Ale Historia. Katastrofa lotnicza ubeków w 1973 r. Mówiło się o alkoholu i brawurze
Mateusz sadowski, czytał: Błażej Grygiel
02.02.2013
08:38
28 lutego 1973 r. szefowie polskiej i czechosłowackiej bezpieki giną w katastrofie lotniczej pod Szczecinem. - Mieli tam jechać koleją, nawet salonką, ale w Warszawie popili i byli spóźnieni, dlatego zdecydowali, że polecą - opowiadał emerytowany oficer SB. Dziś mówi się o błędach pilotów i ich zbytniej brawurze przy lądowaniu. Niektórzy wspominają, że piloci mogli lecieć po kielichu, ale w Warszawie zapadła decyzja by tego nie rozgrzebywać.
Ale Historia! CZYTAJ CO PONIEDZIAŁEK z papierowym wydaniem 'Gazety Wyborczej' i oglądaj w wersji Ale Historia. Wideo.
Komentarze
Najnowsze
Popularne
Gosc: Polacy
03.02.2013, 19:18
"Niektórzy wspominają, że piloci mogli lecieć po kielichu". Co za bzdura! Wspominać sobie można, że mogli! Szczególnie wspominać może Genowefo Pinda ówczesna konduktorka tramwaju! Oj, IPN nie kompromituj się!
już oceniałe(a)ś
114
28
Odpowiedz
wydeusz
03.02.2013, 19:49
O katastrofie pod Mieroslawcem tez "mowilo sie" o alkoholu i brawurze. O katastrofie smolenskiej tez "mowi sie". Jaka nahalna propaganda. Zginal minister a "pisze sie": katastrofa ubekow. Przy GW, Rzepa jest wzorem solidnosci dziennikarskiej.
już oceniałe(a)ś
89
35
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi (1)
Gosc: prezes
04.02.2013, 14:22
@wydeusz
To co tu robisz jeśli można zapytać????
już oceniałe(a)ś
7
14
Odpowiedz
antybiurokrata
03.02.2013, 19:02
Czyli, w Polsce wszystko po staremu.
certare.pl/wp/trzydziesci-lat-slomianej-rewolucji/
już oceniałe(a)ś
105
14
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi (2)
Gosc: amen-666
03.02.2013, 19:57
@antybiurokrata
Nie wszystko. Ówczesne komunistyczne władze nie były aż tak głupie, żeby oskarżać "wiadome siły" o zamach. .
już oceniałe(a)ś
26
2
Odpowiedz
antybiurokrata
03.02.2013, 20:28
Moze to był błąd?!
Przecież te same wrogie sily anty-robotniczo burżuazyjno imperialistycznej dywersji które były odpowiedzialne za stonkę mogły tez mgle rozpylić albo zainstalować wielki magnes albo wrogich agentów albo bombę?
A może ludzie byli wtedy w Polsce mądrzejsi i taki plan by nie wypalił?
A pogrzeb na armacie przynajmniej byl?
już oceniałe(a)ś
10
4
Odpowiedz
maaac
03.02.2013, 19:35
Tak samo jeżdżą samochody naszych VIPów. No a oni nic nie mają w tym względzie do powiedzenia bo śpią.
www.se.pl/wydarzenia/kraj/kaczynski-lamie-przepisy-drogowe-limuzyna-prezesa-pis-pedzila-ponad-140kmh-wyprzedzala-na-podwojnej-_202555.html
Podaję akurat tego polityka bo politycy z innych partii złapani na takich numerach próbują kręcić, mataczyć, wić się jak piskorze - wiedzą, ze źle zrobili. Pan JK uważa, że nic złego się nie stało. On czyściutki i jego kierowca też. Tak samo jak pewien generał z pewnego samolotu.
już oceniałe(a)ś
60
10
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi (2)
abhaod
03.02.2013, 21:11
@maaac
Jarek ma rację, poseł jest jak Straż Pożarna i dlatego ma prawo też jak ona jeździć, lubię go za to, że się z lemingami nie obcyndala :)))
już oceniałe(a)ś
6
11
Odpowiedz
x2468
04.02.2013, 14:08
@abhaod
Z zastrzeżeniem ze strażacy maja sikawki.Jarek jedynie zapałki do podpalania kukieł Walesy.
już oceniałe(a)ś
8
0
Odpowiedz
Gosc: Jojo
03.02.2013, 19:39
W tym kraju nigdy nic nie ustalą bo zawsze to jest nie po czyjejś myśli i tak było też w Smoleńsku bo.."nie wypada źle o zmarłych".. i mamy kolejnych i kolejnych i kolejnych zmarłych....!!!
już oceniałe(a)ś
56
12
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi (2)
Gosc: gość
03.02.2013, 19:58
@Gość: Jojo
właśnie. NIE PO CZYJEJŚ MYŚLI. jesli ktoś chce coś ukryć, zawsze będą jakieś niedomówienia, oskarżenia i wszystkie procedury związane z ukryciem prawdy.
już oceniałe(a)ś
6
14
Odpowiedz
Gosc: ucho
03.02.2013, 20:17
Ale czego "nie ustalili"? Czego z tej katastrofy nie rozumiesz?
już oceniałe(a)ś
12
2
Odpowiedz
jerzytop
03.02.2013, 19:31
Wypisz wymaluj to samo co pod Mirosławcem . Alkohol brawura no i traktowanie samolotu jak taksówki . Jeszcze nie wystartuje a juz musi lądować coby paniska do domu za daleko nie mieli
już oceniałe(a)ś
56
11
Odpowiedz
Gosc: awar
03.02.2013, 19:18
Tytuł artykułu prowokuje"esbeków" do wyrazania niepochlebnych opini ,czy o to chodzi-czy o polskie przywary-alkochol i kółka,kawaleryjska fantazja,nidouczenie zawodowe-brak dyscypliny,i wiele podobnych.
już oceniałe(a)ś
50
10
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi (2)
dyskootantka
03.02.2013, 19:30
@Gość: awar
Z twojego komentarza wynika, ze główną polską przywarą jest nieznajomość języka polskiego, i to zarówno gramatyki, jak ortografii i składni. Czyżbyś był genetycznym patriotą?
już oceniałe(a)ś
11
13
Odpowiedz
Gosc: j
05.02.2013, 17:49
@Gość: awar
hehe dobre ! przypominam, że sbecy to nie Polacy, oni by własna matkę sprzedali za garś dolarów/rubli
już oceniałe(a)ś
1
1
Odpowiedz
malgosia_h
03.02.2013, 19:25
Nie wiem, skąd sugestia, ze piloci popili...?
Katastrofa pod Goleniowem
28 lutego 1973 r. w katastrofie lotniczej w okolicach lotniska Szczecin-Goleniów zginęło 17 osób. Na pokładzie zbliżającego się do lotniska samolotu An-24 znajdowali się przedstawiciele kierownictwa ministerstwa spraw wewnętrznych Polski i Czechosłowacji oraz pięciu wojskowych pilotów.
Samolot An-24 odbywał lot z Warszawy do Szczecina. Na jego pokładzie znajdowali się polski minister spraw wewnętrznych Wiesław Ociepka z towarzyszącymi oficerami resortu oraz sześciu gości z Czechosłowacji, między innymi czechosłowacki minister spraw wewnętrznych Radko Kaska. Celem wizyty było odwiedzenie szczecińskiego portu lotniczego oraz czechosłowackiego konsulatu.
Kilkanaście minut przed godziną 23 samolot rozpoczął przygotowania do podejścia na lotnisko w Goleniowie. O godzinie 22.52 stracono łączność z maszyną, która – jak się wkrótce okazało – runęła na ziemię w odległości około 2 km od lotniska. Śmierć poniosło 17 osób – wszyscy obecni na pokładzie, w tym pięciu członków załogi, wojskowych pilotów. Szczątki samolotu rozrzucone były w promieniu kilkuset metrów wokół miejsca wypadku, które wkrótce zostało otoczone szczelnym kordonem służb bezpieczeństwa.
Oprócz oficjalnych komunikatów w mediach nie pojawiały się żadne informacje o katastrofie, nie publikowano też zdjęć z miejsca tragedii. Po kilkudziesięciu dniach pracy specjalnej komisji badającej okoliczności katastrofy podano jej przyczynę: nagła utrata wysokości lotu (głębokie przepadnięcie) spowodowana turbulencją – intensywnymi wirami powietrznymi.
Wiarygodność komunikatu komisji od początku budziła jednak zastrzeżenia. Pojawiły się informacje o naciskach, jakie na komisję wywierali wysocy urzędnicy państwowi, a także różniące się od wersji oficjalnej hipotezy dotyczące przyczyn katastrofy, np. oblodzenie samolotu lub nawet sabotaż czechosłowackich służb specjalnych.
An-24, który uległ katastrofie, należał do 36 specjalnego pułku lotnictwa transportowego z warszawskiego Okęcia. Samolot z numerem bocznym 012 został wyprodukowany w 1969 r. i w tym roku trafił do pułku.
Katastrofa pod Goleniowem, do której doszło dokładnie 35 lat temu, obok tegorocznej tragedii spod Mirosławca należy do największych katastrof lotniczych z udziałem wojskowych samolotów w powojennej Polsce.
już oceniałe(a)ś
58
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi (10)
Gosc: Mc
03.02.2013, 19:30
Bardzo możliwe, że przyczyna była podobna jak w Smoleńsku.
Chcieli podejść "na szczura" aby zobaczyć ziemię, no i zobaczyli.
już oceniałe(a)ś
26
7
Odpowiedz
malgosia_h
03.02.2013, 19:44
PS.
cytat zaczerpniety z portalu lotniczapolska.pl, autor: Sławomir Kasjaniuk, 2008-02-28
już oceniałe(a)ś
15
0
Odpowiedz
Gosc: Wojtek
03.02.2013, 20:26
Naciski wysokich urzędników państwowych - czyli w Polsce wszystko po staremu.
już oceniałe(a)ś
20
6
Odpowiedz
Gosc: a1
03.02.2013, 20:47
@Gosc: Wojtek
i znowu 36 SPLT - ta jednostka ma na koncie więcej zabitych polskich wojskowych niz Talibowie w Afganistanie
już oceniałe(a)ś
28
0
Odpowiedz
ojciec.scholastyk
03.02.2013, 21:21
@Gosc: a1
Talibowie eliminowali mięso armatnie.....nasi szarże./szybko i skutecznie/..
już oceniałe(a)ś
16
4
Odpowiedz
buzz_pl
04.02.2013, 07:08
@malgosia_h
Pracowałem wtedy w " Kaskadzie " czekając na delegację VIP - ów , mówiło się o turbulencji i po cichu o sabotażu , na pewno nie o alkoholu i błędzie pilotów . Może dlatego że był wtedy kult polskich pilotów .
już oceniałe(a)ś
14
0
Odpowiedz
wojtusz
04.02.2013, 17:23
@malgosia_h
Były wybuchy?
już oceniałe(a)ś
5
0
Odpowiedz
leon1406
04.02.2013, 18:07
@wojtusz
Byl hel ? Brzoza ? Antek Maciora ?
już oceniałe(a)ś
4
2
Odpowiedz
Gosc: Binienda
05.02.2013, 14:23
@wojtusz
No przecież widać po zdjęciach że były dwa wybuchy. A przerobiony bombowiec ściął by drzewa jak kosa...
już oceniałe(a)ś
2
1
Odpowiedz
Gosc: Andy
05.02.2013, 21:12
Ale jesli w 73 roku to nie 35 lat temu..
już oceniałe(a)ś
0
1
Odpowiedz