fot. William C. Blizzard Photograph Collection, McConnell Library, Radford University, Radford, VA
1 z 19
Amerykański fotograf William C. Blizzard w 1979 roku podróżował po ZSRR. Najwięcej czasu spędził na terenie dzisiejszej wschodniej Ukrainie, dokumentując codzienne życie w Doniecku i Charkowie. Na zdjęciu: mieszkanki Doniecka
fot. William C. Blizzard Photograph Collection, McConnell Library, Radford University, Radford, VA
2 z 19
Dlaczego Blizzard wybrał właśnie Donieck? Może przyciągnęły go górnicze tradycje Donbasu. Blizzard przez większą część swojej pracy zawodowej fotografował górników, dokumentując ich życie i pracę. Na zdjęciu jedna z pracownic donieckiej kopalni węgla
fot. William C. Blizzard Photograph Collection, McConnell Library, Radford University, Radford, VA
3 z 19
Jego fotografie pokazywały, jak zmieniała się praca górników w USA. Opisywał też ich walkę o godne warunki pracy. Nie ukrywał przy tym swojego zaangażowania i lewicowych poglądów. Z tego powodu w latach 70. stracił pracę w Charleston Gazette. Możliwe, że to właśnie wtedy, szukając nowego pomysłu na siebie, postanowił ruszyć w podróż reporterską po ZSRR. Na zdjęciu jedna z donieckich ulic w 1979 roku
fot. William C. Blizzard Photograph Collection, McConnell Library, Radford University, Radford, VA
4 z 19
W 1979 roku samochód należał w Doniecku do dóbr luksusowych. Znacznie popularniejsze były natomiast motocykle
fot. William C. Blizzard Photograph Collection, McConnell Library, Radford University, Radford, VA
5 z 19
William C. Blizzard dokumentował przede wszystkim codzienne życie. Większość fotografii z jego reportażu to sceny uchwycone w parkach i na ulicach
fot. William C. Blizzard Photograph Collection, McConnell Library, Radford University, Radford, VA
6 z 19
Jedno z donieckich blokowisk
fot. William C. Blizzard Photograph Collection, McConnell Library, Radford University, Radford, VA
7 z 19
Donieck z 1979 roku w niczym nie przypomina dzisiejszego, częściowo już zrujnowanego miasta, ze zburzonymi budynkami i prowizorycznymi schronami. Nie wygląda też na wielkie, górnicze miasto. Ulice są niemal puste
fot. William C. Blizzard Photograph Collection, McConnell Library, Radford University, Radford, VA
8 z 19
Transakcje walutowe w ZSRR były ściśle kontrolowane. Wymieniać niewielkie sumy mogli tylko ci, którzy dostali zgodę na wyjazd zagraniczny i turyści. Na zdjęciu wymiana dolarów na ruble w jednym z banków
fot. William C. Blizzard Photograph Collection, McConnell Library, Radford University, Radford, VA
9 z 19
W reportażu z ZSRR nie mogło zabraknąć charakterystycznego elementu życia społecznego tamtej epoki: pionierów
fot. William C. Blizzard Photograph Collection, McConnell Library, Radford University, Radford, VA
10 z 19
Najmłodsi pionierzy z nauczycielką
fot. William C. Blizzard Photograph Collection, McConnell Library, Radford University, Radford, VA
11 z 19
Starsi uczniowie przyuczają się do zawodu. Fotografia z Doniecka, 1979 rok
fot. William C. Blizzard Photograph Collection, McConnell Library, Radford University, Radford, VA
12 z 19
A to już Charków - kolejne miasto na wschodniej Ukrainie, dziś kojarzone przede wszystkim z zamieszkami i walkami między siłami ukraińskimi a prorosyjskimi rebeliantami
fot. William C. Blizzard Photograph Collection, McConnell Library, Radford University, Radford, VA
13 z 19
Delegacja amerykańskich górników w restauracji w Charkowie. Razem z nimi - lokalny przewodnik. W rzeczywistości przewodnicy nie tylko opiekowali się grupą i oprowadzali delegatów, ale też, dzięki współpracy z radzieckimi służbami, zapewniali dyskretny nadzór nad zagranicznymi gośćmi
fot. William C. Blizzard Photograph Collection, McConnell Library, Radford University, Radford, VA
14 z 19
Młoda pada w Charkowie zgodnie z obyczajem złożyła bukiet pod pomnikiem radzieckich bohaterów. To zwyczaj, który do dziś jest kultywowany w krajach postsowieckich
fot. William C. Blizzard Photograph Collection, McConnell Library, Radford University, Radford, VA
15 z 19
Tego pomnika już nie ma. Trzy dni temu został obalony podczas patriotycznej, proukraińskiej demonstracji. To jeden z ostatnich przejawów "leninopadu", jak żartobliwie określono likwidowanie komunistycznych pomników w ukraińskich miastach
fot. William C. Blizzard Photograph Collection, McConnell Library, Radford University, Radford, VA
16 z 19
William C. Blizzard dotarł też do Moskwy. Sfotografował m.in. całoroczny odkryty basen - jeden z największych na świecie. Zbudowano go w 1960 roku. Wcześniej w tym miejscu stała Cerkiew Chrystusa Zbawiciela zburzona przez bolszewików w 1931 roku. Początkowo miał w tym miejscu stanąć tzw. Pałac Rad planowany jako najwyższy na świecie drapacz chmur. Budowla miała być zwieńczona gigantycznym pomnikiem Lenina. Realizację projektu przerwała wojna
fot. William C. Blizzard Photograph Collection, McConnell Library, Radford University, Radford, VA
17 z 19
Zimowe problemy kierowców w Moskwie
fot. William C. Blizzard Photograph Collection, McConnell Library, Radford University, Radford, VA
18 z 19
Sprzątaczka w moskiewskim hotelu
fot. William C. Blizzard Photograph Collection, McConnell Library, Radford University, Radford, VA
19 z 19
Nie wiadomo, gdzie dokładnie zostało wykonane to zdjęcie. William C. Blizzard zanotował tylko, że to plaża nad Morzem Azowskim
Wszystkie komentarze