Andrzej Rysuje | ROZBIÓRKA

więcej
Andrzej Rysuje | ROZBIÓRKA - Andrzej Rysuje, 26.09.2022 - null
Andrzej Rysuje
Andrzej Rysuje
Rysownik, rocznik 1985. W social mediach obserwuje go ponad milion osób. Z "Gazetą Wyborczą" współpracuje od 2013 roku.

"Myślicie, że jest tylko jeden rysownik o imieniu Andrzej? Otóż nie. Jest nas dwóch" - z Andrzejem Milewskim rozmawia Łukasz Woźnicki

Facebook usunął mój rysunek o usypianiu dziecka. Niektórzy odebrali go zbyt dosłownie - z Andrzejem Milewskim rozmawia Marta Górna
Komentarze
Trzeba palić wszystkim...
już oceniałe(a)ś
21
0
A co? Może miały zgnić na wolnym powietrzu? Za pomysł na rozbiór jest dodatkowa prowizja.
już oceniałe(a)ś
16
0
IV rozbiór IV RP
już oceniałe(a)ś
7
0
Świetne!!!
już oceniałe(a)ś
6
0
I smutne i smieszne... ale znakomite.
już oceniałe(a)ś
5
0
Buldog był już dalej:

"Sytuacja świata w roku 2008
Osiągnęła punkt krytyczny po kryzysie katyńskim
Przy dyskretnej aprobacie komunistów chińskich
Podpisano dokumenty porozumień berlińskich
Efekt rozmów był podpisan sympatycznym tuszem
Polskę dzielą między siebie Putin z Dablju Buszem
Przeczuwając że zanosi się na 5 Rozbiór Polski
Przebudziły się jej dzieci lud specjalnej troski
Czy to tak było czy nie było czy to tak było
Czy to tak było czy nie było tylko się śniło
Czy to tak było czy nie było jak to się stało
Czy to za dużo czy za mało
Czując że gotuje się kolejny rozbiór Polski
Zgromadzili się Polacy lud specjalnej troski
Bardziej tem że Francja słowem Jacquesa Chiraca
Zapewniła że nie będzie ginąć za miasta Kraka
Wobec takiej sytuacji Aleksander Kaczyński
Wyjątkowy stan wprowadził podejmując się misji
Na naradę w Ministerstwie jakim walczyć orężem
Przybył pan prezydent z żoną i pan premier z mężem
Co ciekawe poparły ich wszystkie siły w kraju
Wobec zagrożenia stanąć umieli nawzajem
Czy to tak było czy nie było czy to tak było
Czy to tak było czy nie było tylko się śniło
Czy to tak było czy nie było jak to się stało
Czy to za dużo czy za mało
Zagrożenie zakończyło wszystkie waśnie kłótnie spory
Strach pokazał że ten kraj nie jest tak bardzo chory
Wobec tego zagrożenia terytorium Polski
Podał rękę bratu prezydenta poseł Niesiołowski
Nad Bałtykiem niczem dawni bojownicy burscy
Pogodzili się ze sobą nawet bracia Kurscy
Oddziały samoobrony morskiej sformowali sprawnie
Nikt na świecie nie wie co mam w sercu na dnie
Bo myśli ten kto myśli a nie myśli wtedy kto
To jednak to nie było to nie było nie to
Tak jednak to nie było co ty mówisz kobieto
To jednak tak nie było jak się wszystkim wydawało
Mało za mało ale jeszcze trochę brakowało
Barykady oczekują na przybycie armii
Połączonych sił rosyjskich i amerykańskich
W ogniu bitwy o Mazowsze w prawosławnej cerkwi
Roman Giertych wziął za żonę wdowę po Kwaśniewskim
Najgroźniejsza sytuacja była sierpnia dnia 8
Gdy 3 armie się spotkały w okolicach Jatnego
Pod dowództwem komendanta Przemysława Gosiewskiego
Powstrzymano atak tam odwodu pancernego
Lecz niekiedy dzieje się też takie coś co boli
Colin Powell wziął ministra Dorna do niewoli
Kryzys został zażegnany przez rotmistrza Ziobro
Kontratakiem San Francisco wziął i Władywostok
Czy to tak było czy nie było czy to tak było
Czy to tak było czy nie było tylko się śniło
Czy to tak było czy nie było jak to się stało
Czy to za dużo czy za mało
Może to nadzieja zwykła była sprawiać cuda
Nikt nie wierzył że atak na Moskwę może się udać
Ale ochotnicze hufce generała Leppera
Pokonały siły Rosji 4 do 0
Bramki bowiem na wyjeździe liczą się podwójnie
Chwały zatem nikt przy zdrowych zmysłach mu nie ujmie
Cała ta historia niesie morał i to całkiem spory
Świat zobaczył że ten kraj nie jest tak bardzo chory."
już oceniałe(a)ś
0
0