W cyklu "Letnia szkoła ojców": Ojcowie nie zastąpią matek, a matki ojców , Krystyna Kofta: Mówił, że godność jest ważniejsza niż strach , Mężczyzno, naucz się przytulać do innych mężczyzn
Kiedy sięgnę pamięcią wstecz, mój Tata zawsze był przy mnie. Gdy wyjechał do pracy w Bułgarii, wysyłał mi kartki, które przechowuję w szufladzie do dzisiaj.
Kiedy chodziłam do szkoły, chwalił mnie za sukcesy, a gdy czasem coś się nie udało, powtarzał: "Nic się nie martw, następnym razem będzie lepiej".
Dziś mam 32 lata. Nadal lubimy ze sobą rozmawiać. Radzę się go w ważnych sprawach, a on ma do mnie zaufanie.
Zaraża mnie optymizmem. Kiedy wydaje mi się, że cały świat stanął przeciwko mnie i nic mi się nie udaje, on mówi: "Głowa do góry".
Czego się od niego nauczyłam? Nigdy nie wolno się poddawać. Trzeba iść do przodu. Trzeba ze sobą rozmawiać i zawsze wyjaśniać nieporozumienia.
Jest wiele rzeczy, za które cenię swojego Tatę, ale za jedną najbardziej. Że ma zasady życiowe, których się trzyma. Nie rezygnuje z nich, nawet jeśli okoliczności, w których się znalazł, nie do końca są dla niego dobre. Jest szczery. Zawsze mówi, co myśli. Nigdy niczego nie ukrywa. Otwartość i asertywność - to też mi się w nim podoba. Tata nigdy mnie nie zawiódł. Jeśli coś obiecał, spełnił.
Dobrze mnie wychował. Nauczył szacunku do siebie samej i innych. Ma pasje życiowe, z czego jestem naprawdę dumna. Jest wędkarzem z sukcesami i sportowcem. Nauczył mnie tańczyć, i to tak dobrze, że brałam udział w turniejach. Miłość do tańca pozostała. Trenuje do dziś. Zawsze najlepiej tańczy mi się z Tatą.
Wiem, że mam ogromne szczęście. Mam wspaniałego Tatę i wiem, że w przyszłości będzie cudownym dziadkiem.
Co bym chciała przekazać swoim dzieciom, a czego nauczył mnie Tata? Zawsze bądź sobą. Nie zmieniaj się.
Mam jedno marzenie. Chciałabym, żeby mój Tata mógł się spełnić w roli dziadka. Żebyśmy wyjechali na wspólne wakacje. Aby to, czego mnie nauczył, mógł przekazać wnukom.
Kiedy się dowiedział, że zostanie ojcem, od razu powiedział, że to będzie dziewczynka. Powiedział: "Zawsze chciałem mieć córkę". Sprawdziło się, a ja czuję jego miłość codziennie.
W imię ojca, córki i syna, czyli "Letnia szkoła ojców" w "Gazecie Wyborczej"
Czego dobrego nauczyliśmy się od naszych ojców i chcemy przekazać dzieciom? Piszcie: wimieojca@wyborcza.pl
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Wszystkie komentarze