Tysiące wcieleń Tomasza Machcińskiego, efekty uboczne "dobrej zmiany" i dług niemożliwy do spłacenia - magazyn reporterów "Duży Format" w poniedziałek 16 września w "Gazecie Wyborczej"

Wcielałem się wielokrotnie w postacie wybitne, które miały wpływ na losy świata. Dobry albo zły. Są jak znaki czasu. Teraz przymierzam się do Stalina, dlatego zapuściłem wąsy, ale za trzy dni je zgolę. Robię już gwiazdkę, medal, wszystko sam – w najnowszym wydaniu magazynu reporterów "Duży Format" z Tomaszem Machcińskim, artystą, fotografem, performerem, rozmawia Katarzyna Bielas.

W numerze również:

Życie rodzinne Gaurava i Przemka.
Reportaż Wojciecha Karpieszuka


Urzędy od miesięcy rozstrzygają, czy Hindus i Polak w jednopłciowym związku prowadzą życie rodzinne. Od tego zależy, czy Hindus zostanie w Polsce.

Garb.
Reportaż Rafała Grądzkiego o mężczyźnie, który osiągając pełnoletniość został obarczony długiem rodzica.

Kiedyś miałem dziewczynę. Spędziliśmy razem święta, wakacje. Pierwszy raz czułem się szczęśliwy. Ale gdybym się z nią związał, zostałaby współdłużniczką. Wybrałem samotność.

Przebudzenie.
Tomasz Kwaśniewski pisze o paradoksalnych efektach ubocznych "dobrej zmiany"

Mieszkam w centrum Warszawy, 11 listopada każdego roku słyszę, jak idą te zwarte szeregi, tupiąc buciorami, krzycząc: "Polska dla Polaków" (...). 11 listopada 2015 roku już nie byłem w stanie tego znieść. Wyjechałem z żoną z Warszawy. Mamy psa, lał deszcz, nikt nas nie chciał z tym psem wpuścić do knajpy. I wtedy zrozumiałem, że zostałem wyrzucony z własnego domu. Wtedy też ślubowałem, że jeśli ktokolwiek się znajdzie, kiedykolwiek, kto będzie chciał stanąć na drodze tych pochodów, to się przyłączę.

Magazyn reporterów "Duży Format" w poniedziałek 16 września w "Gazecie Wyborczej", wraz z tygodnikiem "Ale Historia".

Komentarze