materiał promocyjny

Od szybowca
do Dreamlinera

Dla Joanny Biedermann
latanie to wolność

Miłość do latania odkryła w liceum. Zaczynała od szybowców, dzisiaj siedzi za sterami Dreamlinera, samolotu marzeń wielu pilotów. Latanie to dla Joanny Biedermann nie tylko zawód, ale przede wszystkim wielka pasja, której realizacja przynosi ogromną satysfakcję.

Galeria 4 zdjęć

Joanna Biedermann pochodzi z Grudziądza. W wieku 16 lat, jako uczennica Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Chrobrego, usłyszała o możliwości zapisania się do Aeroklubu Grudziądzkiego działającego w jej rodzinnym mieście. Nie zastanawiała się długo. Zapisała się, została przyjęta i zaczęła latać na szybowcach. Dziś przyznaje, że była to miłość od pierwszego wejrzenia.

Podniebne marzenia

Latanie zafascynowało Joannę. – Zanim zapisałam się na szkolenie szybowcowe, niewiele wiedziałam o branży lotniczej. Kojarzyłam szybowce, bo często można je zobaczyć nad Grudziądzem. Ale, szczerze mówiąc, nie zdawałam sobie sprawy, że jest to tak rozległa dziedzina, tak ciekawa i tak wciągająca – mówi.

Galeria 5 zdjęć

Do dziś wspomina jedną z pierwszych wizyt w hangarze. – W lutym, podczas zimowego szkolenia udaliśmy się do starego, drewnianego hangaru szybowcowego. Zapamiętałam ten dzień na całe życie. To było tak, jakby mnie ktoś zaczarował czarodziejską różdżką – wspomina. W pamięci wrył jej się szczególnie charakterystyczny zapach i widok stojących szybowców, czekających, by wzbić się w powietrze. W jednej chwili zrozumiała, że to jest jej świat. – Latanie to całe moje życie. Latam zawodowo i w wolnym czasie. Sprawia mi to najwięcej przyjemności – mówi Joanna.

Podniebna pasja

Zawodowo Joanna związana jest z Polskimi Liniami Lotniczymi LOT. Od 2013 r. zasiada za sterami Boeinga 787 Dreamliner – samolotu marzeń dla wielu pilotów. Latanie to dla Joanny jednak przede wszystkim ogromna pasja. Lata szybowcami i balonami. Startuje jako zawodniczka Aeroklubu Nadwiślańskiego, należy także do Szybowcowej Kadry Narodowej Kobiet. Jako pilot szybowcowy w 2007 roku zdobyła brązowy medal na Szybowcowych Mistrzostwach Świata Kobiet w klasie standard w Romorantin we Francji, a w 1999 roku w Lesznie tytuł Szybowcowej Wicemistrzyni Europy Kobiet w klasie klub. Kilkukrotnie zdobyła tytuł Szybowcowej Mistrzyni Polski Kobiet.

Galeria 5 zdjęć

Jako pilot szybowcowy w 2007 roku zdobyła
brązowy medal na Szybowcowych Mistrzostwach Świata Kobiet

w klasie standard w Romorantin we Francji, a w 1999 roku w Lesznie tytuł Szybowcowej Wicemistrzyni Europy Kobiet w klasie klub. Kilkukrotnie zdobyła tytuł Szybowcowej Mistrzyni Polski Kobiet.

Wciąż można zobaczyć ją na niebie podczas różnych zawodów. Odwiedza w tym celu lotniska sportowe w Polsce i za granicą. Wiele razy latała w Aeroklubie Częstochowskim. – To bardzo przyjazne miejsce dla szybowników, którzy mieszkają w centralnej Polsce. Byłam tu kilka razy na zawodach szybowcowych, stąd znam to miejsce. Mam tu wielu przyjaciół. Środowisko pasjonatów lotnictwa nie jest duże i nawet jeśli się nie znamy, to choćby słyszeliśmy o sobie. W związku z tym, niezależnie gdzie przyjeżdżamy, czujemy się jak u siebie. W Aeroklubie Częstochowskim zawsze jest możliwość polatania na szybowcu, czy samolocie – mówi Joanna.

Za trzy lata na terenie Aeroklubu Częstochowskiego odbędą się Mistrzostwa Świata w klasach 18-metrowej, otwartej, wielomiejscowej. Będzie na co popatrzeć! – Na pewno będzie warto tu przyjechać i zobaczyć, jak będą wyglądały zawody. Będzie to fantastyczna impreza iz całą pewnością, jeśli będę miała chwilę, wybiorę się tutaj, choćby popatrzeć na zmagania kolegów szybowników – mówi Joanna.

Dla wszystkich startujących latanie to ogromna pasja, która pozwala spełniać marzenia. – Latanie jest z pewnością dziedziną, która pozwala realizować marzenia. Jest tak uzależniające, że wielu szybowników nie może bez niego żyć. Człowiek, który przełamie swój lęk, poleci, oddali się od lotniska, przeżywa radość nie do opowiedzenia, trzeba to przeżyć samemu – mówi Joanna.

Po wylądowaniu Joanna Biedermann przesiada się do elektrycznej škody Enyaq Coupe iV. ceniąc sobie komfort, bezpieczeństwo i nowoczesny design.

Nie bez znaczenia jest również fakt, że elementy wnętrza auta wykonane są z materiałów ekologicznych, a elektryczny silnik w trakcie jazdy nie emituje do atmosfery dwutlenku węgla. Joanna Biedermann chętnie korzysta z nowej škody. Teraz jeszcze szybciej i wygodniej będzie mogła podążać za marzeniami.

Dziękujemy Aeroklubowi Częstochowskiemu za udostępnienie lotniska oraz pomoc w realizacji materiału