"Wszyscy myślą, że umarłem, ale ja żyję" - tak Magdalena Parys zaczęłaby opowieść o najważniejszym człowieku w jej życiu. Spotkanie z pisarką w Szczecinie zainaugurowało Akademię Opowieści

* O co chodzi w Akademii Opowieści?

* Wyślij zgłoszenie konkursowe

* Zapoznaj się z regulaminem

Akademia Opowieści
Akademia Opowieści  Akademia Opowieści

W Sali im. Zbigniewa Herberta Książnicy Pomorskiej w czwartek wieczorem zebrał się tłum słuchaczy. Spotkanie z Magdaleną Parys poprowadził Michał Nogaś. Chcielibyśmy w ten sposób pomóc czytelnikom w napisaniu do nas na temat "Najważniejszy człowiek w moim życiu".

Magdalena Parys o swoim dziadku

Spotkanie z Magdaleną Parys poprowadził Michał Nogaś. Było warsztatem pisania, ale też bardzo osobistą opowieścią pisarki o ukochanym dziadku Antonim, którego wybrała do opowieści o najważniejszym człowieku w jej życiu. - Dziadek kojarzy mi się z czarno-białym filmem "W starym kinie" - mówiła. Kiedy rozeszli się jej rodzice, dziadek, czyli ojciec ojca, przesiadywał (a właściwie "bujał się na krzesłach") w domu jej babci, czyli matki matki, żeby mieć z wnuczką kontakt. - Powiedział mi kilka ważnych rad, np. że żeby wybudować dom, najpierw trzeba zbudować solidny fundament.

Dziadek zawsze miał dla mnie czas, żeby wysłuchać. Pamiętam go jako człowieka, który mnie kochał i akceptował jaką jestem.

Nogaś: - Pisać sercem czy rozumem? - Najlepiej jednym i drugim - podpowiadała adeptom pisania Magdalena Parys - Jakkolwiek będziecie pisali od serca, pamiętajcie, że konspekt pozwala porządkować.

Radziła też "wywalenie prawie wszystkich przymiotników", koncentrację, "nie dajemy czytać mamie, mężowi". Poczucie, że to co piszą musi być osobne, ich. - Książki nie pisze się tak, jak ktoś nam mówi, żeby napisać - tłumaczyła.

Nogaś zakończył rozmowę pytaniem, jakim zdaniem rozpoczęłaby swoją opowieść. Magdalena Parys: - "Wszyscy myślą, że umarłem, ale ja żyję". Nikt by go nie widział, a to wszystko działoby się przy wigilijnym stole.

Z sali od młodziutkiej słuchaczki padło: - Czy próbować dalej, jak nikt nie chce opublikować powieści? - Piękne pytanie. Nigdy nie rezygnować. Maksyma mojego dziadka - poradziła pisarka.

Wśród słuchaczy był satyryk Henryk Sawka, który narysował rozmawiających.

Akademia Opowieści

Opowiedzcie nam o najważniejszym człowieku w waszym życiu. Staliście się dzięki niemu lepsi, mądrzejsi, bardziej wartościowi. Kim on jest, co dla was znaczy? Opowiedzcie nam o nim, razem napiszmy jego historię.

Szukamy opowieści, które nas uwiodą. Planujemy pomoc redaktorów i reporterów "Dużego Formatu" w przygotowaniu tekstów do druku na naszych łamach. Może to właśnie wasz bohater będzie tak interesujący, że pozna go cała Polska. I znajdzie swoje miejsce w historii.

By pomóc w pracy nad waszymi opowieściami, wyruszamy w Polskę, by uczyć pisania. Nasi dziennikarze Mariusz Szczygieł, Michał Nogaś i Włodzimierz Nowak zapraszają na warsztaty Akademii i poświęcą waszym opowieściom dużo więcej czasu niż akademicki kwadrans. Spotkanie w Lublinie w ramach Akademii Opowieści odbędzie się 14 lutego we wtorek o godz. 19 w sali czarnej Ośrodka Brama Grodzka-Teatr NN. Mariusz Szczygieł będzie rozmawiał z lubelskim aktorem Dariuszem Jeżem.

Jak wziąć udział w konkursie? Na Wasze opowieści czekamy do 31 marca 2017 r. Opowiadanie pod hasłem "Najważniejszy człowiek w moim życiu" nie może przekraczać 8 tysięcy znaków. Należy je wysłać za pośrednictwem formatki dostępnej na stronie internetowej AKADEMIA OPOWIEŚCI . Zwycięzcom kapituła konkursu przyzna nagrody pieniężne, a ich opowieści zostaną opublikowane w "Dużym Formacie". Szczegóły w naszym serwisie AKADEMIA OPOWIEŚCI.

Komentarze
Zaloguj się
Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem