Dziękujemy za śledzenie dzisiejszej relacji na żywo z wydarzeń związanych z wojną w Ukrainie. Zapraszamy do czytania nas jutro!
Most powstał na rzece Ingulec w okolicy wsi Darjiwka położonej 25 kilometrów na północ od Chersonia. Wycofujący się Rosjanie wysadzili most, który wcześniej znajdował się w tym miejscu.
Nie ma takiej możliwości, żebyśmy teraz wysłali baterie Patriot, które są obsługiwane przez niemieckich żołnierzy, na teren Ukrainy, ponieważ nie można wysłać żołnierzy państwa natowskiego do tego kraju - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador Niemiec w Polsce Thomas Bagger.
Przypomnijmy, że polski rząd zaproponował, że systemy te powinny trafić do Ukrainy.
"Niemcy zaoferowały system obrony powietrznej Patriot także Słowacji, która przyjęła tę propozycję. Te baterie niemieckie pomagają w obronie słowackiej przestrzeni powietrznej już od pewnego czasu, także dzisiaj. To samo może mieć miejsce w Polsce, jeżeli rząd polski będzie chętny do zaakceptowania tej propozycji" - powiedział ambasador Bagger.
Przewodniczący Komisji Spraw Międzynarodowych Dumy Państwowej Leonid Słucki powiedział, że rosyjskie wojsko nie ma odpowiedniej liczby lekarzy. Agencja Associated Press informuje, że słowa te padły na sobotnim spotkaniu z matkami żołnierzy zmobilizowanych do walki w Ukrainie.
"W jednostkach wojskowych jest za mało lekarzy; wszyscy to mówią. Nie mogę powiedzieć, że w ogóle ich nie ma, ale praktycznie ich tam nie widać” – powiedział Słucki na spotkaniu w Petersburgu.
Artiom Zinczenko został złapany na szpiegostwie w Estonii i wymieniony na estońskich agentów. Ale i tak postanowił po kryjomu uciec z Rosji, w której - jak mówi - nie da się żyć.
Były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson zaapelował do brytyjskich producentów leków i sprzętu medycznego o pomoc dla ukraińskich szpitali.
Po ostatnich rosyjskich atakach na wyzwolony Chersoń, cywile uciekają z miasta - pisze Associated Press. "Kolejka ciężarówek, busów i samochodów osobowych, niektóre z przyczepami, ciągnęła się na kilometr lub więcej na obrzeżach Chersonia" - czytamy w relacji reporterów AP. Twierdzą oni, że wielu cywilów jeszcze kilka dni temu cieszyło się , że ich miasto zostało odzyskane, ale teraz ubolewają, że jednak ze względu bezpieczeństwa nie mogą w nim zostać.
Wcześniej szef ukraińskiej policji Ihor Kłymenko poinformował, że na wyzwolonych terenach obwodu chersońskiego Rosja zabiła już 32 cywilów.
W Pologi, w okupowanej części obwodu zaporoskiego, odkryto miejsce nielegalnego przetrzymywania przez Rosjan wziętych do niewoli ukraińskich żołnierzy i ludności cywilnej - informuje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
"Są oni przetrzymywani pod zarzutem współpracy z siłami bezpieczeństwa Ukrainy" - czytamy w komunikacie Sił Zbrojnych.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, komentując kolejny atak rakietowy na Dniepr, podkreślił, że Rosja będzie odpowiedzialna za wszystkie cierpienia Ukraińców. Dodał, że w wyniku tego ostrzału zniszczone zostały domy cywilów, a ludzie zostali ranni.
"Dniepr. Kolejna rosyjska rakieta spadła na pokojowe ukraińskie miasto. Terrorystyczne państwo już dawno powinno było zdać sobie sprawę, że nigdy nie oddamy naszej wolności. I na pewno będziemy musieli odpowiedzieć za całe cierpienie, jakie sprowadziło na naszą ziemię” – podkreślił prezydent Ukrainy. Zełenski dodał też zdjęcia, które pokazują konsekwencje dzisiejszego ostrzału Dniepru.
Jak informowaliśmy wcześniej, w wyniku sobotniego ostrzału rannych zostało 13 mieszkańców Dniepru, 20 domów jednorodzinnych zostało zniszczonych.
Poinformował o tym Wołodymyr Zełenski w swoim wystąpieniu wideo, które zostało opublikowane w sobotę wieczorem. Prezydent Ukrainy zaznaczył, że służby energetyczne kontynuują odbudowę systemu elektroenergetycznego.
"Już teraz mamy większe możliwości wytwarzania i dostarczania energii elektrycznej. Dzisiaj rano o połowę mniej abonentów było odłączonych od prądu, niż zeszłej nocy. Jednak w 14 regionach i w Kijowie nadal obowiązują ograniczenia dla ponad 100 tysięcy abonentów w każdym z regionów" - powiedział Zełenski.
Wcześniej mer Kijowa Witalij Kliczko powiedział, że 25 procent konsumentów w stolicy Ukrainy pozostaje bez prądu.
Prezydentka Węgier Katalin Novak powiedziała podczas wizyty w Kijowie, że odpowiedzialność prezydenta Rosji Władimira Putina za wojnę z Ukrainą jest oczywista.
Dodała, że Węgry mają 150 tysięcy powodów, aby "zatrzymać tę wojnę i osiągnąć pokój".
"Te 150 tysięcy powodów to 150 tysięcy Węgrów, którzy mieszkają na Zakarpaciu na terytorium Ukrainy. Wielu etnicznych Węgrów oddało już życie za ochronę Ukrainy” – powiedziała węgierska prezydent.
"Odpowiedzialność Władimira Putina za tę wojnę jest oczywista, a Węgrzy zawsze sprzeciwiali się temu cierpieniu i rozlewowi krwi. Jesteśmy sąsiadami Ukrainy i nasi sąsiedzi mogą liczyć na naszą pomoc. Sąsiedzi zawsze pozostaną sąsiadami” – powiedziała Novak, którą cytuje Ukraińska Prawda.
Siły powietrzne Wielkiej Brytanii zakończyły sześciotygodniowe szkolenie 10 załóg ukraińskiej armii. Teraz ukraińskie wojsko może latać śmigłowcami Sea King, które będą wykorzystywane w operacjach poszukiwawczych i ratowniczych, poinformowało Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii.
Wcześniej informowano , że Wielka Brytania dostarczy Ukrainie trzy śmigłowce Sea King.
Prezydent Wołodymyr Zełenski w sobotę podczas szczytu "Ziarno z Ukrainy" wezwał świat do uznania Wielkiego Głodu z lat 1932-1933 za ludobójstwo narodu ukraińskiego, jak uczyniło to już ponad 20 państw - poinformował PAP.
"Na tle trwającej agresji rosyjskiej równie ważne jest uznanie Hołodomoru z lat 1932-1933 za ludobójstwo narodu ukraińskiego. Zrobiły to już min. Stany Zjednoczone, Kanada, Australia, Polska, Brazylia, Czechy, ostatnio Rumunia, Irlandia i Mołdawia. Wzywamy wszystkich do przyłączenia się w imię tej ważnej prawdy historycznej" - powiedział Zełenski.
Dodał, że byłby to przejaw solidarności z Ukrainą
W ciągu ostatniej doby wojska rosyjskie ostrzeliwały Chersoń pięć razy, jedna osoba zginęła - poinformowała szefowa administracji wojskowej miasta Galina Ługowa.
"W sumie w ciągu dnia było pięć ostrzałów ,jeden zabity, nikt nie został ranny” – powiedziała Ługowa na nagraniu wideo.
Dodała, że w dniach 20-26 listopada w Chersoniu odnotowano 80 trafień, zginęło 16 osób, a 35 zostało rannych, w tym dziecko.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
