Dodatkową emeryturę w wysokości 1100 brutto dostanie w maju 9,7 mln emerytów i rencistów. Pieniądze będą wolne od zajęć komorniczych.

Nie trzeba będzie składać żadnych wniosków. ZUS czy KRUS sam naliczy każdemu dodatkowe świadczenie i prześle na konto lub dostarczy za pośrednictwem poczty.

PiS chce wypłacać dodatek równy dla każdego. Będzie wynosił 1100 zł brutto, a więc tyle, ile wynosi od 1 marca (po waloryzacji) emerytura minimalna.

Według projektu ustawy, dodatek odbierze ponad 9 mln 720 tys. Polaków, w tym ok. 6,9 mln emerytów  i 2,6 mln rencistów (w tym 282 tys. rencistów socjalnych).

Pieniądze dostaną też osoby na świadczeniach przedemerytalnych, zasiłkach przedemerytalnych, świadczeniach kompensacyjnych, emeryturach pomostowych.

Prawo do dodatku będą mieli seniorzy ze wszystkich zakładów emerytalnych, a więc z ZUS, KRUS, Zakładu Emerytalnego MON, Zakładu Emerytalnego MSWiA oraz osoby, którym świadczenie wypłaca Ministerstwo Sprawiedliwości. Koszt wypłaty to ponad 10,7 mld zł.  

Komu się należy trzynasta emerytura? Czytaj w poniedziałek 8 kwietnia w "Gazecie Wyborczej"

Komentarze