Motto
Pójdź dziecię, ja cię uczyć każę...
I proszę idą tacy na zwolnienie i mają przywilej 100 proc. A po wyjściu ze szpitala dostają jeszcze 5 dni zwolnienia. I żona wyśle ich z dzieckiem na spacer. To skandal!
Policjanci będą nadal dostawać 100 proc. chorobowego - pisze "Gazeta".
Kochana "Gazeto" mieniąca się europejską. Powiedz dlaczego demokracje stare i zasłużone jak brytyjska, francuska, amerykańska, a potem też niemiecka otaczają specjalną opieką sługi państwa czyli policję, wojsko, straż? Czy oni wszyscy są durniami sterroryzowanymi przez związki zawodowe, czy może wynika to z przekonania, że służba w pełnej dyspozycyjności, to coś innego niż praca?
Państwo wymaga od mundurowych narażania zdrowia i życia co dzień i co noc, w świątek i piątek. Widać to po meczach, w czasie klęsk żywiołowych i na wojnach nazywanych eufemistycznie "misjami pokojowymi ".
I potem niektóre młode i zdolne redaktorki (i redaktorzy też) także w TOK FM wroga Polski upatrują głównie w służbach mundurowych i w ich prawach do lizania ran zadanych przez wolnych i swobodnych obywateli inaczej myślących i wyrażających swe poglądy kamieniem, kopem, łomem, kastetem, szpadryną, by wymienić tylko kilka sposobów.
Resztę można obejrzeć na zdjęciach m.in. z Placu Konstytucji podczas obchodów Święta Niepodległości w Warszawie.
Służba to coś innego niż praca. Opadają ręce i nie tylko, kiedy widzę taką ignorancję.
Czekamy na Wasze listy. Napisz: listydogazety@gazeta.pl
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze