KATALOG Z MATERIAŁAMI PROMOCYJNYMI
Zbyt krótki zasięg i za mało ładowarek? Czas obalić mity związane z elektromobilnością. Stacji ładowania z każdym rokiem przybywa, a samochody elektryczne imponują zasięgami. Nowy Opel Mokka na jednym ładowaniu może przemierzyć nawet ponad 400 km. Auto zachwyca designem i zastosowanymi rozwiązaniami, w tym opartymi o AI.
Według Europejskiej Agencji Środowiska około jednej czwartej całkowitej emisji CO2 w Unii Europejskiej w 2019 roku pochodziło z sektora transportu, z czego 71,7 proc. z transportu drogowego. Transport jest jedynym sektorem, w którym emisje gazów cieplarnianych wzrosły w ciągu ostatnich trzech dekad - w latach 1990-2019 aż o 33,5 proc. To dlatego w ramach zielonej transformacji Unia Europejska wyznaczyła ambitne cele w zakresie elektromobilności. Do 2050 roku chce ograniczyć emisje gazów cieplarnianych o 90 proc., w porównaniu z poziomami z 1990 roku. W marcu 2025 roku Komisja Europejska utrzymała w mocy ambitne przepisy, zgodnie z którymi od 2035 roku na rynku unijnym będzie można sprzedawać wyłącznie samochody o zerowej emisji CO2. Dlaczego ograniczanie CO2 jest tak ważne? O tym sami możemy coraz częściej się przekonać. Wysokie emisje przyczyniają się do globalnego ocieplenia. Na świecie jest coraz cieplej, borykamy się z falami upałów, suszą, a jednocześnie jesteśmy świadkami nagłych i gwałtownych zdarzeń pogodowych: wichur, ulewnych deszczy. Istnieje potrzeba zahamowania tych negatywnych zjawisk i obniżania temperatury Ziemi.
Droga wytyczona przez Komisję Europejską już przynosi efekty. Z danych organizacji Transport & Environment (T&E) wynika, że w 2024 roku pojazdy w UE wygenerowały o 5 proc. mniej emisji niż w 2019 roku. Udało się to osiągnąć dzięki elektryfikacji transportu. Według szacunków, do końca tego roku po europejskich drogach będzie jeździć 9 mln samochodów elektrycznych. Elektromobilność przyspiesza również w Polsce. Z danych PEVO Index wynika, że na koniec stycznia 2025 roku łączna liczba zarejestrowanych w Polsce samochodów całkowicie elektrycznych (BEV) wynosiła 82 130 sztuk, z tego blisko 74 tys. to auta osobowe. Rok do roku jest ich aż o 42 proc. więcej. I będzie przybywać. Coraz więcej osób docenia posiadanie samochodu elektrycznego.
Wraz z rosnącą popularnością samochodów elektrycznych poprawia się dostępność infrastruktury ładowania. Według danych Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności (PSNM) pod koniec stycznia 2025 roku w Polsce funkcjonowało 8 899 ogólnodostępnych punktów ładowania pojazdów elektrycznych. Jeszcze w 2022 roku było ich zaledwie 5 tys., co pokazuje, w jak szybkim tempie przyrastają nowe. Według szacunków w tym roku liczba ładowarek może się nawet podwoić. Sprzyjają temu przepisy. W przypadku nowych inwestycji budowlanych, pojawił się wymóg stworzenia co najmniej jednego punktu ładowania na każde 10 miejsc postojowych.
Elektromobilność przyspiesza. A producenci piszą nowy rozdział w historii motoryzacji, dopracowując elektryczne samochody w najdrobniejszych szczegółach, czego przykładem jest nowy Opel Mokka. Po faceliftingu jest jeszcze bardziej nowoczesny, cyfrowy i wyrazisty.
Samochód przyciąga spojrzenia designem. Opel nie zmienił całkowicie wyglądu Mokki, a raczej subtelnie podkreślił jej wizualne atuty. W oczy nadal rzuca się Opel Vizor, czyli charakterystyczny dla marki pas przedni między reflektorami, wizualnie integrujący nowe logo Opel Blitz i reflektory w jeden element. Zauważyć można także nowoczesną interpretację oświetlenia, które teraz robi jeszcze większe wrażenie.
Największą zmianę widać jednak we wnętrzu. W kokpicie można także odnaleźć wiele nawiązań do Opel Vizor. Cały projekt deski rozdzielczej z intuicyjną obsługą funkcji samochodu i systemu multimedialnego wraz z funkcjonalną konsolą środkową w srebrnym, matowym odcieniu nadają wnętrzu jeszcze więcej przejrzystości. Uwagę przyciąga również nowa, spłaszczona u góry i dołu kierownica z odświeżonym logo Opel Blitz. Opel zadbał o to, by samochód był jak najbardziej zrównoważony – wszystkie obicia i tapicerka są wykonane z materiałów pochodzących z recyklingu.
Opel Mokka to najlepszy dowód na to, że elektromobilność idzie w parze z nowoczesnością. Mokka w standardzie jest teraz wyposażona w 10-calowy cyfrowy ekran informacyjny dla kierowcy oraz duży kolorowy ekran dotykowy. Ten ostatni można z łatwością obsługiwać za pomocą widżetów, podobnie jak smartfon, lub, jako alternatywa, w połączeniu z opcjonalnym systemem nawigacji. Wystarczą dwa słowa „Hej, Opel”, aby skorzystać z funkcji rozpoznawania naturalnej mowy. Oba wyświetlacze można personalizować na wiele sposobów. System rozpoznaje prywatny profil kierowcy na podłączonym smartfonie. Oferuje możliwość wyznaczania tras dla pojazdów elektrycznych wraz ze wskazaniem lokalizacji stacji ładowania.
W przypadku zakupu samochodu ze zintegrowanym systemem nawigacji, aktualizacje map są przeprowadzane zdalnie w trybie OTA (ang. Over The Air). Co więcej, dzięki zastosowaniu sztucznej inteligencji w postaci ChatGPT, system może zaproponować opcje na podstawie osobistych preferencji i zaoferować wytyczenie trasy do wybranego miejsca docelowego.
Może również odpowiadać na pytania, takie jak: który artysta zaśpiewał daną piosenkę, kto zagrał w przebojowym filmie – a nawet wymyślić quiz, aby zapewnić rozrywkę na długie godziny podróży!
Nowy Opel Mokka oferowany jest w dwóch opcjach zelektryfikowanego napędu: nowoczesnej hybrydy z technologią 48 V - Mokka Hybrid, a także zasilanej zespołem akumulatorów oraz lokalnie bezemisyjnej wersji elektrycznej - Mokka Electric. W pełni elektryczna, nowa Mokka Electric jest teraz dostępna z silnikiem elektrycznym o mocy 115 kW (156 KM) i akumulatorem 54 kWh.
Mokka Electric może przejechać nawet 403 kilometry (zgodnie z procedurą WLTP) bez lokalnej emisji spalin. Dzięki temu, że akumulator został umieszczony pod podłogą obniżony został środek ciężkości pojazdu, co powoduje, że auto pewnie trzyma się drogi. A dzięki dostępnym natychmiast 260-niutonometrom momentu obrotowego, Mokka Electric zapewnia szybkie przyspieszenie już od momentu startu i mnóstwo przyjemności z jazdy.
Klienci, którzy wolą alternatywny napęd mogą wybrać nową Mokkę Hybrid z technologią 48 V. Łączy turbodoładowany silnik benzynowy o pojemności 1,2 litra i mocy 100 kW (136 KM) z silnikiem elektrycznym o mocy 21 kW (28 KM) oraz nową zelektryfikowaną sześciobiegową, dwusprzęgłową skrzynią biegów. Zoptymalizowany system pomaga znacznie zmniejszyć zużycie paliwa i emisję CO2 w porównaniu z analogicznym samochodem z konwencjonalnym napędem. Przy niskich prędkościach kierowcy Mokki Hybrid mogą prowadzić swojego SUV-a w ruchu miejskim wyłącznie w trybie elektrycznym, a tym samym bez lokalnej emisji spalin.
Opel Mokka wyznacza nowe standardy dla elektromobilności i obala wszelkie mity, które krążą o elektrycznych samochodach. Imponujący zasięg, krótki czas ładowania baterii, zastosowane ekologiczne materiały, nowoczesne rozwiązania oraz design, który zachwyca, sprawiają, że podróż elektrycznym autem staje się prawdziwą przyjemnością.
koniec materiału promocyjnego