Polska Rzeczpospolita Ludowa to w mowie potocznej, niekoniecznie arcyprawicowej, na ogół synonim wszelkich patologii społeczno-gospodarczych. Polska Ludowa jest najbardziej swojska dla Sojuszu Lewicy Demokratycznej, a dla młodszych roczników lewicy to opuszczone pole cudzej bitwy, na którym gdzieniegdzie toczą się jeszcze potyczki o nazwy ulic i prawo do własnej interpretacji historii.
Te biedne wszechpolki, ofiary manipulacji, stereotypów, lęków. Nie do końca rozumieją, o czym mówią, gdyby nie faceci - partnerzy, mężowie, ojcowie - nie skandowałyby: "J...ać islam" i "Chłopak, dziewczyna, zdrowa rodzina". Czy to nie jest jedna z twarzy seksizmu? Czy kobiety nie mają prawa do swojego nacjonalizmu?
Wyszło jak zwykle. Po co się męczyć i dogadywać? Skoro Nowoczesna nikim groźnym nie dysponuje, Patryk Jaki i PiS są w Warszawie "niewybieralne", a lewica podzielona, to Platforma może stolicę zagarnąć dla siebie. I najgorsze jest to, że my - lewicowi wyborcy - jesteśmy zmuszeni pracować na to, żeby PO się nie przejechała w tych kalkulacjach
Fragment książki Michaela D'Antonio "Grzechy śmiertelne. Przestępstwa seksualne i epoka skandalu w Kościele katolickim". Wydawnictwo W.A.B., przełożyli Anna i Jan Dzierzgowscy.
Nie trzeba nazywać uchodźców "zarazą" lub "falą" żeby przestać zauważać ich twarze. Jeśli, tak jak ja, uległeś pokusie ucieczki w statystyki, liczby i raporty - szokujące i budzące gniew, ale w pełni odczłowieczone - aby nie myśleć o niebieskich oczach topielców, koniecznie przeczytaj reportaż "Łódź 370. Śmierć na Morzu Śródziemnym".
"Jeśli będziecie mili dla mnie, ja będę miła dla was" - powiedziała Sophia. To pierwszy na świecie robot, który otrzymał obywatelstwo państwa. Sophia otrzymała obywatelstwo Arabii Saudyjskiej podczas konferencji w Rijadzie, gdzie prezentowała możliwości interpersonalne robotów produkowanych przez firmę Hanson Robotics.
Nie wiem, czy ta śmierć zmusi szerokie kręgi społeczne do refleksji. Bardzo jest łatwa ta ucieczka, że albo to jest produkt "opozycji totalnej", albo psychicznie chory człowiek. Takie alibi, żeby mieć spokój - z księdzem Adamem Bonieckim rozmawia Stanisław Skarżyński
Oprócz tych, którzy drzew bronili od dawna, pojawiły się nowe inicjatywy. To ludzie, którzy uważali, że od obrony drzew są urzędnicy. Lex Szyszko powodowało ich aktywizację - z Piotrem Tyszko-Chmielowcem rozmawia Aleksander Gurgul.
Wszystkim wolno chcieć zarabiać więcej, więc nie lustrujmy sumień i charakterów, zamieniając ludzi w wygodne dla możnych stereotypy, lecz pytajmy o konkrety: jaki jest w tej podwyżce interes ekonomiczny i społeczny?
To instytucje państwa i publiczne fundusze są i były motorem przełomowych odkryć i innowacji na przestrzeni ostatniego wieku. Prywatni inwestorzy nie chcą ani ryzykować porażki, ani długo czekać na zwrot inwestycji, więc nie finansują przełomowych badań
Panuje przekonanie, że w kraju takim jak Polska jesteśmy jakieś dwie dekady za rozwiniętym Zachodem. Stąd oklepana teza, że jeśli tylko nie zejdziemy ze ścieżki wolnorynkowych reform albo (jeszcze lepiej) przyspieszymy tempo rozwoju gospodarczego, to już wkrótce ten bogaty Zachód dogonimy. A co, jeśli jest dokładnie odwrotnie? To znaczy - my jesteśmy pionierami, a bogaty Zachód konsekwentnie nas goni?
Myśliwy mierzący z dubeltówki do zwierzęcia zdążył się opatrzeć tak bardzo, że nie budzi dziś większych emocji. Nie myślimy o tym, że za mierzeniem idzie strzał, za strzałem kula, a za kulą śmierć. Śmierć, która co do zasady nie różni się od ludzkiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.