- czwartek, 26 lipca 2012
-
Kończę na dzisiaj relację, dziękuję za uwagę. Odliczanie trwa - już jutro wieczorem wielka ceremonia otwarcia XXX Igrzysk Olimpijskich!
Do widzenia!
Mateusz -
Za olimpiadę, a właściwie jej krytykowanie, wziął się też najsłynniejszy graficiarz świata, czyli Banksy. Na ulicach Londynu namalował w swoim stylu kilka celnych komentarzy:
Mi się najbardziej podoba ten środkowy rysunek, a Wam?
-
Teraz coś od drugiej strony, mniej entuzjastycznej. A może olimpiada w Londynie wcale Was nie interesuje?
Słyszałem już kilka głosów, że dwie duże imprezy sportowe w odstępie miesiąca to za dużo. Zaangażowanie Polaków w Euro było tak wielkie, że może po prostu jesteście zmęczeni masowymi sportowymi wydarzeniami? Jak jest? Czekam na Wasze opinie na nazywo@agora.pl
Olimpiada = nuda?
-
Wracamy na chwilę do tematu PPS (Podstawowych Praw Sponsorów*). Ich krucjata przeciwko nielegalnemu czerpaniu zysków z olimpiady u niektórych wzbudza wesołość.
Powstała na przykład taka strona:
*Nie szukajcie w google PPS, nie ma czegoś takiego :)
-
Wysłannik ''Gazety'' Kuba Ciastoń zamieścił na twitterze takie zdjęcie:
-
-
Jest już kolejny przykład dzikiego marketingu. Jednym z oficjalnych sponsorów igrzysk jest Adidas. Nike, wielki rywal niemieckiej firmy, wypuściło reklamę ''Find your greatness'', w której występują sportowcy-amatorzy. ''Uwierzylismy, że wspaniałe mogą być tylko wielkie gwiazdy. Prawda jest taka, że wspaniali jesteśmy wszyscy''.
Jak widać reklama to bardzo bezpośrednie nawiązanie do olimpiady. Ciekawe czy organizatorzy będą się starali jej zakazać?
-
Oficjalny twitterowy kanał London2012 podaje:
Are you ready for the men?s football ? Eight great matches today - starting now with Honduras v Morocco
Rzeczyyywiściee, Honduras - Maroko to bardzo ciekawy mecz :) Po pierwszej połowie Maroko prowadzi 1-0
-
Czy to będą bezpieczne igrzyska? Media od tygodni donoszą o lukach w zabezpieczeniach. Szkoleni naprędce wolontariusze i obsługa obiektów olimpijskich czasem niemal nie mówią po angielsku. A według dziennika "The Observer" do kraju dostały się osoby z listy podejrzanych o terroryzm. Winni są pracujący na lotniskach celnicy, którzy nie nadążają z dokładnym sprawdzaniem każdego pasażera.
Jak uważacie, czy Londyn udźwignie te igrzyska i wszystko przebiegnie spokojnie? Czekam na Wasze głosy na nazywo@agora.pl
-
Organizatorzy poważnie traktują ściganie nie tylko tych, którzy oszukują sponsorów, ale też sportowców- oszustów. Od 19 lipca zostało przeprowadzonych już 71 649 testów, w których wykryto 107 sportowców, którzy wspomagali się niedozwolonymi substancjami. Kilka dni temu widziałem w tvn24 nagłówek ''Londyńskie sprzątaczki jak James Bond''. A chodziło po prostu o to, że organizatorzy poprosili sprzątaczki, żeby zwracały uwagę na podejrzane strzykawki i zakrwawione ręczniki w koszach na śmieci.
-
BBC ma materiał o 57-letnim Chińczyku, który, chociaż nie jest sportowcem, dokonał olimpijskiego wyczynu. Chen Guanming przejechał na rowerze 60 tys. kilometrów - wyruszył z Pekinu, kiedy kończyły się ostatnie igrzyska i dotarł aż do Londynu.
Cały artykuł można przeczytać tutaj.
-
Podczas ceremonii zamknięcia igrzysk w Pekinie, na sam koniec była część zapowiadająca Londyn. Wystąpili wtedy legendarny gitarzysta Led Zeppelin Jimmy Page i piosenkarka Leona Lewis. Razem wykonali "Whole lotta love" Zeppelinów, pojawił się też sam David Beckham:
Leona Lewis & Jimmy Page. Live. przez michael0845 -
Do Londynu nie pojedzie też (ale z własnej woli) prezydent Argentyny Cristina Kirchner. Skłócona z Wielką Brytanią o panowanie nad Malwinami Argentyna nie wyśle też żadnego oficjalnego przedstawiciela poza reprezentacją i działaczami sportowymi.
-
Złoto dla siatkarzy? Też tak uważacie? Ja w to wierzę i mam nadzieję, że chłopaków nie zje presja. A co z innymi sportowcami? Kto zaśpiewa ''Mazurka''? Czekamy na Wasze głosy na nazywo@agora.pl
Polacy najbardziej wierzą w sukces siatkarzy Polacy największe szanse na wywalczenie w Londynie medalu olimpijskiego dają reprezentacji siatkarzy. W sukces podopiecznych Andrei Anastasiego wierzy 61 procent ankietowanych - wynika z sondażu przeprowadzonego przez CBOS.
-
Gdzie imprezy sportowe, tam i politycy. Tak jak w czasie Euro, tak i teraz mówi się o białoruskim dyktatorze Aleksandrze Łukaszence. ''Łuka'' do Londynu nie pojedzie, bo Brytyjczycy go nie wpuszczą - ciąży na nim bowiem unijny zakaz wjazdu do krajów UE.
Smutny dyktator
Na szczęście białoruscy sportowcy nie będą zmuszeni do zbojkotowania igrzysk w ramach solidarności z Baćką i do Londynu pojadą.
-
Organizatorzy zapowiadają, że będą szczególnie surowo ścigali tzw. ambush marketing, czyli akcje przeprowadzane przez firmy, które nie są sponsorami. Pierwszą taką akcję już londyńczycy mogli zobaczyć. Na dworcach zawisły wielkie billboardy irlandzkiego bukmachera Paddy Power. ''Oficjalny sponsor największej sportowej imprezy w Londynie w tym roku''.
Generalnie hasło nie kłamie - Paddy Power naprawdę sponsoruje zawody sportowe. Sztuczka polega na tym, że chodzi o inny London - małą wioskę we Francji. LOCOG, czyli komitet organizujący olimpiadę, się wściekł ,i zapowiedział, że pozwie Irlandczyków do sądu. Ostatecznie jednak procesu nie będzie a billboardy mogą dalej wisieć.
Miesiąc temu w czasie naszego Euro głośno było o innej akcji Paddy Power. Podczas meczu Dania - Portugalia duński napastnik Nicklas Bendtner ciesząc się ze strzelenia gola opuścił spodenki i pokazał publiczności zieloną bieliznę z logo sponsora.
Co prawda Paddy Power musieli potem zapłacić 100 tys. euro kary, ale chyba i tak im się opłacało. Co sądzicie o takich akcjach? Czy takie obchodzenie przepisów jest etyczne? Piszcie na nazywo@agora.pl
-
Żeby dbać o interesy sponsorów organizatorzy stworzyli specjalny oddział prawie trzystu inspektorów, którzy w całym kraju będą wyszukiwali osoby nielegalnie korzystające z olimpijskich symboli. Mają już na swoim koncie spektakularne sukcesy.
W Weymouth w hrabstwie Dorset właściciel sklepu rzeźnickiego został zmuszony do usunięcia takiej tablicy:
Z kolei w Stoke właścicielka kwiaciarni musiała usunąć z wystawy olimpijskie koła i znicz zrobione z bibuły:
-
-
Wiele osób uważa, że igrzyska w Londynie się zbyt skomercjalizowały i to sponsorzy nimi rządzą. O tym, jak to wygląda w praktyce pisze z Londynu Kuba Ciastoń.
Londyn 2012. Sponsor płaci, sponsor wymaga Wolno ci przyjść na igrzyska w koszulce z napisem "Pepsi", ale musisz uważać, bo jeśli przypadkiem ktoś obok będzie miał taką samą, możecie zostać uznani za marketingowych spiskowców
-
Jest też afera pozasportowa - Greczynka nie pojedzie do Londynu, bo umieściła rasistowski dowcip na swoim koncie na twitterze. Uważacie, że powinna zostać ukarana aż tak surowo? Ja mam wątpliwości. Może by wystarczyło, gdyby przeprosiła?
A nie, przepraszam, to nie ta afera.Albo wytłumaczyła, że to ''taka konwencja, która obnaża stereotypy i oświeca ciemny lud''.
Grecka lekkoatletka wykluczona z igrzysk za rasistowski wpis na Twitterze Greczynka Voula Papachristou została wycofana z reprezentacji na igrzyska w Londynie - poinformował szef misji olimpijskiej tego kraju Isidoros Kouvelos. To kara za rasistowski komentarz, jaki lekkoatletka zamieściła na swoim koncie na Twitterze.
-
Chociaż oficjalnie igrzyska się jeszcze nie zaczęły, piłkarki już rozegrały pierwsze mecze. I mamy już pierwszy olimpijski skandal:
Organizatorzy pomylili flagi, Koreanki nie wyszły na mecz Podczas pierwszego dnia zmagań na igrzyskach olimpijskich w Londynie mecz piłkarek Korei Północnej z Kolumbijkami opóźnił się. Azjatki odmówiły wyjścia na boisko, po tym jak organizatorzy wywiesili na boisku flagę w barwach Korei Południowej.
-
Od dawna było wiadomo, że jednym z największych wyzwań, jakim będą musieli sprostać organizatorzy igrzysk, będzie zapewnienie bezpieczeństwa. Masowe imprezy zawsze powodują podwyższenie ryzyka zamachów a Wielka Brytania z racji zaangażowania w wojnę z terroryzmem jest na szczególnym celowniku. Dlatego miasto przypomina fortecę: na dachach sześciu bloków umieszczono wyrzutnie rakiet ziemia- powietrze, na Tamizie cumuje największy okręt Royal Navy, kilkudziesięciokilometrowy pas nieba jest pilnowany przez RAF a nad miastem będą latały helikoptery ze snajperami.
Londyn zbroi się na olimpiadę Wyrzutnie rakiet na dachach bloków, siły powietrzne patrolujące niebo, broń akustyczna i tysiące policjantów i tajniaków na ulicach - tak brytyjska stolica przygotowuje się do rozpoczynającej się pod koniec lipca olimpiady.
-
Sportowy duch w narodzie polskim nie ginie! Tomasz Chwaliszewski przepłynął wczoraj z Helu do Gdyni. Wpław. Zajęło mu to 9 h i 10 minut. Zmęczony pan Tomasz zapowiadał, że następnym celem będzie Kanał La Manche. Gratulujemy i życzymy powodzenia!
-
W zeszłym tygodniu przeprowadziliśmy wśród Was sondę. Pytanie brzmiało: Czy uważasz, że Igrzyska Olimpijskie w Londynie będą w pełni bezpieczne?
Zagłosowało kilkaset osób. 59 proc. z Was jest dość pesymistyczna, bo wybrała odpowiedź ''Nie, niektórych sytuacji nie da się przewidzieć ''. 31 proc. wierzy, że Brytyjczycy będą dobrze przygotowani. A co dziesiąta osoba nie ma zdania.
Do kwestii bezpieczeństwa na igrzyskach jeszcze wrócę. To zdjęcie z przygotowań obiegło wszystkie serwisy:
-
Decyzja o przyznaniu Londynowi letnich igrzysk zapadła podczas 117. sesji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego w Singapurze 6 lipca 2005 roku. W ostatniej rundzie głosowania stolica Wielkiej Brytanii pokonała Paryż 54-50. Decyzja MKOl nie była wielką niespodzianką, chociaż przed rozpoczęciem sesji bukmacherzy nieznacznie wyżej oceniali szanse Paryża. Gdy przewodniczący komitetu Jacques Rogge ogłosił zwycięzcę, ponad dziesięć tysięcy osób zgromadzonych na Trafalgar Square oszalało z radości. Z kolei przed ratuszem w Paryżu zapanowała cisza.
-
O proszę, mamy już pierwszy list. Paweł też czeka z utęsknieniem:
Igrzyska będą wspaniałe. Emocje, emocje, emocje. Dodatkowo zachęta do aktywności sportowej
Dziękuję i czekam na więcej na nazywo@agora.pl
-
Do ceremonii otwarcia został jeden dzień i nieco ponad 11 godzin.
A sama ceremonia zapowiada się bardzo hucznie i spektakularnie. Jej reżyserem jest Danny Boyle, autor m.in. ''Trainspotting'', ''Slumdog millionaire'' czy ''127 godzin''. Już teraz udało mu się dokonać niezwykłej sztuki - utrzymał szczegóły widowiska w tajemnicy. Wiadomo tylko, że na Stadionie Olimpijskim zobaczymy m.in. angielską wioskę z kilkudziesięcioma owcami, Harry'ego Pottera i Jamesa Bonda.
Tak wyglądał Stadion Olimpijski podczas próby:
Pytanie brzmi: jak Boylowi udało się nakłonić kilkadziesiąt tysięcy osób, które już widziały show, żeby nie zdradzały jego szczegółów? I to w czasach, kiedy informacje na twitterze są dużo szybsze w mediach? Otóż reżyser wykorzystał tego właśnie twittera i inne portale społecznościowe. Stworzył hasło
Pewnie większość z Was wie skąd taki tytuł relacji, ale na wszelki wypadek wyjaśnię. ''London calling'' to piosenka z absolutnie kultowej płyty o tym samym tytule wydanej w 1979 r. przez punkowców z The Clash.
Od dwóch dni mamy w Londynie swoich - jest tam Kuba Ciastoń i Radosław Leniarski ze sport.pl. Ich pierwsze wrażenia po przylocie do brytyjskiej stolicy można podsumować: Londyn stoi. Pisali tak:
IO 2012. Witajcie w Londynie, zapraszamy do korka Przedrzeć się do wioski olimpijskiej, do hotelu, na stadion szybko, sprawnie? Nieocenione. I niemożliwe. Za sprawą przyjazdu tysięcy sportowców, turystów i dziennikarzy spadnie na Londyn prawdziwe pandemonium.
Jesteśmy z oboma panami w kontakcie, więc jeśli macie do nich jakieś pytania - piszcie śmiało na nazywo@agora.pl a ja je przekażę
Na początek musimy sobie wyjaśnić jedną rzecz. Pod każdym artykułem, w którym używamy określenia ''OLIMPIADA'' krytykujecie nas za to i tłumaczycie, że olimpiada to czteroletni okres między igrzyskami. Nawet w redakcji nie ma w tej kwestii zgody. Część się upiera, żeby pisać ''igrzyska'', część obstaje za ''olimpiadą''. Ja ufam Słownikowi Języka Polskiego, który podaje:
A encyklopedia PWN wyjaśnia:
olimpiada [gr.], 4-letni okres między kolejnymi olimpijskimi igrzyskami; wg o. liczyli czas Grecy (od III w. p.n.e.), biorąc jako pocz. datę 776 p.n.e.; w średniowieczu o. używano czasami do oznaczenia cyklu 4-letniego w panowaniu władców; pot. nazwa olimpijskich igrzysk.
Co sądzicie na ten temat - ''olimpiada'' to rażący błąd językowy?
Dzień dobry! Jeśli dziś czwartek, to znaczy, że jutro piątek i wielkie rozpoczęcie IGRZYSK OLIMPIJSKICH w Londynie! Euro 2012 skończyło się sto lat temu, więc fani sportu znów będą mieli po co żyć. Ja się już nie mogę doczekać.
A Wy? Też czekacie z utęsknieniem na oglądanie sportów, o których nie macie zielonego pojęcia? Też na kilka godzin stajecie się ekspertami od akrobatycznych skoków do wody albo konkursu ujeżdżania konia? Czekam na Wasze maile na nazywo@agora.pl
London calling - jedziemy na olimpiadę!
Mateusz Szaniewski
REKLAMA
Serwisy partnerskie
Właściciel niniejszego serwisu nie wyraża zgody na zwielokrotnianie ani inne korzystanie z utworów rozpowszechnionych w tym serwisie, w celu eksploracji tekstów i danych. Więcej informacji w zastrzeżeniu dot. eksploracji tekstów i danych.
Wyborcza.pl
Serwisy partnerskie
Właściciel niniejszego serwisu nie wyraża zgody na zwielokrotnianie ani inne korzystanie z utworów rozpowszechnionych w tym serwisie, w celu eksploracji tekstów i danych. Więcej informacji w zastrzeżeniu dot. eksploracji tekstów i danych.