Zapomniana tragedia z PRL. "Tonące dzieci łapały się za ręce, co ciągnęło je na dno"
montaż: Mateusz Sadowski, czytał: Błażej Grygiel
W 1961 roku trzynaścioro dzieci utonęło w Wiśle w Kazimierzu Dolnym. Na pogrzebie żegnały je tysiące Polaków. Nauczycielka, która nie dopilnowała wycieczki, zapłaciła wysoką cenę za swój błąd... Ale Historia