Słaby słuch ma 6 mln Polaków. U osób starszych nawet niewielkie niedosłuchy dwukrotnie zwiększają ryzyko depresji, niedosłuchy średniego stopnia - trzykrotnie, a u osób po siedemdziesiątce - aż pięciokrotnie. Większości osób można pomóc, stosując odpowiednie protezy słuchowe.
CZYTAJ TEŻ: Słuch. Urodziłam się z prawidłowym słuchem, zaczęłam go tracić stopniowo. Topniał powoli, jak gałka lodów
W Polsce ok. 900 tys. osób ma poważnie uszkodzony słuch, a 45-50 tys. nie słyszy w ogóle. W tej grupie są głównie osoby starsze, ale coraz gorzej słyszą też dzieci i nastolatki.
Jak słaby słuch zmienia życie
- Tracąc słuch, tracimy kontakt z ludźmi. Wada słuchu zawsze ma wpływ na relacje z otoczeniem. Osoby z niedosłuchem niechętnie informują o problemie, bo boją się stygmatyzacji. Konsekwencje tego są poważne. W odbiorze społecznym pokutuje niesprawiedliwa i fałszywa opinia, że osoby z wadą słuchu są nieuważne, że nie nadążają za tym, co się do nich mówi - mówi Nina Ambroziak, psycholog, terapeuta integracji sensorycznej.
Wszystkie komentarze