Claus von Stauffenberg, choć był inwalidą - stracił oko, prawą dłoń i dwa palce u lewej dłoni - postanowił osobiście podłożyć bombę w Wilczym Szańcu. Co jeszcze wydarzyło się 21 lipca?

20 lipca 1869 r. Sprawa Barbary Ubryk

Krakowski sąd otrzymał anonim, że w klasztorze karmelitanek bosych od 21 lat przetrzymywana jest w nieludzkich warunkach zakonnica Barbara Ubryk. Sprawa była delikatna m.in. dlatego, że chodziło o zakon klauzurowy, ale bp Antoni Gądecki zgodził się na rewizję. W śmierdzącej celce członkowie komisji ujrzeli nagą, skuloną postać, chudą jak szkielet (ważyła 34 kg). Była chora psychicznie i dwa dni później znalazła się w szpitalu. Próbowano zachować sprawę w tajemnicy, ale po Krakowie zaczęły krążyć plotki i 24 lipca kilkutysięczny tłum próbował szturmować klasztor, czemu zapobiegli huzarzy. Potem pod petycją domagającą się wyrzucenia z miasta karmelitanek i jezuitów zebrano kilka tysięcy podpisów. Chorą psychicznie zakonnicę siostry zamknęły w karcerze z dziurą w ścianie, przez którą dostawała posiłki. Przed sądem miały odpowiadać dwie zakonnice, ale sprawa szybko została umorzona.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    PRONcię żywi PRONcię broni idź na pochód z prońciem w dłoni.
    @nowy-trend1
    Zamiast w kącie trzepać PRONcie, głosuj w Narodowym Froncie! :)
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Gwoli ścisłości trzeba dodać, że Stauffenberg i jego wspólnicy byli niemieckimi patriotami, tzn. cele wojny uważali za słuszne (Stauffenberg brał udział w napaści na Polskę, skąd wysyłał do żony entuzjastyczne listy), ale bali się, że dalsze sprawowanie władzy przez A.H. doprowadzi Niemcy do klęski.
    Tak samo mają dzisiaj rosyjscy "demokraci" pokroju Nawalnego, który w pełni popierał atak na Gruzję i aneksje dokonywane przez Rosję. Ruski mir - jak najbardziej tak, ale w bardziej skutecznym wykonaniu. Jak ktoś tu na forum trafnie zauważył - "po pokonaniu ruskich nacjonalistów następnymi wrogami Polski będą ruscy liberałowie".
    @JarekNiewielki

    Gwoli ścisłości, wykazywali szczególny rodzaj patriotyzmu - byli nazistami, i niejeden z nich i by tak zawisł, tyle, że na alianckiej szubienicy.

    Tyle, że należeli do innej bandy, niż Hitler.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @JarekNiewielki
    Gwoli prawdy, to to spisku (nie, Stauffenberg nie byl jego przywodca - byl natomiast wykonawca zamachu) nalezalo 230 osob i wsrod nich byli przeciwnicy Hitlera od poczatku przejecia przez niego wladzy. To byla bardzo heterogeniczna siatka, ktora obejmowala nie tylko wojskowych, ale i cywili (zalozeniem plany bylo powolanie cywilnych wladz na czele kraju - na ich czele mial stac dawny wojskowy, gen Beck, ktory zaangazowany byl juz w spisek przeciw Hitlerowi w 1938 r)), bylych nazistow i socjaldemokratow i chrzescijanskich intelekutualistow, takich, ktorzy chcieli tylko zakonczyc wojne (przy zachowaniu zdobyczy) i tacy, ktorzy chcieli denazyfikacji i przywrocienia demokracji. Oczywiscie, ze wojskowu brali udzial w napadzie do Polski. Przypomne, ze zolnierze - i zawodowi, i z naboru przymusowego, maja malo do powiedzenia. Polscy zolnierze, ktorzy brali udzial w interwencji w Czechoslowacji w 1968 tez niekoniecznie byli tymi "z gruntu zlymi".
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @mis_rys
    Oczywiście, że brali udział w wojnie, ale taki Stauffenberg to był hitlerowiec i nazista, pisał z frontu (1939) do zony, że Polacy to motłoch, którzy potrzebują batoga , podkreślał dużą ilość Żydów, a jeńców szykował na niewolników do pracy w niemieckich gospodarstwach.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Spiski Niemcom wychudzą mniej więcej równie dobrze, jak radykalne reformy Anglikom.

    Niemniej lipcowi konspiratorzy - obecnie awansowani na niemieckich czy wręcz pan-europejskich świętych - coś tam jednak osiągnęli - Hitler wyręczył aliantów, którzy po wojnie powinni wielu z nich powiesić, bo było za co.
    @turpin
    Polakom również nie wyszedł spisek na firera. Polecam dokumentację pod znamiennym tytułem:
    48 sposobów jak nie zabić Hitlera. Tyle było spisków i wszystkie nieudane.
    Może jakaś teoria spiskowa wyjaśni dlaczego aż tyle nieudanych.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    @bardzospokojny
    >Może jakaś teoria spiskowa wyjaśni dlaczego aż tyle nieudanych.

    A proszę cię bardzo:

    - po pierwsze, trudno w ogóle spiskować w totalitarnym kraju, w społeczeństwie silnie zinfiltrowanym przez tajne służby. Nawet ludzie "z samej góry" nie mogą być niczego pewni.

    - po drugie, Hitler postępował prawidłowo, z punktu widzenia ochrony przed zamachem. Nieustannie zmieniał plany, niespodziewanie wyjeżdżał lub przeciwnie, odwoływał zapowiedziany wyjazd, zmieniał trasę i cel podróży, zmieniał środki lokomocji. Bardzo trudno więc było się do niego przymierzyć. Nawet osobom z najbliższego kręgu władzy.
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    @speedy_nowy_nick
    wiem, przecież czytałem tą dokumentację
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @turpin
    Akurat Margaret Thatcher zmieniła kraj radykalnie... to raczej Francuzi buntują się przeciwko najmniejszym zmianom typu bunt " żółtych kamizelek". Tylko " nowi Francuzi " albo " Francuzi z przedmieść " potrafią nieźle zdemolować kraj którego nienawidzą co widzieliśmy niedawno...
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    @marekpoplawski

    >>Akurat Margaret Thatcher zmieniła kraj radykalnie...<<

    Ano, zmieniła.

    Ilekroć podejmuję próbę podróży brytyjskimi zreprywatyzowanymi kolejami, coś się równo pier....li.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    Zamiast w kącie trzepać PRONcię, działaj w Narodowym Froncie.
    PRONcię potrzebuje!
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    Nie żałuję Stauffenberga. Był nazistą, na początku popierał Hitlera. Słowian uważał za podludzi, gdy 1 września 1939 roku przybył do zbombardowanego Wielunia , ofiary nie zrobiły na nim żadnego wrażenia. Po zabiciu Hitlera chciał zawrzeć pokoój z zachodem i zatrzymać Sowietów, aby m.in. nasz naród pozostał pod okupacją niemiecką. Niestey lepsza była okupacja sowiecka, która dała nam namiastkę niepodległości a po 45 latach zdobyliśmy pełną niezależność.
    już oceniałe(a)ś
    9
    1
    " PRON"... pamiętam że na początku był: OKON": obywatelski komitet czy obywatelskie komitety ocalenia narodowego. " zejście smoka"... ile było o tym teori: zemsta mnichów z klasztoru szaolin, cios " wibrującej pięści" który zabijał po...kilku tygodniach od uderzenia ( o ile dobrze pamiętam:) ...a to zdjęcie żołnierzy wermachtu w miłej pogawędce z uroczymi paryżankami to ilustracja " okupacji " niemieckiej i francuskiego " ruchu oporu" z którego Francuzi są autentycznie dumni...jak ktoś powiedział:" w Paryżu żołnierze wermachtu walczyli, ale tylko o miejsce przy stoliku w kawiarni "...
    @marekpoplawski
    Jeśli nie doceniasz roli resistance, to znaczy że słabo znasz historię.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @mb545
    Owszem była tylko " znaj proporcję mocium panie ": De Gaulle w 1940 roku dla większości Francuzów Był awanturnikiem a generał Sikorski dla Polaków przywódcą. Gdy w maju 1945 roku generał francuski Był wśród aliantów przyjmujących kapitulację Niemiec , to marszałek Keitel wyraził zdziwienie....porównanie francuskiego resistance do np. Polskiego ruchu oporu to nieporozumienie.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    @marekpoplawski
    Nieporozumieniem jest takzę zestawianie okupacji - terror w polsce, a niemieckie porządki we francji to inne światy, więc i ruch oporu wyglądał inaczej . A de gaulle był poprostu jednym z niewielu nieskompromitowanych wyższym dowódcą i jedynym z nich z jajami . A brytom i jankesom francja była potrzebna .
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    WRONa i PRONcie na wspolnym froncie
    już oceniałe(a)ś
    1
    0