcinać się od zachodnich firm i inwestorów - alarmuje biznesmen, prosząc rząd, by "bardzo ostrożnie" podchodził do pomysłu przejmowania majątków.
Kreml rozważa nacjonalizację aktywów kilkudziesięciu zagranicznych firm, które z powodu inwazji na Ukrainę zakończyły albo ograniczyły działalność w Rosji. Wśród nich są takie firmy jak Volkswagen, Apple, Ikea czy Shell.
-
Straż Graniczna pomaga w organizacji lotów humanitarnych dla cudzoziemców, którzy uciekli z????.
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) March 12, 2022
W tym tygodniu (10-11.03) do Tadżykistanu i Kirgistanu powróciło 396 cudzoziemców(72 ob.????i 324 ob.????) #FunkcjonariuszeSG współpracują m. in. z placówkami dyplomatycznymi tych krajów. pic.twitter.com/f3O4jces8n -
Szef ukraińskiego koncernu Enerhoatom Petro Kotin przekazał, że rosyjskie siły oznajmiły ukraińskiemu personelowi, że Zaporoska Elektrownia Atomowa należy teraz do rosyjskiego koncernu Rosatom.
-
Macron: Chciałbym, żeby brytyjskie władze lepiej traktowały Ukraińców
Francuski prezydent Emmanuel Macron miał ostro skrytykować brytyjski rząd za brak pomocy ukraińskim uchodźcom. Jak podaje "Guardian", przemawiając na koniec szczytu Unii Europejskiej w Wersalu, Macron skrytykował brytyjską politykę wizową, która wymaga, by osoby starające się o wizę, przebywające dziś w Calais, osobiście zjawiły się w Brukseli albo w Paryżu.
- Mimo wszystkich szumnych deklaracji brytyjski rząd nadal stosuje obecne reguły, które oznaczają, że nie chce przyjmować ukraińskich uchodźców próbujących dotrzeć do Wielkiej Brytanii. Każe im podróżować tysiące kilometrów po to, by mogli złożyć wniosek o wizę - miał powiedzieć Macron. - Chciałbym, żeby ukraińscy mężczyźni i kobiety, którzy przeżyli koszmar i przemierzyli Europę, by połączyć się z rodzinami w Wielkiej Brytanii, byli traktowani lepiej - dodał.
Brytyjskie MSW, po fali krytyki w sprawie traktowania przez Brytyjczyków ukraińskich uchodźców, zapowiada, że w przyszłym tygodniu zmieni reguły ich przyjmowania, przestanie wymagać uzyskania wizy przed przyjazdem do kraju, a cały proces będzie "szybszy i prostszy".
-
Okupanci zaatakowali pociskami "Grad" wieś Biłohorodka w obwodzie kijowskim.
Occupiers hit the village #Bilohorodka in #Kyiv region with "Grad" missiles. pic.twitter.com/JcHxF21ivM
— NEXTA (@nexta_tv) March 12, 2022 -
Strona ukraińska podała nowe statystyki strat rosyjskich. Jak twierdzą, Rosjanie stracili 12 tys. żołnierzy. Dodatkowo:
- czołgi - 362 szt.;
- BBM - 1205 sztuk;
- systemy artyleryjskie - 135 jednostek;
- jednostki MLRS - 62;
- środki obrony przeciwlotniczej - 33 jednostki;
- samoloty - 58 szt.;
- śmigłowce - 83 szt.;
- sprzęt motoryzacyjny - 585 szt.;
- statki / łodzie - 3 jednostki;
- zbiorniki z PPM - 60
-
Bitwa o Kijów może być nowym Stalingradem Rosji - powiedział w BBC Światosław Jurah, najmłodszy poseł Ukrainy i były doradca prezydenta Zełenskiego. Stwierdził, że stolica z dnia na dzień stoi w obliczu "naporu" rakiet, a na obrzeżach miasta trwają bitwy. Ostrzega jednak, że Rosja powinna przygotować się na ciężkie straty, gdyby nacierała na miasto. - To ogromne, wielomilionowe miasto i jeśli Rosjanie spróbują wejść, będą musieli przygotować się na straty - to będzie ich Stalingrad - stwierdził. - Nikt się nie podda, zdecydowanie mogę ci to zagwarantować - dodaje.
-
Rosyjskie wojska ostrzelały regionalny szpital onkologiczny w Mikołajowie na południu Ukrainy - poinformował na Facebooku szef tamtejszego Regionalnego Urzędu Zdrowia Maksym Beznosenko. "Tylko potwór może zaatakować słabych. Ci słabi to nasi pacjenci. Właśnie teraz te potwory ostrzelały szpital onkologiczny. Szpital, który zapewnia opiekę chorym na raka z całego obwodu mikołajowskiego". Według Beznosenki ostrzał nie spowodował znaczących szkód.
-
Julia nie śpi, bo pomaga na Dworcu Centralnym. "Coraz więcej ataków paniki. Ludzie są w rozpaczy"
- I tak nie śpię po nocach, bo taki mam tryb życia, więc zgłosiłam się na wolontariat na dyżury nocne. Koordynuję przydzielanie noclegów. Zaczynam o godz. 18, kończę o 6 rano - mówi Julia, wolontariuszka działającej na Dworcu Centralnym oddolnej inicjatywy Grupa Centrum. Co zaobserwowała?
-
Tysiące mieszkańców Melitopola zebrało się pod budynkiem administracji, aby domagać się uwolnienia porwanego przez okupantów burmistrza Iwana Fiodorowa. Na miejscu podobno występują zakłócenia sieci. Rosjanie starają się uniemożliwić mieszkańcom komunikację.
Several thousand residents of #Melitopol marched to the administration building to demand the release of Mayor Ivan Fedorov, who was kidnapped by the occupiers.
— NEXTA (@nexta_tv) March 12, 2022
We are told that there are problems with the internet. The occupiers are trying to prevent residents from coordinating. pic.twitter.com/KfqxFWI4RD -
Kijowska policja obwodowa poinformowała o rosyjskim ataku w pobliżu lotniska w Wasylkowie. "Dziś, około godziny 7 rano, nieprzyjaciel zrzucił co najmniej 6 pocisków w rejon lotniska wojskowego. Skład amunicji został uszkodzony. Wybuchł pożar" - czytamy na Facebooku.
-
Czernihów został bez prądu, gazu, wody i ogrzewania - powiedział Wiaczesław Chaus, szef administracji regionalnej. Ponadto wczoraj Rosjanie ostrzelali centrum miasta i uderzyli w budynek Hotelu Ukraina.
#Chernihiv was left without electricity, gas, water and heating, according to Vyacheslav Chaus, head of the regional administration.
— NEXTA (@nexta_tv) March 12, 2022
In addition, yesterday the occupiers shelled the city center and hit the building of the Hotel Ukraina. pic.twitter.com/JOVAyJQmut -
Straż Graniczna informuje, że do tej pory do Polski z Ukrainy uciekło 1,596 mln osób.
#Pomagamy????
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) March 12, 2022
Od 24.02 z ????do????przyjechało 1,596 mln osób.
Wczoraj tj.11.03 #funkcjonariuszeSG odprawili 76,2 tys. osób-spadek o 12,5%25. Najwięcej w #PSGMedyka 22,5 tys., #PSGDorohusk 12,1 tys.,#PSGKorczowa 9,8 tys.
Dzisiaj do godz.07.00 przyjechało 17,7 tys. osób z????.#NOSG #BiOSG pic.twitter.com/uZLAIpKJ99 -
Wojciech Bojanowski, korespondent TVN na Ukrainie, ogłosił w sobotę, że po trzech tygodniach relacjonowania wojny wraca do Polski. "Wracamy do Polski, do domów, na które nie spadają bomby i rakiety, gdzie nie słychać wybuchów i strzałów, gdzie nasze rodziny, za którymi bardzo tęsknimy, nie siedzą co noc w strachu w zimnych piwnicach. Gdzie też wszyscy boimy się, co przyniesie kolejny dzień, ale jednak nie aż tak jak Oni. Ponad 40 milionów nieprzeciętnie dzielnych i odważnych ludzi broniących się przed brutalną i nieludzką napaścią. Czuję bezsilność, żal i złość. Wielki szacunek i współczucie. Obiecuję, że Was nie zostawimy" - napisał na Instagramie.
-
- Jeszcze niedawno Polacy nie zdali egzaminu z człowieczeństwa w obliczu kryzysu na granicy białorusko-polskiej, nad czym ubolewam. Cieszę się, że teraz to nadrabiamy - mówi ks. Wojciech Pracki, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Opolu.
-
O godzinie 9 ma się rozpocząć ewakuacja miasta Sumy. Potwierdził to szef obwodowej administracji wojskowej Dmitrij Żywycki. Konwój humanitarny przetransportuje ludność w sześć miejsc.
-
W sobotę strona ukraińska ma otworzyć 14 korytarzy humanitarnych, za których pośrednictwem planuje się dostarczyć pomoc oraz ewakuować ludzi do bezpiecznych miejsc - poinformowała wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk, cytowana przez portal RBK.
Wojna na Ukrainie. Siedemnasty dzień rosyjskiej inwazji
Jakub Łukaszewski, Agnieszka Kwiatkowska, Marta Urzędowska